Filemon - rak płaskonabłonkowy, niewydolność nerek. Walczymy

[Agalenora]

Przesyłam ciepłe myśli... Oby Filemonowi się udało!

[Nordstjerna]

Mnóstwo dobrych emocji od nas wszystkich!!! Myj się, Burasie!

[Fredziolina]

Rety!!!! chyba jest przełom
Fil po powrocie z kuwety zaczął sie ocierać o nogi a to onacza: daj jeśc
spójrzcie sami jak pięknie zajada
a w miedzyczasie toaleta, bo to czyścioch

Zadzwoniłam do mojej wet, bardzo sie ucieszyła, prosiłam o cosik mocno wzmacniającego , jutro rano odbiorę.
Obiecała ze pomyśli

Fruuuuwam z radości

[CoToMa]

Rety!!!! chyba jest przełom
Fil po pworcoie z kuwety zaczął sie ocierac o nogi o to onacza: daj jeśc
spójrzcie sami ja pięknie zajada
a w miedzyczasie toaleta, bo to czyścioch

Zadzwoniłam do mojej wet, bardzo sie ucieszyła, prosiłam o cosik mocno wzmacniającego , jutro rano odbiorę.
Obiecała ze pomyśli

Fruuuuwam z radości

my też fruwamy razem z Tobą, oczywiście z radości

[Fraszka]

Kochany Fil oby tak dalej

[Fredziolina]

Nie uwierzycie on zjadł prawie cała tackę animody nieren i wcale nie ma ochoty sie położyć ale rozmysla gdzie ruszyć i powyginać swoje ciało własnie sie przeciągnął
Mój kochany Filunio

[gattara]

Filuniu , rób tak dalej Słoneczko nasze .

[ryśka]

Filemonie, bądź dzielny, nie strasz Panci, bo ona bardzo Cię kocha. Walcz o siebie, chłopie

[Anka]

Filuniu, jesteś wspaniałym, dzielnym kocurkiem.
Trzymam kciuki.

[moś]

ja tez ja też

[Lucynka]

Kciuki zaciśnięte z całej siły

[Nordstjerna]

No przecież, że działkowy dzielny Stary Wyjadacz musi wyjadać! Animondę

[Malgorzata]

Moje kochane,bure Sloneczko!

[Siean]

Uffff....
Kamień spadł mi z serca.
Wczoraj nie mogłam zajrzeć do netu i jak zobaczyłam dziś co się działo - przeraziłam się...
Tak się cieszę, ze Fil czuje się lepiej

Trzymaj się Fredziolino...

[dzioby125]

no