Armata: poczciwy olbrzym z sercem na łapie MA DOM!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 23, 2007 21:37

Millarca, co słychac u Armaty :?: Czy już lepiej się czuje :?:

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto sty 23, 2007 22:00

Trudno powiedzieć. On od początku nie był za bardzo przeziębiony. Nie słyszałam ostatnimi czasy , żeby kichał, ale weterynarz musiałby go dokładnie obmacać, żebym miała jakieś pewniejsze wieści. Szczepionę na grzyba dostanie w piątek.

millarca

 
Posty: 769
Od: Pt wrz 29, 2006 22:43

Post » Śro sty 24, 2007 22:07

Alez piekny Armatek :D ja mialam w schronie Grubego Kaszubskiego- tez podobnych rozmiarow kocio :D

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sty 25, 2007 1:17

kot XXL :D

millarca

 
Posty: 769
Od: Pt wrz 29, 2006 22:43

Post » Czw sty 25, 2007 7:39

Armata jest niemal identyczny jak mój Sylwi umaszczenie i te kilogramy i te długie łapy ,dużo jest do kochania tylko mój Sylwi to nie jest kot nakolankowy to kot co chodzi swoimi drogami
Obrazek

ezra

 
Posty: 742
Od: Nie cze 25, 2006 18:22
Lokalizacja: Suwałki/Sidorówka

Post » Czw sty 25, 2007 10:43

Maleńki - dużo zdrówka i wspaniałego domku życze :ok: :ok: :ok:
"Gdzieś na dnie, to tu gdzie jestem ... nie ma słońca ..."

Gdy na świat przychodzi dziecko ...
Nowiny ze Mchów

pupus

 
Posty: 2087
Od: Czw lut 23, 2006 9:47

Post » Czw sty 25, 2007 12:02

dziewczyny, nie wiem, czy zagladacie, u eve69 zmienia sie koncepcja transportu prawie domowego kota do Krakowa - moze udaloby sie podlaczyc Armacie jednak?
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Czw sty 25, 2007 14:27

Sibia, nie za bardzo zrozumiałam co z tym transportem, bo widziałam na tamtym wątku, że szukają transportu do Torunia?
Armata na razie nie może do mnie przyjechac, bo jest chory i mógłby pozarażać moje szczeniaki. Ma grzybicę i katar. Jest leczony i będzie szczepiony przciw grzybicy. Trzeba czekac, aż wyzdrowieje. Jednak zamiast niego mogłaby przyjechac Miśka, więc transportu szukamy nadal jak najbardziej.

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 25, 2007 22:35

Jest transport Torun - Krakow - to Tosza.
Do Torunia z Gdanska bedzie najprawdopodobniej wiezć Kajtka eve69 - to wszystko jest w jej wątku.

Jeśli Tosza sie zgodzi wziac dwa (trzeba ja na pw pewnie poprosic), to eve pisze, ze moze wziac do auta zdrowego (!) kota. (Kajtek ma slaba odpornosc).

glupio mi sie tak wpisywac w obu watkach, bo mam wrazenie, ze szybciej byscie to same zalatwily, a ja mącę.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pt sty 26, 2007 0:40

:cry:

hreidar

 
Posty: 84
Od: Czw sty 18, 2007 21:07

Post » Sob sty 27, 2007 18:18

Armata dostal od Jaagi stronghold i szczepionkę przeciwko grzybicy.

millarca

 
Posty: 769
Od: Pt wrz 29, 2006 22:43

Post » Nie sty 28, 2007 0:44

A teraz wędruje na górę!

millarca

 
Posty: 769
Od: Pt wrz 29, 2006 22:43

Post » Pon sty 29, 2007 1:43

Armata pokaż się wszystkim!

millarca

 
Posty: 769
Od: Pt wrz 29, 2006 22:43

Post » Pon sty 29, 2007 15:34

Armata, ciebie przecież nie trzeba reklamować. Nawet weterynarz powiedział, że przystojny z ciebie chłopak :wink:

millarca

 
Posty: 769
Od: Pt wrz 29, 2006 22:43

Post » Wto sty 30, 2007 8:48

Jasne, że przystojny. Długo by szukać podobnego :wink:

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 802 gości