Trikolorka z przewagą czarnego - Łódź

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 16, 2007 19:15

Tosia jest ładna, dom się znajdzie na pewno.
Z Malwikni sie cieszę, a Kubuś rozumiem zostaje? czy szuka?
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto sty 16, 2007 21:53

Z Kubusiem jest kłopot, bo on oczywiście mógłby zostać (uważam, że Pusia nie powinna cały dzień siedzieć sama) ale jeśli trafi mu się dobry domek, dopóki jest jeszcze młody, to powinnam go wyadoptować. Jeśli nikt się nim nie zainteresuje, to zostanie, bo z Pusią jakoś się dogadał. Co prawda nudzi się tu biedaczek setnie, ale to kwestia czasu - za rok nie będzie już taki chętny do zabawy, bedzie sobie spał i jadł (szczególnie smakuje mu Royal Canin Urinary, który kupuję Pusi, ze względu na jej syndrom urologiczny).
Tosia dziś jest po sterylce, chyba dobrze ją zniosła, cięcie malutkie, za tydzień jedzie na zdjęcie szwów i będzie gotowa do adopcji :-)

jolabuk5

 
Posty: 69802
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 20, 2007 23:34

Tosia kiepsko się dogaduje z Pusią i Kubusiem :( Kubuś zestresowany, boi się Tośki, Pusia ją omija, ale jak na siebie wpadną, to wyglądają obie groźnie. Najbardziej cierpi Kubuś w nocy, bo lubił sobie zaglądać do mojego łóżka, trochę sie pomiziać i zasnąć na fotelu obok łóżka, tymczasem Tosia wyeksmitowała go natychmiast i sama króluje w łóżku lub na przyłóżkowym fotelu (zależnie od chęci). Pusia kładzie sie na bujanym fotelu i udaje, ze Tośki nie widzi, ale Kubuś bidula, wyraźnie cierpi! :wink:
Czasem zamykam Tośkę na noc w drugim pokoju, ale mi głupio tak ją izolować. Siedzi tam sama przez większość dnia, kiedy jestem w pracy - uznałam, że wszystkie koty sa z tego zadowolone, Kubuś i Pusia - wiadomo dlaczego, a Tośka też ma spokój i śpi sobie, ma swoją kuwetkę i solidną porcję żarełka. Ale kiedy wracam, Tosia chce być ze mną, więc właściwie nie powinnam jej na noc zamykać... Już sama nie wiem! Uff, żeby Tosię ktoś adoptował, to idealna kotka dla początkującego kociarza!

jolabuk5

 
Posty: 69802
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 22, 2007 9:28

Podniosę :D
Jolu, szukaj domu i dla Tosi, i dla Kubusia
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 22, 2007 22:33

Tak właśnie robię - szukam dla obu. Pusia ostatnio wyraźnie atakuje Tosię, jeszcze na siebie nie skoczyły, ale boję się, że to kwestia czasu. Kubuś raczej się chowa i ustępuje, a Pusia - jakby występuje w jego obronie... Ale pewnie raczej broni swoich praw jako rezydentki-prezydentki :)
Jutro Tosia jedzie na zdjęcie szwów. Ciągle dużo je i dużo siusia - może poproszę, żeby jej zrobili badania? Glukoza, mocznik, kreatynina (chociaż nie wygląda mi na nerki, ale...), może morfologia i elektrolity. Gdybym była w domu, mogłabym się pokusic o złapanie moczu do badania, ale w tym tygodniu nie mam szans :(
Brakuje tylko, żeby się okazało, że Tosia ma cukrzycę...

jolabuk5

 
Posty: 69802
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 23, 2007 10:12

E, a może Tosia po prostu odbija sobie okres niedojadnia?
I podtucza się na zapas :wink:
Będziesz miała kulistą kotkę :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 23, 2007 12:37

a pije jak? dużo?
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto sty 23, 2007 13:47

Nie zauważyłam, żeby piła szczególnie dużo. Wiem, w cukrzycy pije się dużo...

jolabuk5

 
Posty: 69802
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 26, 2007 9:36

:D :wink: :?:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 28, 2007 17:43

Co u panienki? :D
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 31, 2007 13:13

Tosia została wyadoptowana. :-) Mam nadzieję, że będzie jej dobrze. Domek początkowo chciał Kubusia, ale namówiłam na Tosię, bodomek pierwszy raz zakocony, a Tosia jest kotem raczej bezproblemowym (Kubuś psoci, jak to młody).
Myślę, że będzie dobrz.
Moje koty wyraźnie odetchnęły po wyjściu Tosi - jednak Tosia wprowadzała nerwową atmosferę.Tera zbędzie w domku sama i to chyba dobrze.
Został Kubuś, który coraz bardziej się zadomawia - ale ciągle jeszcze gotowa jestem go wyadoptować "w dobre ręce".

jolabuk5

 
Posty: 69802
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 31, 2007 13:36

Świetnie, Tosiu zadomawiaj się i rządź na włościach :wink:
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 10, 2007 23:44

Kubuś wyadoptowany! Mam nadzieję, że znalazł dobry domek. Strasznie mi było szkoda go oddać, ale rozsądek przeważył - miejsce po Kubusiu pewnie szybko zapełni jakaś kolejna kocia bieda. Na razie czekam pilnie na wieści z nowego domu. Oby Kubuś szybko się przyzwyczaił...

Tosia radzi sobie dobrze, tylko nowi właściciele skarżą sie, że jest niejadkiem, że chuda... Doradzam jak mogę w sprawie karmy, mam nadzieję, że pomoże zmiana menu. Poza tym kotka jest OK, upodobała sobie starszą córkę gospodarzy (19 lat) i śpi razem z nią na piętrowym łóżku.

Zaczynam myśleć o kotkach z pustostanu, na razie są na proverze, ale powoli trzeba je zacząć wyłapywać do sterylki.

jolabuk5

 
Posty: 69802
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 10, 2007 23:48

Kubusiu wszystkiego dobrego w nowym domu. :D
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Sob lut 10, 2007 23:52

Gratuluję;)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka, Google [Bot], puszatek i 67 gości