Wątek Azorka i reszty!!!

[kothka]

No wiesz, kto z kim przestaje... Pytanie tylko czy Ty przejęłaś to od kotów, czy koty od Ciebie

[gattara]

Oczywiście że ja od kotów , kto śmie twierdzić inaczej

[Kicorek]

No nie wiem...

[kothka]

przez grzeczność przyjmę wytłumaczenie gattary

[gattara]

Ja Ci dam "no nie wiem" ....

Blee Kicor

Podpisuje się wszystkimi czterema łapkami .

Kothko to nie grzeczność, to zdrowy rozsądek .

[Kicorek]

No wiesz, w sumie nie znam cię...

Ja Ci dam "no nie wiem" ....

Blee Kicor

Podpisuje się wszystkimi czterema łapkami

A skąd ty to wytrzasnęłaś?

[gattara]

A skąd ty to wytrzasnęłaś?

Z Twojego wątku na innym forum , jedna zazdrośnica tak o Tobie mówiła , pamiętasz?

[Kicorek]

Zazdrośnica... nie pamiętam

[gattara]

Jeszcze było tak:

szczesciarz Kicior tongue1.gif
wcale nei wydaje sie brzydkie... sa cud.... tfu co ja gadam...paskudne..!
Kicior sa paskudne czy z rujka czy bez....

Szczyro prowda

[Kicorek]

Aaa! Pamiętam
To się nie liczy, bo zawiść była jedynym motywem tych słów

[elfrida]

Ja pass...dzien czy dwa bez odwiedzin i zwoje mozgowe zaczynaja sie przepalac a ja pytam sie niesmialo,ale o co chodzi? .Pomyslalam,ze wejde i sie grzecznie odhacze ale teraz wiem,ze jest to NIE-MOZ-LI-WE ...musze sie chyba bardziej zorganizowac !

[gattara]

Ja pass...dzien czy dwa bez odwiedzin i zwoje mozgowe zaczynaja sie przepalac a ja pytam sie niesmialo,ale o co chodzi? .Pomyslalam,ze wejde i sie grzecznie odhacze ale teraz wiem,ze jest to NIE-MOZ-LI-WE ...musze sie chyba bardziej zorganizowac !

Koniecznie się lepiej zorganizuj , czasem szerzy się tutaj taki OT że można się załamać .
A jak nie wiadomo o co chodzi - wtedy zawsze oczywiscie chodzi o koty - też..... .
Po prostu odhaczaj się częściej .

Azik lepiej oddycha, wiem bo spał mi na głowie i trudno go było przeoczyć .
Mam nadzieję że to nie będzie znowu tylko jedna noc poprawy a potem znowu tragedia .
Z nowości:
Falka w nocy zapragnęła wyjąć sobie jakiś ciuszek z górnej szafki, a że "Bozia" wzrostu nie dała, to moje pregowane cudo zawisło na uchwytach od szafki i spokojnie wisiało , wcale się nie odzywała, najwyraźniej tam się jej podobało . Na szczęście obudził mnie Kiwcio, który wrzeszczał jak opętany (chyba z zazdrości ) i zdjęłam tego szafkowego wisielca . Falka po odstawieniu na podłogę coś tam zakrzyknęła i pognała do kuchni . Durne mam te koty...... .

[czarna.wdowa]

Falka trenowała zeby do bandy chłopaków dołaczyć a ty jej przeszkodziłaś niedobra
a Kiwcio ja po prostu motywował

Kciuki za Azika

[gattara]

Falka jest lepszym chłopcem niż wszyscy moi faceci razem wzięci , jej przekleństwem jest tylko marna postura , a i tak tłucze facetów ile wlezie .
Kiwcio zdecydowanie był zazdrosny , od rana próbuje doskoczyć do tej szafki, no cóż - z jego wzrokiem i "doskonałą oceną odległości" to raczej niewykonalne .

[czarna.wdowa]

nie mów hop
Kiwcio jako nieodrodny synuś Azika jeszcze znajdzie na to sposób