Simbo i Sarabi - 1 część przygód rozkosznego dueciku S&S

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 01, 2007 10:10

Sarabi wie co robi :ryk: :ryk:

Jak w pracy dzisiaj?

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 01, 2007 10:14

Dla wszystkich pracujących i mających z tego pwoowdu stres...od już przebywającej większość czasu w domu:
Dyrektor do pracownika:

- Panie Nowak, pan wszystko robi powoli:
powoli pan myśli,
powoli pisze, powoli mówi,
powoli się porusza!
Czy jest coś, co robi pan szybko?



- Tak. Szybko się kurde męczę...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw lut 01, 2007 10:28

W pracy spokój - albo nie zauważam problemów bo w związku z początkiem miesiąca mam kupę roboty
Mała ogólnie wie co robi albo przynajmnie robi co chce :wink:
Chociaż wczoraj TŻet śmiał się że ona jak każda kobieta dużo gada ale żeby coś zrozumiała :roll:
Siedzą w pokoju i TŻet mówi do Sari że Dami je w kuchni - mała swoje "trrrryt"
TŻet znowu "no je, idź zobacz może dostaniesz" - mała znowu "trrytrryt"
Do Simbulca szepnął cichutko żeby sprawdził co tam jedzą to różowy wstał i poszedł
a mała zaraz za nim z krzykiem że jej nikt nie powiedział :roll:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lut 01, 2007 10:31

Normalnie jak u nas, z tą drobną różnicą, że Otis zawsze odprowadza każdego, kto udaje się do kuchni...bo może coś się uda ukraść...Sonia pojawia sie na głośne buuuuuuuuuuuu Otisa...po co się męczyć, jak niewiadomo czy coś dadzą...

Czarna Wdowo, zajrzyj do naszego wątku, chcemy wspomóc koty w azylu i wystawiłam kocią zabawkę, może skorzystasz?

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw lut 01, 2007 11:17

czarna.wdowa pisze:W pracy spokój - albo nie zauważam problemów bo w związku z początkiem miesiąca mam kupę roboty
Mała ogólnie wie co robi albo przynajmnie robi co chce :wink:
Chociaż wczoraj TŻet śmiał się że ona jak każda kobieta dużo gada ale żeby coś zrozumiała :roll:
Siedzą w pokoju i TŻet mówi do Sari że Dami je w kuchni - mała swoje "trrrryt"
TŻet znowu "no je, idź zobacz może dostaniesz" - mała znowu "trrytrryt"
Do Simbulca szepnął cichutko żeby sprawdził co tam jedzą to różowy wstał i poszedł
a mała zaraz za nim z krzykiem że jej nikt nie powiedział :roll:


pomówienia :evil:
Sarabka jest kulturalna po prostu i odpowiadała TŻetowi, że nie będzie innym z talerza wyjadać :roll:
a, że Różowy poszedł - to ona za nim, żeby go upomnieć, że tak się nie robi :lol:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Czw lut 01, 2007 12:04

Oczywiście że Sarabi nikomu nie wyjada z talerza 8)
Ona po prostu wbija pazur i ściąga to na podłogę
a jak ktoś usiłuje jej zabrać to wiesza się na zdobyczy obiema łapkami :twisted:
Z to różowy pełna klasa 8) - siada na krześle przy stole i robi basem "eee :!: "
a jak to nie pomaga wtedy delikatnie zaczyna się ocierać i mruczeć
tylko czasami jak się już zdenerwuje to pazura wbija w nogę za ignorowanie kotka :twisted:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lut 01, 2007 12:21

Tylko pazury? U nas Otis gryzie w łydkę, najlepiej gołą, bardzo często zapobiegawczo...no gdyby Pańcia co właśnie sypie karmę do miseczek zapomniała, że kotecek jest głodny...
U nas w domu zasada jest taka, że nie nagradzamy żebractwa... Sonia pojęła to dość szybko, zresztą ona nie wyszła ze swojego domu z takimi nawykami, a Otis - mimo, że nigdy nikt przy stole nic mu nie dał, próbuje dalej, jest ponad rok z nami i wciąż nie pojął...w poprzednim domu musiał jadać ze stołu i ludzkie jedzenie, bo jak czuje szynkę to się mało nie posika...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw lut 01, 2007 12:58

ja myśle czarna że za długo w łazience siedziałaś, i te cienie tak za kare.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lut 01, 2007 13:31

ruda - długo to będę siedziała od przyszłego tygodnia jak zmienię fryzurkę na krótką :wink:
teraz najczęściej spinam na szybko w koka wiec nie ma co panienka narzekać

