Black Jack, Johny Walker, Kocilla i Reszta Stada

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 25, 2007 9:26

Magdziak- jakoś Cię otworzymy....Niufy są baaaardzo przekonujące....jak już spojrzysz w te oczęta to się nie zamkniesz..... :lol:
Gattara - z tą adopcją to jeszcze muszę pomyśleć :roll:
w sumie jeszcze jedna ręka to miziania napewno niufkowi i reszcie nie zaszkodzi :lol:
A narazie (jak tylko znajdę Kogoś do tej pracy) "adoptuję" pomieszczenie gospodarcze (1 pokój 4x5 m) na mały przytulny pokoik gościnny, więc latem napewno zapraszam !!! :D
Za chwilę pójdziemy na krótki spacerek.... Może uda się dalsza część fotoreportażu...? 8)
Ela, Era, Jawusia, Kropa, Kocillla I, szynszyli sztuk 4 i 2 Niezależne Tygrysy.

Zabajka

 
Posty: 105
Od: Wto gru 19, 2006 10:42
Lokalizacja: Lasy w okolicach Głogowa Młp.

Post » Czw sty 25, 2007 10:04

Mam propozycję...załóż od razu Rodzinny Dom Dziecka (Przerośniętego) 8) ja mogę z Gattarą dobudować szałas...albo ziemiankę...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw sty 25, 2007 10:15

Trzymam za słowo że adoptujesz moją jedną rękę :wink: :lol: . Ja już Niufki dopieszczę :lol: .

Rodzinny Dom Dziecka (Przerośniętego) :ryk: :ryk:, dobre....
Ale przecież my się raczej nadajemy do Domu dla Zakonserwowanego Małego Dziecka ... :wink:
Pixie teraz można gotowe altanki kupić, złożymy się i możemy u Eli postawić :lol:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw sty 25, 2007 10:22

gattara pisze:Ale przecież my się raczej nadajemy do Domu dla Zakonserwowanego Małego Dziecka ... :wink:
Pixie teraz można gotowe altanki kupić, złożymy się i możemy u Eli postawić :lol:


To ja się kwalifikuję z racji swojego zawodu...
Zaczynam zbierać na altankę... 8)
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw sty 25, 2007 10:27

pixie65 pisze:To ja się kwalifikuję z racji swojego zawodu...
Zaczynam zbierać na altankę... 8)

No widzisz :lol: , o tym nie pomyślałaś :wink: .
Już widzę tą altankę i minę głównej zainteresowanej kiedy zobaczy jakie chytre plany tutaj powstają :ryk:.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw sty 25, 2007 10:54

Ha ! :lol:
A ja się nie boję, bo mam 30 arów działki, a w tym osobiste 7 arów lasu.... :ryk:
Niufy śpią, więc pouzupełniałam nieco swoją stronkę. Foto się podładowało i trzeba iść w te śniegi na spacerek...
Ela, Era, Jawusia, Kropa, Kocillla I, szynszyli sztuk 4 i 2 Niezależne Tygrysy.

Zabajka

 
Posty: 105
Od: Wto gru 19, 2006 10:42
Lokalizacja: Lasy w okolicach Głogowa Młp.

Post » Czw sty 25, 2007 21:14

Witam z wieczorka !
Przygotowałam foto, czaiłam się po krzakach, a te bestie jak na złość nic nie chciały zapozować :evil:
Szymanki pochowały się Nie Wiadomo Gdzie, a niufy miały wszystko "gdzieś".
Nasz nudny spacer wyglądał tak :
Obrazek
A tak "krówki" wygladają od tyłu :
Obrazek
Aż przyszedł wieczór i przydybałam Johny Walkera na wieczornych medytacjach przy jałowcu...
Obrazek
W tym czasie Kocilla przeżywała Hamletowskie rozterki : iść czy nie iść na zewnątrz ?!"
Obrazek
Aż w końcu schowała kuferek do środka.
Teraz całe towarzystwo zaległo na łóżeczku, oczywiście PO spożyciu kolacyjki.... :lol:
Ela, Era, Jawusia, Kropa, Kocillla I, szynszyli sztuk 4 i 2 Niezależne Tygrysy.

