tak, większa klatka przeznaczona jest dla trójki maluchów. Złapcie tę koteczkę jak najszybciej, bo potem będzie musiała siedzieć w klatce sama. Kocurkom nowe lokum przypadło do gustu. Oczywiście pierwsze co zrobiły, to sprawdzenie którędy tu można zwiać

teraz mają sporo miejsca do zabawy, z czego skrzętnie korzystają. No i lepsze pole obserwacji otoczenia. Dostały dziś też nowe posłanko, bo w budce jednak było mało miejsca i zawsze jeden spał na zewnątrz. I nową kuwetkę też mają

jest głębsza więc nie będą tak rozrzucać żwirku.
Maluchy wstępnie były już badane wczoraj. Wg weta nie bylo nic niepokojącego. Dziś oczka zdecydowanie lepsze niż wczoraj. Jutro prawdopodobnie zostaną odrobaczone. Potem powtórka i szczepienie.
Głaszczę je tak często jak się da. Jeszcze są trochę nieufne ale to już nie to samo co bylo na początku. Apetyt im dopisuje, zjadają wszystko co dostaną. Dziś furorę zrobiła śmietanka, jeden drugiego odpędzał od miski

Z kuwetki korzystają wzorcowo.
No i umeblowały sobie stancję po swojemu
Zdjęcia wstawię niedługo.