watek Arniego - zdjęcia dla ciotek z Bonusem

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto sty 09, 2007 18:41

Iza, bardzo dziekuje za dobre rady :D i wcale sie nie gniewam, byc moze tez skorzystam z tych kropli :lol: Notowanie to bardzo dobry pomysł - zaczynam dzienniczek 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro sty 10, 2007 11:50

moś pisze: Notowanie to bardzo dobry pomysł - zaczynam dzienniczek 8)


:ok:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro sty 10, 2007 20:22

no i mam pierwszy wpisik :? Po moim powrocie do domu z wywiadowki/przed chwilą/ polecialo futro. Ptys prawdopodobnie przechodzil kolo Arniego i ten go zaatakowal. Straszny wrzask i uciekajacy Ptys to efekt końcowy :( Uciekł do kuchni. Wzięlam go na rece i przeszlam z nim na rekach obok leżącego Arniego. Ptys warczal, mial duze oczy ze strachu.wzięlam go na kolana i dlugo glaskalam az sie uspokoil.uff. Jak tylko zaczna sie feriie jedziemy ciachnąc Arniego. Zobaczymy co bedzie dalej. Pytalam tz-ta czy przez caly dzień cos sie dzialo, ale nic, dopiero przed chwila :(
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro sty 10, 2007 22:03

Znaczy się Arni ma być nakolankowy...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw sty 11, 2007 19:13

Na to wychodzi, hodowca nie bedzie moze zachwycony, bardzo jej sie podoba wyglad Arniego i twierdzi ze to piekny , wystawowy kot i liczy na jakies sukcesy wystawowe, obiecalam jechac z nim choc na jedna wystawe, nawet proponowala ze mi go przygotuje i wystawi sama. Co do kastracji to powiedziala ze to moja decyzja. Tak sobie mysle ze kastrata tez mozna wystawiać, przeciez reproduktorem nie bedzie , nawet jakbym chciala go nim zrobic to kryje sie przeciez kocurami ktore maja wysokie tytuły a nie tylko licencje/przynajmniej w tych lepszych hodowlach/ 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon sty 22, 2007 11:17

wczoraj doszlo do kolejnego napadu na Ptyska - oczywiscie sprawca był Arni. A dziś Mos pokazal kto tu rzadzi - zaczęlo sie od niewinnej gonitwy , zabawy z Arnim. za chwile Mos sie przyczail i skoczyl na Aniego.I to juz nie byla zabawa, jak sie rozłączyly to moś przypiął Arniego dosciany i pare minut trwala mordercza walka na miny.Po chwili Moś polozyl sie na plecach i zaczął wyciągać sie w różne strony, leniwie spogladajac na przerazonego pod sciana arniego. Nie interweniowalam bo mysle ze moś pokazal kto tu rzadzi, mial do tego prawo a ja mialam lekka satysfakcje ze pokazal mlodzikowi gdzie raki zimuja i dał nauczke żeby nie czul sie tu panem domu. Niedobra ze mnie pańcia :twisted:Oj niedlugo jajeczka pojda w odstawke 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon sty 22, 2007 11:28

Moś Królem jest. :king:
A co! :lol:

A Arni z jajkami, [czy ewentualnie bez] prezentuje się wspaniale.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sty 22, 2007 11:57

dzisiaj rano pierwszy wstal z łóżka moj tz - ja leniuchowalam jeszcze przez chwile. Przy porannej kawie opowiedzial mi przebieg swojej pobudki porannej. stwierdzil ze po odglosach poznal kto na niego w danej chwili wlazi. najpierw byl Moś - poznal po charakterystycznym podobno wskakiwaniu na łóżko, potem uslyszal glosne tupanie kolo łóżka - tak chodzi nasz tuptus - Ptyś/ jak sloń :lol: /Potem uslyszał syrene strazacka w wykonaniu naszego mlodocianego macho - Arniego, no a pies dopełnił czary wylewnym plasnieciem jezora w twarz i chrzakaniem godnym diabla tasmańskiego :twisted: I nie trzeba budzikow- budzikom precz :!:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon sty 22, 2007 12:18

Nasze koty budzą nas barankami w wykonaniu Soni - Otis kontrolnie obserwuje z szafki nocnej poczynania służącej, jak sobie nie radzi włącza się z głośnym buuuuuuuuu...kiedy Michał powiedział, że takie budzenie jest niehumanitarne - powiedziałam - a wolałbyć poranną toaletę w wykonaniu psiego jęzora? :roll: :twisted: Już nic nie powiedział :wink:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon sty 22, 2007 12:53

psi jezor u diabla tasmańskiego wyglada tak :lol:
Obrazek
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon sty 22, 2007 12:55

Wlasnie tz oglada to zdjecie i mowi ze budyn wyglada na nim jak Jack Nicholson :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon sty 22, 2007 14:44

moś pisze:Wlasnie tz oglada to zdjecie i mowi ze budyn wyglada na nim jak Jack Nicholson :lol:


Ma zupełną rację...jak Jack w "Lśnieniu" :wink:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon sty 22, 2007 14:47

izaA pisze:
moś pisze:Wlasnie tz oglada to zdjecie i mowi ze budyn wyglada na nim jak Jack Nicholson :lol:


Ma zupełną rację...jak Jack w "Lśnieniu" :wink:

i to w momencie jak mu zaczyna odbijac... :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt lut 23, 2007 10:12

ohh obijac sie w swoim watku 8) Z racji tego ze Baks troszke podobny do Ptysia oczekuje zdjec kremowego kocura 8)

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pt lut 23, 2007 10:52

Mos, masz pieknego diabla tasmanskiego :).
Mam slabosc do takich psich twarzy :lol:.

A co do budzenia to ja mam zawsze zapewnione pukanie (drapanie) do drzwi sypialni od wczesnych godzin ranny :twisted: .
Tak mysle ze to pierwsze pukanie to dla TZ-ta a potem kolo 7.00 dla mnie. Mrowek zapewnia nam punktualne wstawanie bo chce jesc albo wyjsc na wybieg :twisted:.
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, Silverblue i 216 gości