Koty z Kociego Świata- Zostań św. Mikołajem !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 15, 2007 20:55

No to zdjęcia poglądowe ilustrujace atmosferkę spotkań były więc kontynuujemy wątek.
Dziś przedstawię Wam kotkokota szczególnego.
Mogę coś poplatać w tej historii bo niezbyt uwaznie słuchałam, przyznaję się bez bicia - ale jak tu słuchać Kasi jak do ucha bajki mi opowiadają takie cudne kociaste.

To opowieść o Piotrusiu - Myszce.

Obrazek
Opowieść niezwykła. Piotruś około 10 lat temu został znaleziony przez mamę Kasi na podworku na Ochocie był mlodym kotem o charakterystycznym ubarwieniu ( na zdjęciach tego tak nie widac) takim niebieskawym. Był jednym z kotów, które dokarmiała mama Kasi. Po bliższcyh ogledzinach okazalo się, że Piotruś jest dziewczynką Ale pewnego razu Piotruś - Myszka znikęła. Nikt nie wiedział co się z nią stało. I tak minęło 10 lat i Piotruś-Myszka znowu pojawiła się tak samo nagle jak wtedy zniknęła, na podwórku - tym samym co 10 lat temu tylko o 10 lat starsza.
Poznałam Myszkę zanim została zabranha do Nasielska i robiłam za jej osobistego szofera w drodze z jednej lecznicy do drugiej na spacjalistyczne badania. Myszka jest bowiem bardzo chora - poczatkowo okazalo się, ze ma płyn w płucach i podejrzewano kłopoty z sercem. Dlatego pojechaliśmy do kardiologa. Na badaniu koteczka była tak grzeczna, że razem z lekarzem nie moglismy wyjsć z podziwu. Badanie kardiologiczne wszak trwa i trwa i coś dziwnego kotu przykładają do brzuszka i boczków, a w dodatku wcześniej kota namaczają w tych miejscach i takie klamerki kotu mocują do ciałka. A Myszka była bardzo kochana i grzeczniutka. Nie wyrywała się tylko z pełnym zrozumieniem znosiła te wszystkie dziwne zabiegi.
Badanie nie potwierdziło choroby serca, zbieranie się płynu nie jest spowodowane jakąś trwałą wadą serca. Na razie najbardziej prawdodpodobne jest, ze to chłoniak, choć może to być też zapalenie mięśnia sercowego pourazowe - tak zrozumiałam z tego co mówili lekarze.
Koteczka jest przeurocza i naprawdę grzeczna bardzo.
W tej chwili dostaje leki i powinno jej się wykonać dalsze badania jak jej stan się troszkę poprawi. Lekarze mowili coś o ewentualnym pobraniu chlonki i zrobieniu badania histopatologicznego.
To wszystko jest bardzo kosztowne.
Przypomniałam sobie własnie, ze nie odebrałam faktury za badanie i nie zapłaciłam w lecznicy za to badanie :oops: - Kasiu jutro to załatwię
Koteczka bardzo potrzebuje wsparcia bo z tego co mówił lekarz można ją leczyć, ale powinnismy rozwazyć czy nie lepiej pomóc innym kotom bo to leczenie będzie niestety bardzo kosztowne i za te pieniądzę można pomóc wielu innym kotom, a ta koteczka jest starsza i pewnie zawsze będzie niedomagać.
Ale ja bym strasznie chciała, żeby Kasia nie musiała wybierac - czy ją leczyć - czy młodziez wysterylizować i zaszzcepić - czy nie zbraknie na żarełko dla całego stadka.
Dlatego Myszka bardzo potrzebuje swojego wirtualnego jednego lub kilku ( bo jeden musiałby być taki bardziej majętny) opiekuna.

Bardzo prosze o pomoc dla Myszki.
Kasia w tym roku i tak musiała pożegnać kilku przyjaciół.
Niech nie musi żegnać jeszcze jednego szybciej niż to konieczne, tylko z powodu kosztów jakie wygeneruje leczenie koteczki.

