Iwona, przynajmniej nie zginął pod kołami samochodu, ani nie rozszapal go pies. Dałaś mu wszystko, co mogłaś.
Wspólczuję.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Agata_2 pisze:[*] [*] [*]
Cytuję :
Po naszej stronie nieba na pewno jest miejsce zwane Tęczowym Mostem.
Przychodzi tu po śmierci każde zwierzę, dla którego mocniej biło czyjeś serce. Są tam łąki i wzgórza, po których biegają nasi przyjaciele. Zawsze świeci słońce i jest pod dostatkiem jedzenia. Wszystkie zwierzęta, które były chore, są znów zdrowe, tak jak pamiętamy je z najlepszych czasów. Są szczęśliwe i nie trapią się niczym, z jednym wyjątkiem - każde tęskni za jedną specjalną osobą, ktorą musiało gdzieś tam zostawić...
Zwierzęta biegają i bawią się razem, ale dla każdego przychodzi dzień, kiedy nagle staje i spogląda w dal. Oczy zaczynają mu błyszczeć, uszy łowią dżwięki, ciało drży naprężone. I nagle zwierzę zostawia grupę, mknie po zielonej trawie, łapy niosą je coraz szybciej...Zobaczył ciebie!
Na twarzy poczujesz ciepły język, rękę położysz na ukochanym łbie i znów spojrzysz w wierne oczy swojego psa, który odszedł z twojego życia, ale nie zniknął z twojego serca.A potem razem przekroczycie Tęczowy Most.
To brzydciejsza wersja tego opisu Tęczowego Mostu...
Bardzo mi przykro [*]
__Ale zastanawiam się czy on wogule kogoś miał, kto go kochał, kto go przytulał i pieścił.........
Raczej nie...
[*][']
weatherwax pisze:Ja wierzę, że te, których nikt nie głaskał tutaj też idą za Tęczowy Most.
To by było barzo niesprawiedliwe, żeby i po tamtej stronie był podział na lepsze i gorsze. Na pewno maja sie tam dobrze...
ko_da1 pisze:cytat chociaż ciut zmieniony........
KOCIA DUSZA
To tylko kot, tak mówisz
Tylko kot...
A ja ci powiem
Że kot to często więcej niż
Człowiek
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz...
Kocia dusza większa jest od kota
I kiedy uśmiechasz się do niej
Ona się huśta na ogonie
A kiedy się pożegnać trzeba
I kotu czas iść do kociego nieba
To niedaleko przecież kot wyrusza
Z tobą zostanie jego dusza...
iwona_35 pisze:Ostatnio córka pokłóciła się z katechetką na religii właśnie o ....dusze.....
Katechetka stwierdziła, że zwierzęta są niższą formą życia i nie mają duszy.Maja je tylko ludzie.
Moja córka wie co robimy i widzi potem te tony łez....
nie zgodziła się z nią....przy całej klasie.....
Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, ewar, Google [Bot], puszatek i 115 gości