Zabajka

 
Posty: 105
Od: Wto gru 19, 2006 10:42
Lokalizacja: Lasy w okolicach Głogowa Młp.

Post » Czw sty 25, 2007 21:20

Aaaaa żeby uprzedzić pytanie...
Nie mam w domu niemowlaka.
"TO-TO" żółte koło medytującego Johnego to "mała" letnia miseczka do pojenia niufków..... :lol:
Ela, Era, Jawusia, Kropa, Kocillla I, szynszyli sztuk 4 i 2 Niezależne Tygrysy.

Zabajka

 
Posty: 105
Od: Wto gru 19, 2006 10:42
Lokalizacja: Lasy w okolicach Głogowa Młp.

Post » Pt sty 26, 2007 6:59

Zaraz tam nudny :lol: , z takimi Niufami nigdy nie jest nudny, wystarczy w te pysie spojrzeć :love:, muszę Ci się przyznać że zakochałam się w Twoich "cielaczkach" :wink: , tyle ciała do kochania... ech :1luvu:.
A cóż takiego mógł Johnny planować przy tym jałowcu :?: , ciekawe rzeczy się tam u Ciebie dzieją .... i dziwne :lol: :wink: .
Kocilla :love:, uwielbiam takie "krówki", z tym że dotykanie mojej jest zagrożone utratą życia lub ciężkim pokaleczeniem :lol: .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt sty 26, 2007 9:01

No wiesz Gattara ta "krówka" z miasta Mielca pochodzi :lol: , ale ona jest raczej nieufna jak ją pogłaskasz wieje :D , ale kota to z niej kawał (nie ta sama krówka co przyjechała z Mielca ok. 2 lata temu). Poprostu wyznaje Kocilla tezę, że kochanego ciała nigdy nie za wiele :ryk:

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Pt sty 26, 2007 10:14

Może Kocilla jest spokrewniona z moją Kłopcią :lol: , też kawał kota i też delikatnie mówiąc "nieufna" :lol: .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt sty 26, 2007 11:35

gattara pisze:Może Kocilla jest spokrewniona z moją Kłopcią :lol: , też kawał kota i też delikatnie mówiąc "nieufna" :lol: .

To jest bardzo możliwe, wkońcu Mielec nie jest duży tylko płaski :ryk:

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Pt sty 26, 2007 21:04

Witam, witam
Własnie z pracy wróciłam. A Johny wymyslił przy jałowcu plan chytry. Otóż w ramach dowitaminizowania- zeżarł Pawłowi hodowana pieczołowicie od tygodnia małą, zieloną fasolkę... :? Paweł twierdzi, że ja zamordował. 8O W każdym razie mu smakowała, bo został ino kikutek :?
Natomiast Kocilla ma gdzieś takie zachowania i pilnuje tylko miski. Jak odchudzić kota wychodzącego ?! :conf:
Ona czasami zasypia nawet na półeczce, na której stoi miseczka, by czasem pory karmienia nie przegapić... :cowsleep:
Ela, Era, Jawusia, Kropa, Kocillla I, szynszyli sztuk 4 i 2 Niezależne Tygrysy.

Zabajka

 
Posty: 105
Od: Wto gru 19, 2006 10:42
Lokalizacja: Lasy w okolicach Głogowa Młp.

Post » Sob sty 27, 2007 6:56

Nie dajesz kotu zieleninki, to musi biedak sobie sam poradzić :ryk:.
Mój Azor też sypia przy miseczce, najczęściej jeszcze jest do niej przytulony :lol: , generalnie wyznaje zasadę "przezorny zawsze ubezpieczony" :wink: .
Wymiziaj ode mnie cała watahę ( ze szczególnym naciskiem na Niufy :love:).
Ostatnio edytowano Pt lut 16, 2007 7:27 przez gattara, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob sty 27, 2007 8:34

A no właśnie traweczka dla kociątek posiana :ryk: , bo jak nie to następna fasolka pójdzie w ruch (wkońcu chłopak zasmakował w niej :lol: )

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Paula05 i 64 gości