...Mizi i Sasi. Do zobaczenia Miziku [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob sty 20, 2007 2:16

Śliczne kotki! Jak pięknie Mizi chodzi w szelkach!
Teraz zimą (jesienio-wiosną) też wychodzi na dwór?
Jakoś wcześniej nie wierzyłam,że z kotem można iść na spacer... :lol:
I mój Bondi w szeleczkach tylko jeździ autem.
1 bryt, 2 dachówki, 3 devonki, 2 orienty, 2 azjaty, 1 kundelka i straszne kudłate MCO

FluszakPluszak

 
Posty: 3465
Od: Pt gru 08, 2006 0:28

Post » Sob sty 20, 2007 21:28

Z Mizi na spacery jeździliśmy samochodem za miasto, musi być spokój i tylko my wtedy czuje się bezpiecznie, tak sobie chodzi i wszystko ogląda. Takie wyjazdy to tylko wiosna i lato, teraz to tylko w transporterze do samochodu i jazda w odwiedziny do moich rodziców.
Dziś kociaki były u wetki na zastrzyku Zylexis na poprawę odporności.
Teraz grzecznie razem śpią na jednym fotelu.
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Nie sty 21, 2007 0:08

Alez ta mala urosla - piekna jest :) Mizi oczywiscie tez, ona sie na kazdym zdjeciu prezentuje jak gwiazdeczka :)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 21, 2007 2:04

To prawda! Twoje kotki to gwiazdeczki, pozują zupełnie jak modelki :)
Niestety moje chłopaki nie są "fotogeniczne" :lol:
1 bryt, 2 dachówki, 3 devonki, 2 orienty, 2 azjaty, 1 kundelka i straszne kudłate MCO

FluszakPluszak

 
Posty: 3465
Od: Pt gru 08, 2006 0:28

Post » Śro sty 24, 2007 23:17

Dziś mieliśmy gości - dwa pieski husky 8O , tylko przez chwilę je widziałyśmy a potem pani zamknęła nas w innym pokoju bo Sasi by dostała zawału, ja też się trochę bałam 8O , te psy były duuuże, wypiły nam śmietankę i dojadły nasz obiadek :evil: . Jak goście poszli to zrobiłyśmy z Sasi obchód mieszkania, dostałyśmy też świeże jedzonko. Pieski podobno bardzo grzeczne ale my nie chcemy na stałe w domku żadnego psa :twisted:
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Czw sty 25, 2007 1:02

Z psami da się żyć. Śmierdzą tochę, bo się nie myją tak,jak my, ale można się z nich posmiać, gdy się boją naszych pazurów. Suzi w ogóle ma lepszą wodę w misce i często jej wypijamy. Podkradamy jej tez jedzenie z miski , gdy Duża nie widzi . Psy są OK,tylko trzeba je umieć wychować.
Pozdrawiamy!
Bondek i Oti
1 bryt, 2 dachówki, 3 devonki, 2 orienty, 2 azjaty, 1 kundelka i straszne kudłate MCO

FluszakPluszak

 
Posty: 3465
Od: Pt gru 08, 2006 0:28

Post » Sob sty 27, 2007 20:52

Dziś nasza pańcia ma urodziny (30 8O ). Ja, Mizi zrobiłam jej prezent na który czekała od 6.12. - rano przylazłam do niej na poduszkę, cieszyła się jak małe dziecko :ryk: Dziś staramy się razem z Sasi być grzeczne :twisted: , chociaż pognębiłyśmy trochę róże, które dostała od Tż-a. Szkoda, że kwiaty bez żadnych wstążek, sianka i trawek :evil: oni już wiedzą, że to nas najbardziej kręci :twisted:
Ja i Sasi kochamy naszą pańcię najbardziej na świecie!
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Sob sty 27, 2007 21:12

Dla waszej Pańci cala nasza 7-mka + oczywiscie nasza Duża przesylamy mnostwo mruczanek i najlepszych zyczen :) :balony: :torte:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 27, 2007 21:34

:oops: A to Mizi wszystko wygadała,
ślicznie dziękuję skaskaNH :1luvu:
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Nie mar 04, 2007 21:30

Witamy po przerwie. U nas małe zamieszanie, najpierw skręcanie nowych mebli, potem malowanie. Wczoraj przysięga brata. Czas leci... a |Sasi dziś w nocy poczuła się dorosła i ma ruję 8O (a tydzień temu wypadły jej mleczaki). Ciężka noc była, od 3 były staszliwe miałki i zlała się 3 razy na nasze łózko :( . W ciągu dnia ją zabawialiśmy ledwie żyjąc i nie było źle, sikała do kuwety, czasem pomiałkiwała. Boję się nocy i powtórnego lania na kołde :( . Jutro do wetk,i umówimy się na zabieg. Jestem zszokowana takimi objawami pierwszej rujki. Mizi zmęczona, pół nocy nie spała :( a Sasi jak miałkając podchodzi do to Mizi to ona warczy, chyba ma tez dosyc.
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Pon mar 05, 2007 8:22

Dziś tak samo, Sasi całą noc miauczała, zlała się na łózko, wygina ogon :oops: w wiadomym celu. Chyba strasznie się meczy a my z nią, znowu jestem nie wyspana. Po pracy skoczymy z nią do wetki.
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Pon mar 05, 2007 9:06

Witajcie po przerwie :)
Alez ta pannica szybko dorosla... i to zeby tak od razu - tu mleczaki wylecialy, to od razu rujka? Ale dzisiejsza mlodziez szybciej dojrzewa, takie czasy :twisted:
W kazdym razie mam nadzieje, ze ze sterylka pojdzie wszystko dobrze. Na pewno wiesz, ale na wszelki wypadek napisze, zeby robic zabieg ak skonczy sie rujka.
P.s. Nieprzespanych nocy wspolczuje - ja sie tak zastanawiam, czemu rujkowe miauczenie osiaga apogeum wlasnie w nocy? :roll:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 05, 2007 10:36

skaskaNH pisze: Na pewno wiesz, ale na wszelki wypadek napisze, zeby robic zabieg ak skonczy sie rujka.
P.s. Nieprzespanych nocy wspolczuje - ja sie tak zastanawiam, czemu rujkowe miauczenie osiaga apogeum wlasnie w nocy? :roll:


O zabiegu po rujce wiem, szkoda mi małej, męczy się mocno no i te sikanie :(
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Śro mar 21, 2007 22:09

w piątek o 15.30 sterylka Saisi. Bardzo proszę o kciuki.
Strasznie się boję, taka jestem panikara, jak Mizi maiła sterylkę to ryczałam przed i po :oops: .
Teraz mogę mieć tylko urlop w poniedziałek i w wtorek (a z Mizi siedziałam całe 10 dni w domu :( ).
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Śro mar 21, 2007 22:14

Livy, nie martw sie, Sasi jest dzielna i zniesie wszystko dobrze. I tak bedziesz mogla sporo czasu z nia spedzic, te najwazniejsze dni po zabiegu.
A kciuki bedziemy trzymac :ok: MOOOCNO :ok:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 337 gości