Syjameczka z Wrocławskiego schronu - odzyskuje zdróweczko :)

[Fredziolina]

Ogłoszenie z dziesiejszej Gazety Wyborczej:

"10 stycznia przy ul. Żeromskiego znaleziono domowego kota syjamskiego.

Ma podpalaną czarno-brązową głowkę, reszta ciała jest popielata.

Obecnie przebywa w Schronisku dla Zwierząt przy ul. Skarbowców.

Tel. 0668 831 801"

Szkoda go jak każdego kota który tam trafił
Moze ktoś mu pomoże?
Wyciągnie go, choć na tymczasem?


Ja mogę mu tylko tak pomóc

[Medira]

Wprawdzie już nie powinnam ( za duzo kotów w domu) ale nie moge jej nie zabrać. Dzwoniłam przed chwilą do znajomej co zajmuje sie kotami w schronisku i dowiedzialam sie, ze to kotka ,mloda , nie sterylizowana. Wygląda na zdrową ale ostatnio cos nie chce jeśc.
Jutro rano zaszczepię mała która jest u mnie i wezmę tamtą na przechowanie.

Dziękuję Amms za informacje, ostatnio nie mam czasu śledzić wątków na miau a i w schronisku nie byłam z 3 tyg.

[aamms]

Medira..

Dziękuję..

[Fredziolina]

Wprawdzie już nie powinnam ( za duzo kotów w domu) ale nie moge jej nie zabrać. Dzwoniłam przed chwilą do znajomej co zajmuje sie kotami w schronisku i dowiedzialam sie, ze to kotka ,mloda , nie sterylizowana. Wygląda na zdrową ale ostatnio cos nie chce jeśc.

Medira Jesteś Kochana

Napewno jest zestresowana i apetyt ją opuścił.
Domek znajdzie prędziutko

[ezynka]

Zobaczymy kotkę? miała szczęście- bez dwóch zdań

[Medira]

Jeszcze jej nie mam ale dzwoniłam przed chwila o więcej szczegółów. jest płochliwa ,jakby lekko dzika i wygląda identycznie jak mój Niutek.


Niuton

[ezynka]

A kiedy u Ciebie zagości? Z pewnością zrobi się z niej niezły przytulak

[Fredziolina]

Jeszcze jej nie mam ale dzwoniłam przed chwila o więcej szczegółów. jest płochliwa ,jakby lekko dzika i wygląda identycznie jak mój Niutek.

To moze być wpływ środowiska schroniskowego, a w domu moze być miziakiem

[aamms]

Madira, co nowego?
Masz już koteczkę u siebie?

[Medira]

Jest już u mnie. Wygląda prawie ,jak Niutek. Ma troche więcej czarnego na pyszczku. Od tyłu nie do odróznienia . Nie bardzo mogę ją obejrzeć bo siedzi pod komoda i prycha na wszystko co się rusza. W szczególności na mnie, na koty reaguje spokojniej.

Edit
Moje koty okopują komodę ,ze sie dopchać nie mogę

[aamms]

Wspaniale, że kicia już bezpieczna..
A kociska pewnie chcą poznać nowe futerko..


Fredziolina, myślę, że możesz już zmienić tytuł..

[Fredziolina]

Bardzo sie ciesze

Medria puknij zdjecia, co?

[Zakocona]

Jestem ciekawa jak wyglada koteczka. Czy zdrowa, w jakim wieku, bo jeśli ma kilka miesięcy to może byłby dla niej dom w Gliwicach.

Dom niewychodzący, w bloku, u mojego kolegi. To spokojna rodzina. Dziewczynki: jedna w wieku 15 lat, druga młodsza. Chcą jakiegoś pseudorasowca:persa labo syjamka. Boją się wziąć innego kota, bo ktoś powiedział, że "rasowe" mniej tęsknią za wychodzeniem. To poczatkujący kociarze.

[Medira]

Koteczka bardzo się boi ale mogłam ją już wziąc na ręce. Podrostkiem to ona na pewno nie jest, na moje oko ma z 1,5 do 2 lat. W paszczę jeszczę nie zaglądałam ,nie chce jej stresować. Na pewno ma KK, jutro do weta.

Umaszczona jest jak klasyczny sjam, dokładnie jak mój. Ma tylko trochę więcej czarnego na pysiu i bardziej klinowatą główkę.

Co do domku to kroi sie jej domek formuowy Więc na razie jest wstępnie zaklepana

Fredziolina wiesz coś więcej o znalezieniu tej kotki ? Kto ją przyniósł, w jakim dokładnie miejscu była znaleziona ? Zapytam tez w schronisku ale może Ty masz ''niezapomniane jeszcze informacje''

[aamms]

Co do domku to kroi sie jej domek formuowy Więc na razie jest wstępnie zaklepana

To ja potrzymam kciuki za zdrówko i za forumowy domek dla koteczki..