śliczny mały kotek szuka domu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie sty 28, 2007 19:50 śliczny mały kotek szuka domu

W piwnicy jest kotek (lub kotka). Ma ok. pół roku. Przyzwyczajony do ludzi, prawdopodobnie wyrzucony z domu (w te śniegi i zawieje !!). Niestety inne koty (piwniczne) go (ją) biją. Prosze o pomoc. Czy ktoś mógłby wziąść kotka chociażby na przechowanie, do momentu znalezienia dla niego domu? Ja niestety nie mogę (mąz jest alergikiem , ma katar kaszel na "widok" kota).

alice1

 
Posty: 87
Od: Śro paź 25, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa-Bródno

Post » Nie sty 28, 2007 22:31

Podrzucam!

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Nie sty 28, 2007 23:49

Domku , domku !! Kotek czeka
Obrazek

Zuzia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1529
Od: Śro lip 05, 2006 12:43

Post » Pon sty 29, 2007 13:47

Może jakieś zdjęcia?
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pon sty 29, 2007 13:52

:?

wzięłabym jak nic, ale nie wolno mi :?

czekaj, czekaj... czy ja znam warszawiaków co mogą dać tymczas? :roll:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 29, 2007 18:21

No właśnie ja nie mam aparatu cyfrowego żeby zrobić zdjęcie (i na razie mnie zupełnie na niego nie stać). Jutro zamierzam dać ogłoszenie w dwóch gazetach (papierowych) , może ktoś weźmie kotka. Szkoda tylko że cały czas że on tam bity jest przez te inne koty.

alice1

 
Posty: 87
Od: Śro paź 25, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa-Bródno

Post » Wto sty 30, 2007 12:00

do góry!!
to jest taka pilna sprawa!!!

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 30, 2007 13:03

Jesli nie mozesz zrobic zdjec, opisz dokladnie, jak kicio wyglada - to tez pomoze.
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto sty 30, 2007 14:10

Malgorzata pisze:Jesli nie mozesz zrobic zdjec, opisz dokladnie, jak kicio wyglada - to tez pomoze.


Dzisiaj dowiem się dokładnie. Pani, która doglada piwniczne koty ma sprawdzić płeć. Odezwę się. Aczkolwiek za dom-przechowalnie byłabym wdzięczna.

alice1

 
Posty: 87
Od: Śro paź 25, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa-Bródno

Post » Wto sty 30, 2007 20:43

Właśnie jestem po rozmowie z panią, która dogląda piwniczne koty. To jest KOCUREK. Cały czarny. Podobno prześliczny. Załatwia sie na zewnątrz (czysty).
Nadal niestety bity przez silniejszego kota :cry:

Nadal szuka domu docelowego i przejściowego.

alice1

 
Posty: 87
Od: Śro paź 25, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa-Bródno

Post » Śro sty 31, 2007 15:06

Kocurek nadal szuka domku. Przed oddaniem moge go odpchlić (gdyby miał pchły) i odrobaczyć.

alice1

 
Posty: 87
Od: Śro paź 25, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa-Bródno

Post » Czw lut 01, 2007 15:02

Podpowiedzcie mi prosze jak ja mam to "logistycznie" rozwiązać. Kotka nie moge wziąść do siebie, bo mąż alergik. Z drugiej strony szukam domu dla niego i chciałabym, aby kot był odpchlony i odrobaczony, a nawet wysterylizowany. Przecież jak go odpchle i odrobaczę, to nie mogę spowrotem wpuścić do piwnicy. Gdzie ja mam go przechować . Czy Wy przechowujecie w domu ? Nie ma innych miejsc?

Jestem stosunkowo nowa. Pierwszemu kotu pomogłam w listopadzie (zgarnełam małego, juz porzuconego przez matkę z piwnicy i opiekuje sie nim moja mama ). Drugiego syku wzięła na przechowanie i znalazł dom. Wciągnęło mnie, bo ja "kociara" jestem. Chciałabym dalej pomagac i właśnie nadarza sie okazja, tylko że nie wiem jak. Napiszcie coś.

alice1

 
Posty: 87
Od: Śro paź 25, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa-Bródno

Post » Czw lut 01, 2007 15:49

Może by mu ktoś chociaż zdjęcie zrobił ?

alice1

 
Posty: 87
Od: Śro paź 25, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa-Bródno

Post » Czw lut 01, 2007 15:53

Alicja, a możesz napisać gdzie się kotek znajduje dokładnie, adres, itp?

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 01, 2007 16:26

Frontline na kark zabezpiecza przed pchłami przez miesiąc.
Tak samo Stronghold, a ten jeszcze przeciwko glistom i świerzbowi.

W domu przechowujemy, takie zarobaczone i zapchlone na początek w łazience izolując.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości