Sonia i Otis - zamykamy wątek - pamiątkowe wpisy str. 100!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw sty 25, 2007 10:32

Na takiej "prowincji" to ja bym chciała mieszkać :D

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Czw sty 25, 2007 12:26

izaA te Twoje zdjecia z okna sa po prostu :oops: My niedlugo kupujemy dzialke, ale predzej gdzies Falenica/Radosc/Anin - takze duzo zieleni, niby prowincja, a jednak ciagle Warszawa :D Za takie widoki z okna to dalbym sie zabic :P
Chociaz na marysinie tez nie jest najgorzej... Przy moim bloku zaczyna sie juz gigantyczny las :)
Ale jednak co dom to dom... Mieszkanka w bloku sa fuj:P

FreEp

 
Posty: 1877
Od: Śro wrz 20, 2006 1:27
Lokalizacja: Warszawa - Wawer

Post » Czw sty 25, 2007 21:45

Dasia pisze:Na takiej "prowincji" to ja bym chciała mieszkać :D
A mój mąż mówi, że jak się przeprowadzać to do Wrocławia...i bądź tu mądry... 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw sty 25, 2007 23:05

Pięknie tam macie... do pozazdroszczenia :oops:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30862
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw sty 25, 2007 23:10

I kawkę dobrą parzymy...zapraszam, zobaczyć "na żywca" :P Otisek na pewno wpakuje się na kolana i będzie głośno dopominal się pieszczot, a Sonia...cóż jeśli posiedzisz dłużej to może się nawet ukaże :P

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw sty 25, 2007 23:11

Na wiosnę... :P
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30862
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw sty 25, 2007 23:24

Ale u nas drogi przejezdne :twisted: nie musisz czekać do wiosny...no chyba, że chcesz posłuchać śpiewu ptaków :lol:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw sty 25, 2007 23:29

Zimą jest zimno - jak nie muszę, to się nie ruszam z mojego ciepłego mieszkanka :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30862
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt sty 26, 2007 8:23

izaA pisze:
Dasia pisze:Na takiej "prowincji" to ja bym chciała mieszkać :D
A mój mąż mówi, że jak się przeprowadzać to do Wrocławia...i bądź tu mądry... 8)

Zgadzam się w 100% ... Ale niestety ceny nieruchomości we Wroc tak skoczyły, że już pogodziłam sie z myślą, że nie kupimy tu mieszkania. Więc trzeba na prowincję - taką z prawdziwego zdarzenia :?

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Pt sty 26, 2007 9:31

Piękne masz widoki z okna :1luvu:
Ja co prawda z mieszkania też mam 100m do lasu ale widok niestety częściowo przysłonięty innym blokiem
Naprawdę zazdroszczę
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sty 26, 2007 18:20

Za dwie godziny odwozimy Michała i Zuzię na dworzec. Jadą na zimowisko do Białego Dunajca. Niby nie pierwszy raz wyjeżdżają, ale zawsze się denerwuję...ot takie macierzyństwo ze mnie wychodzi. Jadą na zimowisko z Księdzem Proboszczem, będzie na 100 % super - tak jak zawsze, Michał jest już starym wyjadaczem :P , Zuzia wyjeżdża drugi raz (była na koloniach letnich). Z jednej strony cieszę sie, że wyjeżdżają, a z drugiej czuję jakiś niepokój, ale to chyba normalne.

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt sty 26, 2007 18:23

Jestem pod wrażeniem romantycznej sesji przed kominkiem :1luvu: :1luvu: :1luvu:
A do tego te widoki z okna, izaA jak ja Ci zazdroszczę :oops:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt sty 26, 2007 18:34

Przestańcie :oops: myślę, że koło każdego z Was można znaleźć takie miejsca...tylko trzeba czasem dłużej poszukać...minusem takiego mieszkania jest - wysokoalergiczny pyłek brzóz, spadające bazie brzozowe, nasionka, które pod koniec lata są w całym domu i liście, liście, liście...no, a teraz odsnieżanie... :twisted:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt sty 26, 2007 18:57

Ślicznie u Ciebie , u mnie jest podobnie . Do tego jeszcze jak rano wstanę to sarny , dziki i liski . Pięknego masz Otisa :1luvu:

Patrycja26

 
Posty: 721
Od: Nie paź 08, 2006 16:50

Post » Pt sty 26, 2007 19:48

Moja mama mówi, że kiedyś zrobimy sobie kominek, ale do tego jeszcze daleko. Ja mam podobne uroki, ale za domem. Zdjęcia nie mam(wygląda podobnie jak u Izy, tylko to jest taki zagajnik). Wokół pola, pola i jeszcze raz pola. A na polach dużo myszy :evil: i koty przynoszą się pochwalić, a potem na moich oczach zjadają. Ale u mnie to prowincja. I bażantów dużo. Ostatnio zająca widziałam(o ile wzrok mnie nie mylił).

Ale się rozpisałam. Zdjęcia Soni i Otisa cudne. Może i u mnie kiedyś tak będzie.
Obrazek
Skarpetka, Suzy, Nimfa, Szczęściarz

kajka.14

 
Posty: 319
Od: Pt paź 06, 2006 21:55
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 118 gości