Tygrysek to silny kot, ale jak każdy potrzebuje bezpieczeństwa i miłości.
FIV to nie wyrok, wyrokiem dla niego będzie powrót na ulicę.
Wierzę, że uda się go wyleczyć, leczenie nie jest skomplikowane - to 0,5 ml intronu dodanego do jedzenia. Ale dla kota przyzwyczajonego do swobody, zresztą chyba dla każdego kota, nie tylko ulicznego, klatka jest więzieniem i w klatce nie wyzdrowieje.
To dzielny i mądry kot, zapewne po mamie
To już moja kotka - jest u mnie od 2 lat,
Przygarnięcie jej to cała historia - świadcząca o jej wielkiej mądrości i dzielności. Więc to naprawdę kot z wyśmienitego rodu
