SCHR.KATOWICE- zapraszam do nowego wątku-ponad 100str

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 03, 2007 20:42

zapomniałabym...trochę martwi mnie kichanie buraska.. może ktoś wie jak się czuł ostatnio?
a łasiczka aktualnie na ramionach moich jest....

deooet

 
Posty: 5
Od: Sob sty 27, 2007 19:48

Post » Sob lut 03, 2007 21:25

super wieści :D Buraskowi daj z dwa dni i zobaczysz braknie ci rąk do miziania :D a jakie dałaś im imionka ??? :lol:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Sob lut 03, 2007 21:31

wyglądał ok nie widziałąm by miał katar :roll: moze to byc spowodownae zmianą i podrożą u mnie jeden z maluchów tez kichał a na drugi dzien mu przeszło , zobaczysz jutro , jeśli bedzie robił bańki nosem to prawdopodobnie złapal kk
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Sob lut 03, 2007 23:21

Mają nowe imionka??

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Nie lut 04, 2007 0:49

chciałam pozostać przy starych imionach, ale moja mama chyba wymyśli im coś innego (szczególnie jeżeli łasiczka nie przestanie się ciągle upominać o pieszczoty swoim chrapliwym nieco głosikiem),
burasek w końcu spokojnie zasnął, tzn. po kilku godzinach drzemki z otwartymi oczami ułożyl się na kocyku (na kanapie oczywiście) i tylko od czasu do czasu jakiś taki głos wyda jakby mu się śniło coś, łasiczka też na szczęście zasnęła i mam nadzieję że do rana będzie spokojna i pozwoli nam spać.

deooet

 
Posty: 5
Od: Sob sty 27, 2007 19:48

Post » Nie lut 04, 2007 8:32

kochane kociaki :lol: mam nadzieje że sie wyspaliście , zobaczysz daj im kilka dni i bo niespokojnym czuwaniu Burego nie zostanie śladu , on przywykł do innych dzwięków bardzo długo był w schronisku , musi poznać znowu świat na nowo :D
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Nie lut 04, 2007 9:38

Zdjecia:To kocurek, który pojechał do Katowic:

Obrazek

Tutaj w nowym domku:
Obrazek
Obrazek


W tym tygodniu wydano trochę kotów:
Na kociarni zostało 19 z trzydziestu....
Jak wiadomo Dywizjon i Czarne Cudo na 100% trafiło do nowych domków.

Tabletki scannomune są podawane,
Koty są w lepszej kondycji, zlikwidowano te wstrętne małe klatki, umieszczane są teraz w dużych i czystych .
Te małe służą teraz jako transportery.
W każdej jest czysta kuweta i czysty kocyk.

Rozmawaiłam z wetem (wczesniej) powiedział nam ,że to co kotom teraz potrzebne to : jak wiadomo tabletki odpornościowe, i IZOLATKI

Koty chore nie są od razu usypiane ,tylko leczone.
Schronisko ma dwa domki tymczasowe dla przypadków bardziej skomplikowanych.....
Chętnie z nami współpracują i udzielają nformacji....nawet zainteresował sie ludzkim odpowiednikiem interferonu......
Niestety tylko kierowniczka nadal niechetnie z nami rozmawia.....ale powiem szczerze ,że mnie to nie dziwi....



zdjecia ze chroniska:ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Nie lut 04, 2007 14:05

serce rośnie jak sie czyta takie pomyślne nowiny :)
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lut 04, 2007 14:06

Będą jakieś zdjęcia burego i łasiczki z nowego domu ? :wink:

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Nie lut 04, 2007 14:42

Uważam, że bardzo dużo zrobiłyście w tym schronisku. I dobre stosunki z wetami - to wielka rzecz :)

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Nie lut 04, 2007 16:20

:ok:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lut 04, 2007 18:17

:D

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Nie lut 04, 2007 22:50

:D :D :D

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon lut 05, 2007 8:05

weatherwax pisze:Uważam, że bardzo dużo zrobiłyście w tym schronisku. I dobre stosunki z wetami - to wielka rzecz :)


Tak to prawda, w któryms momencie zauważyłysmy, że powinnysmy trzymać z wetami...

Kierownictwo w sumie nie pozwala na nic...nic ponad regulamin......

A weci są bardziej przyjaźnie do nas nastawieni...chetnie z nami rozmawiają, tak jak pisałam wcześniej , nie są już tacy szybci do usypiania...

A nie wspomne o podawaniu tabletek odpornosciowych..to jest duży plus...
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon lut 05, 2007 14:10

Zbliża się wiosna i jak tylko zrobi się ciepło zamierzam znów pomagać kotom z katowickiego schronu. Zaczynam myśleć już o zrobieniu u mnie w ogrodzie kociarni. Koty mogłyby mieszkać w szopce, gdzie oddzieliłabym im pomieszczenie i do tego muszę zrobić tam wybieg.
W związku z tym, chcialam zapytać, czy ktoś nie ma jakiejś zbędnej siatki, która nadawałaby się na ogrodzenie? W takiej kociarni mogłoby mieszkać równocześnie ok. 5 kotów.
Kotom wyciągniętym ze schronu, zadbanym o wiele łatwiej znaleźć później dom stały. Nie każdy decyduje się iść po zwierzaka do schroniska.

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek, Szymkowa i 87 gości