Przyznam się, że Myszka tak strasznie nie ujeła, że gdybym nie mieszkała u mamy w tej chwili ( co uniemozliwia mi wzięcie dodatkowo jakiegokolwiek zwierzaka) wzięłabym Myszkę do siebie.

ewa.pik

 
Posty: 442
Od: Wto maja 18, 2004 20:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 15, 2007 21:35

To prawda co napisała Ewa, byłam na niedzielnej wycieczce i podczas sesji zdjęciowej, przystanęłam przy niej, bo wzrok jej mnie przykuł. Dziewczyny zeszły na dół fotografować kotecki na wybiegu, a ja stałam tam patrząc na jej zaczarowany pyszczek... Oczka jej były szkliste jakby miała płakać, moje z resztą też nie były suche. Na zdjęciu nie widać jak bardzo jest chora, ale znosi wszystko z godnością wielką. Po prostu - wdzięczna jest, ze ma już swój domek, co tam, ze boli. Mam mamusię i jedzonko na czas. Nie jest to już jakaś piwnica, tylko najnormalniejszy domek w którym chyba zagoszczę na dłużej... JAK BÓG DA zdrowie oczywiście.
W oczach myszki wyczytałam...
Kasiu, to nie może być przypadek, znalazłam Cię, bo tylko Ty masz serce, które może pomieścić jeszcze jadnego, i jeszcze jednego, i jeszcze dwa kotecki... Czekałam na Ciebie 10 lat, siedziałam sobie gdzieś ( chyba w piwnicy, albo się komuś znudziłam) i wypatrywałam i wysłuchiwałam Twoich kroczków.... No i stało się - znalazłaś mnie , bo jesteśmy dla siebie stworzone.
Przykro mi, że moja obecność w Twoim życiu spowoduje nie lada kłopoty, niestety nie tryskam zdrowiem sprzed 10 lat, potrzebuję wielu kosztownych badań.... nie wiedziałam,że jestem chora... Przepraszam...
Nie będę miała Ci za złe jeśli wg. innych bedziesz mnie tylko KOCHAĆ, dla mnie to i tak więcej niż mogłabym sobie wymarzyć... Dziękuję,że mnie odlanazłaś. Myszka - kiedyś Piotruś.
Obrazek Jeśli kupiłam i nie zapłaciłam, sprzedałam i nie wysłałam itp = zapomniałam jestem tylko człowiekiem. Napisz do mnie g.monika@wp.pl

MonikaWarszawa

 
Posty: 4196
Od: Sob maja 14, 2005 13:15
Lokalizacja: Warszawa Praga Północ

Post » Pon sty 15, 2007 23:11

Piotruś na pewno był u kogoś w domu, przez te lata-ma na szyi ślad po obroży którą jej zdjęli przed eksmisją do piwnicy. Bardzo się martwię-dzisiaj słabo je i w nocy wymiotowała....
Obrazek

koci-swiat

 
Posty: 1309
Od: Śro mar 23, 2005 18:57

Post » Pon sty 15, 2007 23:12

Piotruś na pewno był u kogoś w domu, przez te lata-ma na szyi ślad po obroży którą jej zdjęli przed eksmisją do piwnicy. Bardzo się martwię-dzisiaj słabo je i w nocy wymiotowała....
Obrazek

koci-swiat

 
Posty: 1309
Od: Śro mar 23, 2005 18:57

Post » Wto sty 16, 2007 20:55

Kasiu - z tego co pamietam dziś jesteś w lecznicy, ale jeśli dasz rade napisz prosze jak czuję sie Piotruś-Myszka - martwimy się.
Domyślam się, że wrócisz znów w nocy - napisz jeśli nie padniesz.

