Cosia,Czitka,Balbi.Pożegnanie wątku- cz.I

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 12, 2007 21:58

Syćkie kotki są piękne!
Ale nie wszystkie beznadziejne :wink: , trzeba mieć pecha.
Fredziolino, czy odebrałaś pocztę? :mrgreen:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19180
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob sty 13, 2007 21:26

Przepiękna ta Twoja Cosia :D
Odnośnie słodyczy i wogóle dziwnych potraw to Prozac i Rysiek biją chyba wszystkie koty, choć Prozac prowadzi. Suchy chleb, nieokraszone ziemniaki, makaron z wody, liście rzodkiewki, sałata, ptasie mleczko,drożdżówki i ciasto każde /porwać ze stołu i głośno warcząc uciekać do kociego namiociku/ oraz wszystko inne co znajdzie się w zasięgu pyszczka. :evil:
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Nie sty 14, 2007 22:55

Ja tylko bardzo chciałm podziękować Fredziolinie za nowy mój podpis :love: , już z Cosią, ale Taśtasie gdzieś odfrunęły :D
No i Balbinka wyszła z gałęzi drzewa i wreszcie pychol widać.
Moje podpisy to praca zbiorowa :wink: , dalej jestem matoł beznadziejny, coż, jaka kotka taka pańcia.
Dobrej nocy!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19180
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon sty 15, 2007 21:44

Kupiłam.
Przyniosłam do domu.
Piękną budkę na 3 koty, ale dla Balbisi i Cosi.
I co?
Weszła tam natychmiast Czitusia i ani myśli wpuścić kogokolwiek :twisted:
Siedzi tam już dwie godziny, wybiega tylko coś skubnąć i hyc do budki :D
W budce robi groźną ciocię, czyli wrrrr....jak się którakolwiek zbliży :evil:
Obrazek
Chyba mam dodatkowy wydatek na następne spanko 8)
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19180
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon sty 15, 2007 22:01

No wreszcie Czitka uaktualniłaś podpis... i nie ma kaczuchów 8)


Ale Cosia tak z oddali, że prawie nie widać co to za beznadziejny zwirz :lol:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon sty 15, 2007 22:41

To dzieło Fredzioliny! :D
Dobrze, że Cośka z daleka, bo z bliska to paskudna i defekty wychodzą :wink:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19180
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto sty 16, 2007 9:53

Cosia ma dziwne hobby 8O
Naprzód namierza sobie coś. Długopisik, ołóweczek, zapalniczkę, bateryjkę, cokolwiek.
Potem strąca :D
A potem zakopuje pod dywan 8O
Pozycje, które przybiera są nie do opisania. Chodzi o to, żeby wsunąć zrzuconą rzecz bardzo, bardzo głęboko.
Zrzuca głównie w nocy.
A my rano rozdeptujemy wszystko, o ile nie zaczniemy dnia od szukania skarbów, czyli conocnego cosiowego urobku :D
Obrazek
Najważniejsze, że chowa pod dywan pieniążki! Mamy tym sposobem pewne oszczędności. Jeden ma w szafie,drugi w banku, a my pod dywanem! :P
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19180
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto sty 16, 2007 10:17

Najważniejsze, że chowa pod dywan pieniążki! Mamy tym sposobem pewne oszczędności. Jeden ma w szafie,drugi w banku, a my pod dywanem!


A wiesz przynajmniej pod którym dywanem masz sejf. :wink:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto sty 16, 2007 10:56

Cosia gromadzi oszczędności :)

Wojtek

 
Posty: 27898
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Wto sty 16, 2007 13:01

Różyczka zagrzebuje pod dywanem chrupy.

Jak rano wstajemy to chodzimy po chrupiącym dywanie :D

pozdrawiam
Agnieszka
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto sty 16, 2007 17:15

Wojtek pisze:Cosia gromadzi oszczędności :)


Na czarną (jak ona sama) godzinę? :wink:
Do you think this is wise, boy? Crossing blades with a pirate?
Obrazek

Ćma

 
Posty: 1576
Od: Wto sty 18, 2005 11:51
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro sty 17, 2007 0:37

Cosia jest niesamowita! :strach:

Czitka, co Ty na to jeśli niebawem Cię odwiedze, żeby popodziwiać Twoje kociambry i CIEBIE? 8)
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro sty 17, 2007 1:31

Mysza robiła identyko. Kradła długopisy, spinki, gumki i inne skarby, i zakopywała po dywan. A potem się to deptało :? :lol:

A potem już nie było dywanu.

A potem Myszy...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob sty 20, 2007 18:37

Czitka, co to za zastój? :twisted:

Domagam się nowych wieści o Cosi 8)
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon sty 22, 2007 11:31

Wieści i fotki niebawem, wszystko dobrze, tylko pracy za dużo :(
Mam natomiast pytanie do właścicieli czarnych kotków, może one tak mają i bardziej widać?
O co chodzi. O takie delikatne łysinki od łuku nadbrwiowego przez skoroń w stronę uszka.
U Cosi je wyraźnie widać z boku, jak amfas, to nie. Najbardziej są widoczne gdy pstryknę fleszem, przerzedzone futerko, eweidentnie mniejsze ofutrzenie, prześwituje biała skórka.
Ale od frontu to ona czarna, jak smoła.
Być może to grzybica, Czitusia miała, gdy Cosia do nas doszła, miała taką łysą plamkę, wyleczyliśmy szybko, może Cosia się zaraziła?
W czwartek i tak to skonsultujemy na klinikach, popołudniem jest tam specjalista od grzybic. Ona tego ani nie drapie, ani nie jest zainteresowana w żadnym innym aspekcie.
Ale pytam, bo może czarne umaszczenie daje inne powidoki, nigdy nie miałam czarnego kota......
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19180
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, Kankan i 24 gości