KŚ - Obie wyścigówki mają swoje wózeczki! Zdjęcia str.4

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 08, 2007 12:42

ewa.pik pisze:(...) naprawdę Spinkę trzeba trzymać mocno za wózeczek - bo ona natychmiast w niego ubrana zaczyna szaleństwa i leci do przodu niby mały parowozik.

Z tego wniosek, że powinny być w wózeczku hamulce :)
Cieszę się, że kotka zaakceptowała wózeczek :)

Wojtek

 
Posty: 27901
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw lut 08, 2007 12:54

Za hamulce robi ludź - i chyba to widać po mince Spinki, że ona jest bardzo nie zadowolona z tego, że ktokolwiek próbuje ją zatrzymać - jak ona tak śmiga - tylko śmigającej nie można zrobić porządnego zdjęcia tzn. żadnego zdjęcia bo obiekt znika zanim mój aparat namysli się do zdjęcia i ostrość ustawi.

Wielkie dzięki Wojtku :D

ewa.pik

 
Posty: 442
Od: Wto maja 18, 2004 20:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 08, 2007 13:04

:)

Jak już pisałem, byłem tylko pośrednikiem.
Podziękowania należą się p. doktor Kańskiej z lecznicy Marcel2 na Lencewicza. To ona, gdy opowiedziałem o kotce z bezwładem łapek, podarowła wózeczek.

Wojtek

 
Posty: 27901
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 42 gości