Mamy dla Ciebie prezent od wirtualnej mamy Panny Wyjec - extra budko-posłanko dla kotków.
Obrazek Jeśli kupiłam i nie zapłaciłam, sprzedałam i nie wysłałam itp = zapomniałam jestem tylko człowiekiem. Napisz do mnie g.monika@wp.pl

MonikaWarszawa

 
Posty: 4196
Od: Sob maja 14, 2005 13:15
Lokalizacja: Warszawa Praga Północ

Post » Wto sty 16, 2007 23:27

wróciłam-padnięta choć nie do końca
2 chłopaki odjajczone
Myszka zwana Piotrusiem całkiem nieźle. Te wymioty szczęśliwie były spowodowane wyłącznie przejedzeniem. Nie wzięłam pod uwagę, że ona jest na sterydach i ma przez to szalony apetyt. Teraz ograniczam jedzonko. Głównie śpi na słoneczku (przez szybę) i mruczy. Jest słaba-to widać, ale robi spacerki po korytarzu i pokoju. Leki łyka ładnie w jedzonku. Dzielenie małych tabletek na 8 kawałków doprowadzi mnie do nerwicy.
Obrazek

koci-swiat

 
Posty: 1309
Od: Śro mar 23, 2005 18:57

Post » Wto sty 16, 2007 23:40

Podczas niedzielnej wizyty w KŚ to właśnie opowieść o Piotrusiu-Myszce zrobiła na mnie chyba największe wrażenie..... :crying:
Taki zbieg okoliczności, cudowne odanalezienie i mogło być już naprawdę pięknie, a tu :crying: ...... ciężka choroba - jak grom z jasnego nieba!!!

Kasiu, trzymaj się cieplutko, walcz o Piotrusia-Myszkę.... ona jest naprawdę wyjątkowa, ona patrzy z taką wdzięcznością... Mam nadzieję, ze nocne pogorszenie zdrowia minie, musi minąć. Ja chcę popatrzeć na nią jeszcze nia raz, nie dwa... ja chcę ją widzieć w KŚ, bo ona jest częścią Kociego Świata... :crying:

Może dlatego, ktoś pozbył się problemu... Skoro miała obróżkę, to przez te lata była czyjaś -miała domek!!! :crying:

Szewczyk Magda

 
Posty: 688
Od: Nie lis 26, 2006 20:45

Post » Śro sty 17, 2007 8:58

ufffff

Szewczyk Magda

 
Posty: 688
Od: Nie lis 26, 2006 20:45

Post » Śro sty 17, 2007 9:46

Piotrusiu nie daj się :ok:
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Czw sty 18, 2007 8:07

Historia Piotrusia-Myszki jest niesamowita! Mnie nadal nie może pomieścić sie w głowie, że ludzie tak po prostu wyrzucają stare i chore zwierzaki z domu. A u Kasi to nie pierwszy tak potraktowany kot :evil:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Czw sty 18, 2007 15:59

Lista :aniolek: - które wspomagają Koci Świat Kasi Strzeleckiej, duchowo, finansowo, fantowo, fizycznie, i w każdy inny możliwy sposób.

Dziękujemy :aniolek:

Wg przypadkowej kolejności, na bieżąco uzupełniana, w budowie.

Oto nasze :
:aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek:

