[quote="Esti"]Zakładam wątek pieknemu kiciusiowi na prośbę znajomej z dogomani.
[img]http://img442.imageshack.us/img442/8503/pankotekwchicagopazdziesp5.jpg[/img]
Kotuś vel Chicago ma roczek, jest wykastrowany i bardzo lubi psy
cytatuję pixie: "super pilnie...przed niedziela musi znalezc dom inaczej zostanie sm w pustym mieszkaniu a ja bede dojezdzac - ale na dluga mete nie dam rady ni ja a ni on... i go dokarmiac, a Kotus vel Chicago, kocha ludzi i towarzystwo, kocha wygladac przez okno, droczyc sie z psami i bez tego ..zwariuje
bo tak sie z nim tez los obszedl, ze nie moze u mnie zostac na stale..
moj Super pies jest Super, lecz na koty jest Uwaga Zly Pies, nie moze darowac podrapanego do krwi nosa... ".
kotuś ma czipa i paszport.
Kto go przygarnie?[/quote]
podrapany noc Superka...moze ktos zadac takie pytanie..
nie, to nie przez Kotusia, jego jeszcze na swiecie nie bylo, gdy to sie stalo
tak to jest kot z dziwna historia, napisalam esterce
szczescie w nieszczesciu...kot ktory lubi psy ...droczy sie z nimi , boksuje, ktory dotrzymywal towarzystwa psuy hdy jego psia siostrzyczka zostala w polsce.. tamten po prostuy nie mogl sam leciec, bo by sie zaplakal sam w domu, gdy wlasciciele w pracy...lecz z roznych przyczyn nie moze wroci tam gdzie byl...natury formalno prawnej...mieszkanie jest wynjete dla dwojki zwierzat...i ani jednego wiecej
od dzis przemebloewalam psy - Zly pies pojechal do mamy, ja wzielam Kotusia i staruszenka jamnisia, ktory go toleruje - takie jeszcze rozwiazanie tymczasowe przyszlo nm do glowy
dzieki temu chwilka czasu na poszukiwanie domu jest
pytajcie o co chcecie...
njprawdziwszy kot z Placu trzech krzyzy w warszawie, ale juz w czasie krotkiego swego zycia ma lot za ocean...
stad przydomek Chicago, bo tam sie przechadzal ulicami na smyczy i ludzie pytali..przpraszam jaka jest rasa tego psa...
warszawski dachowiec, a jednak swiatowiec
zdjecie jest na tle nieba w Chicago.../ jedno z wielu ktore esterce przeslalam i dziekuje Jej tym samym za otworzenie watku...
sa inne fotki..... z psami zabawy z olowkiem i inne...
prosze szukajcie dla niego dobrego domku..nie moze juz wrocic tam gdzie byl, a moj Super Pies jest Niesuper dla Kotusiow
bardzo lubie gdy cierpliwie wyglada przez okno godzinami...uspokajajace mowie Wam