Justy Bardzo dziękuję

Ty widzę masz pięknego kota - ostatnio mam taką fazę na takie błękinte oczy...brrr!ale muszę się opanować i wrócić do rzeczywistości...Błęknitne oczy w domu będę miała tylko ja
Paulino mój Diesel jeżeli niczego nie pomieszałam jest po Arisie San Diego i Ivanhove Del Orte - nazywa się Alban Maniana. Trudne te psie imiona i nazwiska - najbardziej zakręcone ma Trejsi - Sabrina del Sol Akka Laurentia- lubię to brzmienie, może węzmę sobie jej nazwisko Anka del Sol Akka Laurentia - fajnie!
Ps. Nikt go jeszcze nie rozpatrywał jako pięknego przedstawiciela swojej rasy - ale dziękuję za miłe słowa ( ale wad jest pełen- looożna skóra i z tego względu musiał mieć robioną korektę powiek, no i dysplazja na szczęście niewielka w lewym biodrze i charakterrr jakby nie cc-tkowy

ale kocham te moje zaślinione fafle najbardziej na świecie (pozostałą trojkę i Tz-ta też oczywiście

no wię ustalmy że ze wszystkich molosów jego najbardziej- to taki mamin-sunuś wiadrogłowy )
A co do sidania...to kłopot jest u weta bo w gabinecie jest tylko jedno krzesło i gnieciemy się na nim razem

- zawsze Di ze skupiona miną obserwuje weta jak ten coś mówi i wtedy można się zastanawiać kto tu z kim przyszedł. W poczekalni więcej krzeseł więc Di zajmuje swoje
Ale sie rozpisałam! Pozdrawiam.