Nemo już w swoim domku !!!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie sty 28, 2007 7:45

czekamy z cierpliiwością na transport Nemo!!!!!!! :D Mam nadzieję na szczęśliwy finał sprawy!Domek na Śląsku czeka!!!!!!!!!!

maraga7

 
Posty: 22
Od: Sob sty 27, 2007 17:13

Post » Nie sty 28, 2007 10:13

A ja mam pewne wątpliwości czy domek z 2 psami będzie dla Nemo odpowiedni :?
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie sty 28, 2007 10:19

a ja nie:) uważam że dom pełen miłości jest najważniejszy..
poza tym będzie miał towarzystwo i nie będzie samotny :wink: :lol:
Obrazek

Syku

 
Posty: 831
Od: Sob mar 04, 2006 9:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 28, 2007 10:44

Syku pisze:a ja nie:) uważam że dom pełen miłości jest najważniejszy..
poza tym będzie miał towarzystwo i nie będzie samotny :wink: :lol:


Własnie to towarzystwo może być uciążliwe dla nie w pełni sprawnego kotka. Psy, nawet najbardziej przyjazne, będą chciały się bawići ganiać, a on nie bardzo jest w stanie sprostac takim zabawom. Nie jest też w stanie szybko uciec czy choćby wskoczyć na stół, kedy będzie miał dość. Jego sprawność jest ograniczona
bardzo niedobrze by sie stało, gdyby takie przeszkody wyszły na jaw dopiero po zamieszkaniu Nemo w nowym domu.
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie sty 28, 2007 11:05

w pełni rozumię obawy- ale moje pieski to nie szczeniaki skore do ciągłej zabawy.Starsza sunia - jamniczka Beza ma 12 lat i jest pieskim baaardzo statecznym, natomiast 8 letnia Afera to piesek wzięty ze schroniska , po przejściach , którego leczę od dwóch lat na padaczkę , również spokojny.Poza tym zapewniam moim zwierzakom regularne spacery.Wiem o kalectwie Nemo i jego ograniczeniach ale nie sądzę żeby moje pieski były jakimkolwiek zagrożeniem!

maraga7

 
Posty: 22
Od: Sob sty 27, 2007 17:13

Post » Nie sty 28, 2007 11:35

Dzięki Maraga, trochę mnie uspokoiłaś :)
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie sty 28, 2007 11:44

Cieszę się :) !W wolnej chwili prześlę zdjęcia mojej Bezy ze śpiącą na niej kotką mojej siostry- właścicielki koteczki i bokserki - również bez jednej nózki - przedniej( amputowana za uwagi na nowotwór).Cała nasza rodzina to posiadacze czworonogów... i nie tylko czworo...

maraga7

 
Posty: 22
Od: Sob sty 27, 2007 17:13

Post » Nie sty 28, 2007 16:06

Mnie w pełni uspokoiłaś:)
Obrazek

Syku

 
Posty: 831
Od: Sob mar 04, 2006 9:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 28, 2007 18:46

maraga jest nowa, ale z tego co pisze i ze składu "Zwierzyńca" wygląda, że wie co robi...
I jest zdecydowana. A mnie się wydaje, że w schronisku, nawet w Kundelku, Nemo nie ma całkowicie komfortowych warunków z tym swoim kalectwem. Wie jak wyglądają psy :wink: ma z nimi jakiś kontakt, więc myślę sobie, że w takim domku może mu być tylko lepiej...

Może się jeszcze okazać, ze to Nemo będzie największym rozrabiaką w tym statecznym gronie :D

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon sty 29, 2007 9:26

Nemuś wypatruj transportu do swojego nowego domku szybciorem :wink:

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Pon sty 29, 2007 20:02

:) a nowy domek wypatruje transportu z Nemo!!!!!!!!!!!!!!

maraga7

 
Posty: 22
Od: Sob sty 27, 2007 17:13

Post » Pon sty 29, 2007 20:27

A czy już jest jakiś transporcik umówiony, tak nieśmiało zapytam :oops:

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Pon sty 29, 2007 21:32

Mam nadzieję , że uda się go zorganizować szybciutko - niestety odległość jest spora...Mogę odebrać kotka na terenie Śląska , ale mam już wiadomość, że za 2-4 tygodnie....niestety-dopiero(!!!!)będzie ktoś jechał w kierunku Śląska.Nie mogę się już doczekać - ale póki co nie pozostaje mi nic innego niż uzbrojenie się w cierpliwość! :)

maraga7

 
Posty: 22
Od: Sob sty 27, 2007 17:13

Post » Śro sty 31, 2007 8:39

Ja dopytywałam mojego, ale w tym tygodniu nikt od nich z pracy nie jedzie na Katowice, ale jak coś to dam znać (może będzie jakaś awaria i będą musieli jechać :lol:, to wtedy Nemuś mógł by się zabrać :wink: )

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Śro sty 31, 2007 20:19

Będę wdzięczna jeśli komuś udałoby się pomóc w sprawie transportu!!! :)
Czekamy już baaardzo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

maraga7

 
Posty: 22
Od: Sob sty 27, 2007 17:13

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek i 235 gości