U nas Simbuś zagania mnie w stronę kuchni przez podgryzanie w łydkę
Żebractwa też niby nie ma co nie znaczy że nie próbują (i podejrzewam że czasem chłopaki miękną)
A przy obiedzie zwykle oba futra usiłuja wymusić na Damim odruch dzielenia się
poprzez wbijanie mu przez obrus pazurów w kolano :twisted:

ogólnie TŻet śmieje się że odkąd jest Sarabka nigdy nie je samotnie :lol:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lut 01, 2007 14:15

W związku z zapowiedzią diametralnych zmian fryzurowych, ja się domagam zdjęcia przed i po...parę razy zrobiłam ten krok, więc wiem o czym mówię...i jeszcze jedno...pamiętaj, że krótka fryzurka to rosyjska ruletka, zawsze po kolejnej wizycie, nawet u tego samego fryzjera wychodzi inaczej...no chyba, że ktoś wybiera golenie :wink: ale to nie nasza kategoria, prawda?

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw lut 01, 2007 14:31

zdjecia wrzucę po udanym zabiegu :wink:
Jeszcze nie wiem czy bedzą to zupełnie krótkie włosy czy trochę dłuższe
bo zamierzam oddać się w ręce zaufanego fryzjera i dać mu szansę na dopasowanie czegoś
Jednak zmiana będzie diametralna bo ostatni raz zupełnie krótkie miałam w wieku 14 lat
a długość do ramion chyba ze 3 lata temu :roll:
Mam po prostu ochote na zmiany a i TŻet o dziwo wyraził entuzjazm tym pomysłem 8O
nie wiem czy wasi faceci też tak mają że pąłczą za każdym centymetrem włosów - bo mój tak
a teraz o dziwo jak powiedziałam że umówiłam się z Szymonem na ścięcie - stwierdził że sam miał mi to zaproponować :?
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lut 01, 2007 14:39

Mój TŻ zawsze ma żal, że rozjaśniłam za mało, kiedyś jak to powiedziałam p. Iwonce, to zrobiła mnie na Marlin, wtedy zauważył zmianę i już nie powiedział...tyle czasu, tyle kasy a nic nie widać, po co Ty biegasz do tego fryzjera...
Ale wracajac do tematu, Piotrek bardzo lubi zmiany i nie lubi za długich włosów, ale za krótkie też krytykuje, na szczęście, to moje włosy i koniec kropka...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw lut 01, 2007 14:49

czarna.wdowa pisze:zdjecia wrzucę po udanym zabiegu :wink:
Ale przed też!
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw lut 01, 2007 16:19

ja mam takie siano na głowie że myślałam nad zgoleniem... bo krótkich nie znosze a z jeżem 0 problemów :) ale w końcu stwierdziłam że bede sie strasznie męczyć w czasie odrastania więc poczekam... bo tak to szopa totalna, kręcone :) napewno będziesz się czuła dobrze w nowej fryzurce? kolorek zostaje ten sam?
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lut 02, 2007 9:01

Kolorek zostaje nadal czarny - nie wyobrażam sobie siebie w innych włosach
meczę się nawet jak zrobię sobie jaśniejsze pasemka :)
A co do samopoczucia w nowej fryzurze hmm nie wiem jak będzie - ale chcę spróbować
jeśli fryzurka będzie twarzowa, nie będzie strasznych problemów z układaniem
i nie będzie mnie zbytnio postarzać :wink: to myślę że z czasem się przyzwyczaję
Zresztą myślę o tym już od kilku tygodni, obejrzałam milion katalogów
i psychicznie już czuję się z tym dobrze a wrecz nie mogę się doczekać zmiany

A teraz wracając do potforów - one doprowadzą mnie do nerwicy
Saraba usiłowała rano zeżreć mój pędzel do pudru a jak to się nie udało gdzieś go wyniosła
normalnie akcja zbrzydzania Pańci na całego :evil:
Różowy udaje że go to zupełnie nie interesuje ale wczoraj przyłapałam go na obgryzaniu mojego grzebienia
więc chyba też bierze w tym udział tylko jako tajny wspólpracownik :wink:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google Adsense [Bot], Lifter i 60 gości