GuniaP pisze:Biedroneczka czuje sie bardzo dobrze
Pysio ładne, apetyt dopisuje, zdjecia beda potem

Aż nadspodziewanie dobrze

(puk puk w niemalowane

)
Jak zwykle spragniona pieszczot mizia się, przytula, strzela baranki, no i.. odbija sobie powodowane chorobą wielodniowe niedojadanie. Tym bardziej, że wszyscy szczęśliwi z powrotu zdrówka znozą jej najlepsze kąski, i to wszystko zmiksowane, tak że nawet pozostałych ząbków męczyć nie trzeba
Dzisiaj panienka zachowała sie troszkę nieładnie i naburczała na Mruczusia, tóry chciał się poczęstować zmiksowanymi serduszkami. Ale zaraz sie zreflektowała i poszła go przeprosić.
Jak prawdziwa gwiazda została obfocona ze wszystkich stron i w różnych sceneriach. Chyba będę dawkować po trochu, żebyście nie padli z zachwytu






