Kraków 10.1.07 g.17 zaginela czarna kotka SMOCZEK 4 lata

[Tweety]

Oj Smoczek, Smoczek, co narobiłaś dziewczynko ?
Ja też myslę, że taki zmasowany "atak" ogłoszeniowo-reklamowy w końcu zadziała.
Zosiu, trzymaj się cieplutko

[Zowisia]

Dzieki :))
jak to dobrze ze jeszcze ktos tu jest

wlasnie calkiem opadlam z sil
zimno mi okropnie i nie wiem co robic,

strasznie znow wieje
napisalam list do wetow
musze go powielic i wyslac

sprobuje sie pozbierac
serdecznosci
zo

[gauka1]

Zosiu ogłoszenia widziałam...niestety Smoczka nigdzie nie...

Trzymam kciuki

[Dorota]

Zo,

choc odrobinke zadbaj o siebie, ok?
Bo jak Ty sie rozlozysz... (tfu!).

Poglaskaj domowe koty (ode mnie tez).
Zrob sobie dobra herbatke, jesli lubisz.
Utnij drzemke. Chocby polgodzinna.

Sprobuj zrelaksowac sie.
Sprobuj...

Caly czas:

[crisan]

Zosieńko(jesli moge sie tak zwracac do Pani.
Niech Pani sprobuje troszke odpoczac.Ja bardzo dobrze rozumiem ,co Pani czuje ,jak sie Pani martwi.Tak jak pisalem w poscie do Pani,tez szukalem,tez nie spalem po nocach i wyobrazalem sobie to ,co najgorsze.Skonczylo sie szcezsliwei-co przezylem ,to moje.Wierze ,ze Smoczek sie odnajdzie.Raz trwa to tydzien,innym razem 2 miesiace(przypadek kotka kolezanki).Wierze,ze bedzie dobrze.Tyle Pani serca wlozyla w poszukiwania Smoczka,ze musi sie udac!Pani Go kocha i wierzy ,ze sie znajdzie.Ja wierze,ze tak bedzie.Bardzo goraco Pania pozdrawiam i czekam na szczesliwy final poszukiwan.Wtedy obiecuje przyjechac do Krakowa(500km)i swietowac razem z Pania i Smoczkiem.

[Dorota]

Hop!

[Zowisia]

Witam,
bardzo Wam dziekuje ,,, za mile listy, i slowa otuchy.
List od Crisan wzruszajacy :)) Oczywiscie ze bedzie
swietowanie jak sie Smoczek zdecyduje dac znalezc ... :))

wlasnie zrobilam sobie te przerwe na odpoczynek
od wczoraj wieczor do dzisiaj. Nie za bardzo moge spac
ale probuje.
Teraz wlasnie wezwano mnie do znalezionej kotki
(ale w mojej dzielnicy, czyli bardzo nieprawdopodobne..)
- oczywiscie bieglam, ale zupelnie niezgodna z opisem
i zdjeciami. Rece opadaja, jak ludzie w ogole nie patrza
i nie czytaja tresci takich ogloszen. Ale maja dobra wole i ja to bardzo doceniam.
Podalam numer do azylu,
ale pani bedzie jeszcze probowac dac ja sasiadce, powiedzialam
tez o Fundacji Zwierzaki Krakowa - moze tej kotki tez ktos szuka ?!!

Teraz znowu kolejny telefon o nowym czarnym kocie - jeszcze
dalej od rejonu zero ... prosilam o przyjrzenie sie, mam czekac
na wiadomosc.
Wazne, ze te telefony sa, no bo w ten sposob juz nie tylko
ja szukam.

No to tyle, musze sie zajac zyciem ... wiec na razie koncze.
Bardzo dziekuje za wasza zyczliwosc
zo

[Dorota]

Na pierwsza strone!

