dumny -Chuduś,Chudelek-odszedł dumnie 24stycznia 2015

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 15, 2007 9:13

A jak Dumny się czuje?
Jest poprawa?

Koniecznie go ode mnie wymiziaj. Już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła osobiście go wygłaskać i poprzytulać. Mam nadzieję, że mi na to pozwoli :)
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon sty 15, 2007 9:44

KaśkaGM pisze:Iwonko w tym tygodniu mamy iść pokazać Rosie naszemu wetowi - nie wiem czy z tego skanu coś wypatrzy, ale to świetny spec od kości - prowadzi (z dużymi sukcesami) mase psów z dysplazją i innymi problemami kostno-stawowymi ... Nie jednego postawił na nogi .... Więc postaram się mu to pokazać .... Zobaczymy co powie .....

Jeśli to pomoże to mogę Ci przesłać na maila zdjęcie w większym rozmiarze.

Sporty

 
Posty: 1373
Od: Czw paź 20, 2005 8:06
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pon sty 15, 2007 10:05

Chętnie - moze będzią lepiej widoczne stawy i cała reszta .....
Obrazek

KaśkaGM

 
Posty: 1287
Od: Pon lis 21, 2005 14:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 15, 2007 20:58

Miziaki dla przystojniaka :D
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Czw sty 25, 2007 23:35

Ja mocno trzymam kciuki

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Pt sty 26, 2007 7:11

Iwonko jak się ma Dumny?
Wymiziaj chłopca ode mnie mocno :love:.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt sty 26, 2007 8:06

i co tam u Was ? :D
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Pt sty 26, 2007 11:45

:( Biedaczek :(
Oby bylo dobrze ...

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Pt sty 26, 2007 13:28

gattara pisze:Iwonko jak się ma Dumny?
Wymiziaj chłopca ode mnie mocno :love:.


Po tych sterydach jest lepiej,chodzi,próbuje nawet biegać....cieszy się życiem... :D

Lecz martwi mmnie jedna sprawa, byłam w prawdzie bez zdjęcia u innego weta ..i zaczelismy rozmawiać o karmach dla kotów z schorzeniami układu kostnego.

On mi powiedział ,że jego zdaniem to nie są zgrubienia spowodowane zapaleniem lecz rak....

Powiem szczerze ,że obiecałam pokazać mu zdjęcie ..ale jakoś mi nie jest spieszno do niego iść..i chyba nie pójdę....

ale fakt zostaje faktem....czekam na info od KaśkiGM, która pokazać zdjęcie swojemu wetowi....
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pt sty 26, 2007 13:39

ło mamo ...................Iwonko ja mam nadzieje że on sie myli ale sprawdzić trzeba :roll: <tuli mocno> .....coś ostatnio same kłody pod nogi masz :(
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Nie sty 28, 2007 18:19

Trzymam kciuki za Dumnego :ok:
Ostatnio edytowano Śro sty 31, 2007 10:11 przez piotr.w68, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

piotr.w68

 
Posty: 426
Od: Sob gru 31, 2005 17:35
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie sty 28, 2007 18:53

Iwonko może jednak lepiej by było żeby ten wet obejrzał zdjęcie Dumnego. To w końcu nie jest pewne że akurat nowotwór go dopadł :roll: , im więcej opinii typ trafniejsza diagnoza.
Mocno trzymam kciuki za Dumnego :ok: :ok: .
Wymiziaj go ode mnie mooocno.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Nie sty 28, 2007 22:46

gattara pisze:Iwonko może jednak lepiej by było żeby ten wet obejrzał zdjęcie Dumnego. To w końcu nie jest pewne że akurat nowotwór go dopadł :roll: , im więcej opinii typ trafniejsza diagnoza.
Mocno trzymam kciuki za Dumnego :ok: :ok: .
Wymiziaj go ode mnie mooocno.

Jestem podobnego zdania, trzeba wszystko sprawdzic, wszystkie podejrzenia :(

Sporty

 
Posty: 1373
Od: Czw paź 20, 2005 8:06
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pon sty 29, 2007 9:13

Przeczytaj wątek Kaszmira
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?
t=50724&postdays=0&postorder=asc&start=855
Też pocatkowa diagnozą był rak, dzięki uporowi Bechet i forumowym konsultacjom :wink: udało się tę diagnoze zmienić na bardziej optymistyczną - nie oddawaj się, walcz o Dumnego
A zdiagnozowanie nowotworu na podstawie rozmowy (bo wet nawet zdjęcia nie widział?) wydaje mi sie co najmniej wątpliwe ....
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 29, 2007 9:20

annskr pisze:A zdiagnozowanie nowotworu na podstawie rozmowy (bo wet nawet zdjęcia nie widział?) wydaje mi sie co najmniej wątpliwe ....



No właśnie, szczerze mówiąć żałowałam ,że wogóle zaczełam tę rozmowę.
Ale on był taki pewny swego,że jestem dosyć porządnie wystraszona..
Powinnam iść do niego z tym zdjęciem......
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 75 gości