Wątek Azorka i reszty!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 31, 2007 12:40

Kicorku zakładasz wypożyczalnię kotów :?: :lol:
Ja w takim razie pożyczę sobie Hestię :wink: :lol: , sześć, czy siedem kotów w łóżku to już żadna różnica :ryk:. A jakbym przypadkiem potem Hestii nie oddała to się chyba nie zdziwisz :twisted: .....
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro sty 31, 2007 13:32

Tobie nie pożyczę, bo nie oddasz! :twisted: :lol:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro sty 31, 2007 13:53

Osz Ty :twisted: !!
Mi nie pożyczysz :crying: :crying: .
To pożycz Kothce, ja sobie od niej pożyczę :ryk: :ryk:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro sty 31, 2007 14:34

gattara...no widzisz(czujesz :lol: ) wszystko w porzadku....tak jak chcialas!..a juz Cie kosci bola :ryk: .Moja Zaderka ,ktora zostala u rodzicow a ktora wzielam ze schroniska nie popuscila niczego,co sie ruszalo..a teraz prowadza sie z kotem...kurcze,cos w tym musi byc!

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Czw lut 01, 2007 8:45

Dzisiaj leje moje już leżą rozciągnięte w łazience na płytkach, a Azor jak :?:

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Czw lut 01, 2007 8:56

A Azor wręcz przeciwnie :lol: , łazi jak ból po kościach :wink: - raz zaczepi Kiwaczka, raz przydusi Wegę :twisted: . Generalnie jest wszechobecny :roll: .

U nas właściwie nie leje, za to wieje ..... 8O
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw lut 01, 2007 10:10

U nas też wiało jak 8O

A Azor nadrabia zaległości :twisted:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 01, 2007 13:39

no a ja przed 6 mialam kalejdoskop kocich zachowan :wink: ..od walki,zakonczywszy na zabawie :lol: ....no ale w taka pogode zwawe ogony to najjasniejsze Sloneczko! :wink:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Czw lut 01, 2007 14:17

U nas na zmianę leje i nie leje - wieje cały czas... :?

Mówiłam, że Azor musi TYLKO wypocząć ?
:lol: :ok:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 01, 2007 16:44

U nas jest prawie wichura 8O , skończy się to wreszcie??? :evil:

Aziczek nadrabia zaległości :lol: , znowu co chwilkę rozlega się mój gromki okrzyk "Azor zostaw Żabę (Wegę)" lub "Azik wypluj Kiwcia" :ryk:. Mam co chciałam :twisted: .
Tak to jest jak człowiek tęskni za takimi wariactwami :lol: .
Cudownie słyszeć te wszystkie "uchu-uchu" i "och-och", "haua-haua" itp itd.....
Kiwcio zaczyna też bardzo dużo mówić :lol: , nauczył się od Azika :lol: . Teraz obaj biegają i cały czas coś tam "pyskują" :wink:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw lut 01, 2007 16:48

Nawet zwariowane koty muszą czasem odpoczywać 8)
Ale widzę, że wariactwo znów się zaczęło :lol:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw lut 01, 2007 20:08

Tak, zdecydowanie wariactwo rozpoczęło sie od nowa :twisted: :twisted: .
Azor złapał się firanki tak gdzieś w połowie jej długości i tam też oczywiście ją rozdarł :evil: . Biedaczek uciekał przed Boniaczkiem 8O , ze strachu to zrobił :ryk: :ryk:. Potem próbował dostać się do swojej ulubionej myjki, a że trzymam ją już właściwie pod sufitem, wiec Azik gruchnął jak dojrzała grucha i przy okazji zwalił garnki, huk był i oczywiście wszyscy się przerazili i biegali po domu jak szaleni :evil: :evil: .
Zamorduję Potffory :twisted:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw lut 01, 2007 20:15

Ja Ci tylko coś przypomnę :lol: Sama chciałaś dawnego kochanego Azorka :twisted:
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2490
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 02, 2007 8:36

Nie narzekaj :twisted: Sama się prosiłaś o to :twisted:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 02, 2007 8:46

Człowiek uczy się na własnych błędach :wink: :lol: .
Azik jest wszędzie 8O , z każdego dostępnego kąta domu słychać to jego "uch-uch" :lol: , jak pobiegnę przegonić delikwenta wtedy słyszę "och-och" i widać uciekający boski zadek :ryk:. Dzisiaj zdążył mi już ukraść jedzenie dla ptaków, przewrócić taborety w kuchni, wspiąć się na wiszącą suszarkę do naczyń (tym razem po ściereczkę :twisted: ) i namiętnie atakuje Kłopcię 8O , chyba mu to łaciate życie niemiłe :wink: , jak się Kłopa do niego odwróci będzie jatka :twisted: . Kiwaczek natomiast odkrywa uroki zabawy ukochanymi zabawkami w kuwetce 8O , wszystko tam wkłada, ja wyjmuję a on znowu wkłada :evil: ....
Mordy niemyte, niedobrusy pieruńskie.... nie lubię ich :ryk: :ryk:.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Nul i 27 gości