[genowefa]

Trzymamy kciuki i myślimy nieustająco Mam nadzieję, że Smoczysko grzeje się gdzieś, tyko wcale nas o tym nie informuje

pozdrawiam
Agnieszka

[Kaska]

Zosiu - ja Ci tylko napisze - uciekla kotka u weta naszego jak ludzie z nia czekali w kolejce
znalzla sie po 4 miesiacach

trzymam kciuki mocne

i do schroniska pojechalabym osobiscie - przezycie dolujace - ale nie nikt nie rozpozna tam raczej Twojego kota

i w miejscu gdzie zaginela zostaw koszyk ze swoim niewypranym ciuchem - tak zeby pachnial Toba - zeby wiedziala, ze tam moze czekac na Ciebie

[Happy]

Smoczatko, zebys ty wiedziala, jak my tu wszyscy na ciebie czekamy i tesknimy

[Tweety]

Zosieńko, trzymamy co się da za znalezienie łobuzicy

[Zowisia]

Ile postow ... :)) dziekuje bardzo.
Wlasnie wrocilam z Katowic, po drodze do domu bylam jeszcze na
poczcie dworcowej, skad poslalam 21 kolejnych listow z ogloszeniem
(kolorowym) i dokladnym wyjasnieniem - do weterynarzy.

W Katowicach bylam ogladac kotke ... z watku Natalii, tez na tym forum:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=55 ... sc&start=0
link sie zlamal, prosze skleic !
nie wykluczam, ze 10 lutego do mnie zawita ... chyba pasujemy do siebie.

Wynotowalam i odpowiadam po kolei:

Dorocie niezmiennie dziekuje za stale wsparcie

Genowefie-Agnieszce dziekuje za mile slowa; to o grzaniu sie bylo jakimis
mini literkami, ale skopiowalam do worda i odczytalam: tez mam nadzieje,
ze ktos sie nia zajal - tylko niech mi odda, na wszystkie swietosci ...

Kaska: w schronisku dla zwierzat oczywiscie bylam osobiscie; obejrzalam
wszystkie koty, nawet puste klatki ... nie widzialam tylko zwierzat, ktore
uciekly na wybieg ze strachu; ale w zeszycie przyjec od 10 stycznia nie ma czarnej kotki, te czarne ktore widzialam, sa tam znacznie dluzej.
Ciuch skombinuje, zreszta juz stoi transporter i kocyk domowy;
gorsza sprawa w tym, ze tam obce koty przychodza i sikaja na ten kocyk,
nie wiem, czy to byloby takie zachecajace dla ewentualnie wracajacego
Smoczka ?? A z ciucha przy tej pogodzie zapach ucieknie ... wieje czasem
okropnie.

Happy i Tweety - dzieki za stala pamiec; ja dzis mam troche lepszy nastroj
choc duze wyrzuty sumienia bo ani dzis ani wczoraj nie bylam w rejonie
zero, musialam pracowac, zle sie czulam, spalam, wyjezdzalam ...
teraz tez praca. Jutro sie tam wybieram juz na pewno.

Dostalam kolejne kilka telefonow od ludzi (z plakatow i ogloszen)
wiekszosc widzen - w niewlasciwych okolicach :((. Ale sa tez sygnaly
o miejscach blizszych rejonowi zero. Moze uda sie jutro cos wybadac.
Okazuje sie, ze byl dzis komunikat w TV Krakow program Kundel bury ...
!! mimo, ze nie bylo odpowiedzi na moje maile. Pani Hejda jednak nadala
uffff ... bylam wtedy w pociagu. Dowiedzialam sie od obcej osoby (zgubili
psa) do ktorej dzwonilam z pociagu w sprawie zamieszczania ogloszen
za nizsza cene.

Teraz musze popracowac, dzieki jeszcze raz !
dobranoc zo

[Dorota]

Smoczyno, brykaj na pierwsza strone!

[Dorota]

(...)
W Katowicach bylam ogladac kotke ... z watku Natalii, tez na tym forum:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=55 ... sc&start=0
link sie zlamal, prosze skleic !
nie wykluczam, ze 10 lutego do mnie zawita ... chyba pasujemy do siebie.