KASTROWAĆ CZY NIE?

[Falka]

Znam z netu chyba setki kotów - niemal wszystkie są po zabiegu. Nie słyszałam o przypadku, żeby kot się nie wybudził.

Trzeba pamiętać o tym, żeby lekarz porządnie osłuchał kota. Wskazane są badania w kierunku chorób nerek i wątroby. Nie każdy wet się z tym zgadza - niektórzy twierdzą, że kotom poniżej 6-7 lat nie trzeba wykonywać żadnych badań przed kastracją.
No i koniecznie przypilnuj, żeby wet zważył kota przed podaniem narkozy. Spotkałam się z przypadkami, że wet chciał podać narkozę na oko nie ważąc kota

[ana]

Boje sie tylko, ze moze mu sie cos stac, bo zdarza sie, ze kotki z tego nie wychodza, prawda?

Jeśli jakieś względy medyczne nie sprzyjają zastosowaniu typowej narkozy można, w przypadku kocurka poprosić lekarza u zabieg w premedykacji. Czyli z użyciem środka właściwie to silnie uspakajająco - usypiającego. Łatwo można zwierzaka z niego wybudzić. Pisaliśmy już o tym na forum. Leki tego typu to: Dormitor (usypiacz) i Antisedan (wybudzacz).
Veci wiedzą o co chodzi: u mojego wisi w poczekalni plakat wyjaśniający ich działanie.
Odświeżyłam Ci też wątek o narkozie.

W niektórych lecznicach zabieg z takim usypiaczem jest ciut droższy, ale nie we wszystkich. W wielu to standard nie wymagający dopłaty. Ale nawet jeśli - na pewno warto to zrobić: kot szybko wraca do siebie.

[KasiKz]

Dzieki za rady.... nie wiem co bym zrobila....

Lucek i tak musi przed kastracja zostac zaszczepiony na to co trzeba i w ogole zbadany, bo byl podworkowcem, a niedawno dopiero jest u nas. W sumie od zimy, ale byl tylko raz u weta