Łezka w swoim domku zaczyna widziec :))))

[magicmada]

Bardzo się cieszę

[agunia.s.]

Tyle czasu minęło a nic nie wiadomo jak sie ma Łezka w nowym domku

Mam nadzieje że wszystko jest w porządku

[kalewala]

Wszystko jest w porządku, choć koty jeszcze nie do końca sie dogadały
Ale szkoda, że nowy domek nie pisze tutaj
Sail0r, prosimy

[Agalenora]

Ja też się cieszę A czy Łezka pozostanie Łezką?

[montes]

Sail0r, prosimy o wiadomości

[Zagadka]

Ja też się cieszę i czekam na zdjęcia:-)

[kalewala]

Ahoj, ktoś mnie słyszy?
Co u Łezki?

[agunia.s.]

No właśnie CO U ŁEZKI bo już się chyba wszyscy martwią,tyle czasu ani maleńkiego słóweczka

[iwcia]

Łezka jeszcze trochę nieufna ale szuka kontaktu z nowymi opiekunami, wszedzie im towarzyszy w domu. Dystans miedzy kotami się zmniejsza, a ja mam nadzieję, że już niedługo bedą spały koło siebie
Zdjęcia Łezi z nowego domu .

[Georg-inia]

śliczności a jaka grubiutka

Sail0r, a może po dzwoneczku do papuciów przyczepic ? będzie Łezka wiedziała, gdzie dwunożni są...

[sail0r]

Witam po przerwie,

Pomyslalem, ze moze ktos jest ciekaw co slychac u mojej kocorki i kosynka
Lezka sie rozkrecila. Biega, mialczy donosnie w srodku nocy, ogolnie dokazuje. Przy okazji stala sie strasznym przytulakiem. przychodzi na glaskanie i jest bardzo szczesliwa kiedy sie ja glaszcze
Wspominalem juz ze ma wir w brzuszku? Je jak odkurzacz. W zwiazku z tym koty sa na dietetycznejsuchej karmie.
A teraz moim zdaniem najciekawsze. Lezka widzi. Nie mam co do tego watpliwosci. Goni muchy, czerwoną kropkę lasera, i siedzac w oknie wpatruje sie w ptaszki za oknem.

[kalewala]

Sail0r, miło, że się odezwałeś i to z takimi dobrymi wiadomościami
I cudownie, że Łezka widzi
Pewnie te ogromne wylewy w oczach (po uderzeniu) wchłonęły się.
A jak relacje Łezki z pięknym, długowłosym rudzielcem?

[iwcia]

SailOr, bardzo się cieszę, że się odezwałeś.
Super, że mała tak dobrze dogaduje się z Rudzielcem
To cudowna wiadomość, że Łesia widzi
Miałam taka nadzieję, że jednak wzrok odzyska może nie w pełni ale choć trochę.

Wygłaskaj ode mnie oba futerka

[pisiokot]

Sail0r, miło, że się odezwałeś i to z takimi dobrymi wiadomościami
I cudownie, że Łezka widzi
Pewnie te ogromne wylewy w oczach (po uderzeniu) wchłonęły się.

Wspaniałe wieści
pamiętam jaka była biedniutka i wystraszona jak ją Gosia znalazła na jakimś strychu
na szczęście wszystko się dobrze dla kici skończyło
kciuki za domek, który się nią tak cudownie opiekuje

[wlodaro]

Dzieki za dobre wieści, jeżeli byłby jakieś zdjecia to bardzo prosimy do naszego kocio-rodzinnego albumu. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego