Moje kociska.. blondynka dziękuje Wojtkowi za pomoc.. s. 101

[Ais]

biedna Misia.... chyba nie miała łatwego życia.... może w ogóle ona się boi bo jej się obrywało kiedyś "za to że zupa by la za słona" ?


ale postępy ładne, wyjdzie w końcu na koty

[aamms]

biedna Misia.... chyba nie miała łatwego życia.... może w ogóle ona się boi bo jej się obrywało kiedyś "za to że zupa by la za słona" ?


ale postępy ładne, wyjdzie w końcu na koty

Na samym początku pisałam, że jej się za to obrywało.. A czasem za karę nie dostawała jedzenia.. Bo była przecież niegrzeczna..

[izaA]

Oj będzie trwało zanim zrozumie, że nie ma się czego bać..a niektóre odruchy jej zostaną do końca...Otis ucieka jak bierze się kapeć do ręki...odkryłam to jak chciałam strącić jakiegoś owada ze ściany, a przecież jest u nas już ponad rok!!!!

[aamms]

Oj będzie trwało zanim zrozumie, że nie ma się czego bać..a niektóre odruchy jej zostaną do końca...Otis ucieka jak bierze się kapeć do ręki...odkryłam to jak chciałam strącić jakiegoś owada ze ściany, a przecież jest u nas już ponad rok!!!!

Ja się nawet nie odważyłam, bo poprzedni właściciele mówili, że kapcie były w użyciu codziennie..

[aamms]

Dzisiaj było lepiej.. głaskanie, nieśmiałe mruczenie i słuchanie z uwagą mojego wykładu na temat jaka to Misia jest kochana.. i jak bardzo chciałabym, żeby sama do mnie przyszła, wlazla na ręce, zrobiła baranka, przytuliła się i chociaż troszkę pomruczała..
Misia słuchała i słuchała.. oczy jej się robiły coraz większe i podczas całej przemowy nerwowo oblizywała pysia..
Mam nadzieję, że zrozumiała chociaż mój ton głosu..

A moja grzeczna, dystyngowana Suffkowa dama dorwała się rano do miseczki z mokrym żarciem kociastych i zanim zdążyłam jej zabrać, to zeżarła z przyjemnością i chrumkaniem, całkiem sporo niedozwolonego pożywienia..
Mam nadzieję, że jej nie zaszkodzi, tym bardziej że wetka opiekująca się Suffką pozwoliła od czasu do czasu na taki wyskok.. Ale naprawdę rzadko.. A ponieważ było to po raz pierwszy od czerwca zeszłego roku, to mam nadzieję, że nie będzie tak źle..

Ale widzę, że teraz nie tylko muszę pilnować Suffkowego żarcia przed Felusiem i Miśkiem ale również żarcia reszty kociastych przed Suffką..

[kiwi]

To ze, Misia gania koty przypomnialo mi o czyms. Polpot, Ani Szaszorowskiej (bialy persiasty-szynszyla?) jak trafil ze schroniska do niej to tlukl koty do krwi! On tez byl bity przez kogos kto z nim mieszkal - pseudo-czlowiek. Nie wiemy jak i za co ale musialo minac bardzo duzo czasu, zanim Polpot zlagodnial.

Misienko kochana, nie boj sie juz tak bardzo! Jestes w najlepszych rekach i bardzo prosze dawaj sie czesciej glaskac i wejdz aamms na kolana, i baradz Misia ukocona .

[Misiu]

No, no, Misia robi postępy... oby tak dalej

[aamms]

Staram się.. chociaż wydaje mi się, że to wszystko dzieje się okropnie powoli..



OT Misiu, masz piękny podpis.. Bardzo kolorowy i baaardzo puchaty..

Widziałam go też na Persji, ale tam ostatnio nie da się pisać.. Przy ostatnim poście wywalało mnie chyba trzy razy z logowania.. i na razie straciłam cierpliwość..

[moś]

AAmms- mnie tez to wnerwia na persji, zawsze sie musze logowac a teraz to co chwile mi wychodzi z logowania- więc tylko czytam i nawet sie nie loguje ps jestem na forum 3 lata i nie potrafie pisac maczkiem

[aamms]

jestem na forum 3 lata i nie potrafie pisac maczkiem

No to spróbuję napisać Ci instrukcję..

Na początku piszesz tekst..
potem to co ma być maczkiem zaznaczasz i klikasz w okienko "Rozmiar"..
Pokazuje się pasek, na którym jest napisane:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny

klikasz w "Minimalny"

i powinnaś mieć w oknie wiadomości coś takiego (bez spacji w nawiasach):

[ size=7 ] tekst wiadomości [ /size ]
a jeśli chciałabyś jeszcze mniejsze literki, to po prostu wywalasz 7 i na to miejsce wpisujesz dowolną mniejszą cyferkę..

[moś]

to sprobuje - dzieki , az mi wstyd

[aamms]

to sprobuje - dzieki , az mi wstyd

Ważne, że się udało..

[Misiu]

OT aamms, dzięki, ze zwróciłaś uwagę na mój kolorowy, puchaty podpis - autorstwa Fraszki, polecam!!
Mnie z kolei wylogowuje z miau, dlatego tak rzadko tu piszę...
Ale problemów z czytaniem opowieści o kociskach w odcinkach nie mam:D

[aamms]

OT aamms, dzięki, ze zwróciłaś uwagę na mój kolorowy, puchaty podpis - autorstwa Fraszki, polecam!!

Fraszki podpisy są tak charakterystyczne, że trudno się pomylić..
Mój też jest autorstwa Fraszki..

Mnie z kolei wylogowuje z miau, dlatego tak rzadko tu piszę...
Ale problemów z czytaniem opowieści o kociskach w odcinkach nie mam:D

Za to ja mam problemy z kolejnymi odcinkami..
I właściwie się z tego cieszę, bo to znaczy, że kociaste nic nie wymyśliły, jest spokój, nuda, śpiące futra po kątach i nie ma problemów z którymi trzeba od razu lecieć do weta..

Ale mam zamiar dzisiaj znowu nieco oblaskawić Misię przy pomocy waleriany.. I sądzę, że nie obejdzie się bez skutków uboczych w postaci szaleństw rezydentów.. Jeśli wywiną jakiś ekstra numer to bądź pewna, że napiszę o tym..

A jeśli chodzi o Misię, to dzisiaj rano były baranki i trochę upierdliwego marudzenia..
Wrzasków i łapoczynów nie odnotowano..

[kasia essen]

Widziałam go też na Persji, ale tam ostatnio nie da się pisać.. Przy ostatnim poście wywalało mnie chyba trzy razy z logowania.. i na razie straciłam cierpliwość..

mam to samo,juz wogole tam nie wchodze,wywala mnie z piec razy,nawet jak juz chce pisac wiadomosc i wysłac to mi nie wysyła tylko znow wywala do logowania myslałam ze tylko ja tak mam