1 . Kasia Strzelecka KŚ największy :aniolek: realna mamusia 200 x :catmilk:
2. Lotta :aniolek: - wirtualana mamusia Wyjca :catmilk:
3. ewkaa :aniolek:
4. iceangel :aniolek:
5. tuka :aniolek:
6. magia :aniolek:
7. irma_g :aniolek:
8. Lucynka :aniolek:
9. iśka :aniolek:
10. Henia :aniolek:
11. Justna Ganczarska :aniolek:
12. keyka2 :aniolek:
13. aassiiaa :aniolek:
14. Harpia :aniolek:
15. Dorota :aniolek:
16. Amica :aniolek:
17. Xandra :aniolek:
18. Lim Lim :aniolek:
19. rebelia1 :aniolek:
20. Szewczyk Magda :aniolek:
21. Ewa Pik :aniolek:
22. siostra lotty Magda :aniolek:
23. villemo 7 :aniolek:
24. kamanda77 :aniolek:
25. Olinka :aniolek:
26. Miga :aniolek:
27. Blond Tornado :aniolek:
28. Melania G :aniolek:
29. Marcin M :aniolek:
30. Melba :aniolek:
31. Katarzyna Sz :aniolek: wirtualna mamusia Alusi i Babki :catmilk: :catmilk:
32. Jadwiga S :aniolek: wirtualna mamusia Panny Paszczakowej :catmilk:
33. Elwirka :aniolek:
34. Elżbieta P :aniolek:
35. Zuzia1 :aniolek:
36. agata-air :aniolek:
37. Wełna :aniolek:
38. psiokot :aniolek:
39. Dagmara D :aniolek: wirtualna mamusia Jabłuszka :catmilk:
40. Paulina G :aniolek: wirtualna mamusia Tycjana, Kiwak :catmilk: :catmilk:
41. Justyna R-K :aniolek: wirtualna mamusia Ślepego :catmilk:
42. Agnieszka M :aniolek: wirtualna mamusia Buby, Snicers, Połamaniec :catmilk::catmilk: :catmilk:
43. Agnieszka C :aniolek: wirtualna mamusia Grubego :catmilk:
44. Zakocona :aniolek:
45. Macda :aniolek:
46. Szymkowa :aniolek:
47. magicmada :aniolek:
48. czarna nutka :aniolek: wirtualna mamusia Martusi :catmilk: :catmilk:
49. gagucia :aniolek:
50. www.burgmania.net :aniolek:
51. fraszka :aniolek:
52. M. :aniolek:
53. Jana :aniolek:
54. aga23 :aniolek:
55. redaf :aniolek:
56. varia :aniolek:
57. Ania (Anna W) :aniolek:
58. Slonko_Łódź :aniolek:
59. MiLisek :aniolek: wirtualna mamusia Liska :catmilk:
60. Almacita :aniolek:
61. Magija :aniolek:
62. Barbara S :aniolek:
63. Rennatta :aniolek:
64. Kinus :aniolek:
65. Ruach :aniolek:
66. Grażyna J :aniolek:
67. Anna G :aniolek:
68. Anna F :aniolek:
69. Kasia K "Tajna grupa" :aniolek:
70. Izabela :aniolek:
71. callisto :aniolek:
72. zuza :aniolek:
73. anja :aniolek:
74. Agalenora :aniolek:
75. piegusek :aniolek:
76. moś :aniolek:
77. Kasia i Mateusz R "tajna grupa" :aniolek:
78. izaA :aniolek:
79. Andrzej K :aniolek:
80. blupek :aniolek:
81. mania KR :aniolek:
82. Dominika B "Tajna grupa" :aniolek:
83. Int KR :aniolek:
84. Tosia :aniolek:
85. mogway1 :aniolek:
86. Inf KR :aniolek:
87. line :aniolek:
88. zocha :aniolek:
89. Sylwi@ :aniolek:
90. Kasia i Piotr C. :aniolek:
91. montes :aniolek:
92. zosia&ziemowit :aniolek:
93. pococito :aniolek:
94. kaja00 :aniolek:
95. anna_33 :aniolek:
96. marcelina :aniolek:
97. Sydney :aniolek:
98. gagatek :aniolek:
99. emanka :aniolek:
100. Margaretka :aniolek:
101. asiczek :aniolek:
102. MonikaD :aniolek:
103. covu :aniolek:
104. Jola J :aniolek: wirtualna mamusia Piotrusia :catmilk:
105. jupo2 :aniolek:
106. CatMaster :aniolek:
107. buba :aniolek:
108. seniorita :aniolek:
109. Callisto :aniolek:
110. yfcia :aniolek:
111. aja1974 :aniolek:
112. Majka 13 :aniolek:
113.
114.
115.

Mam wielka prośbę - przyznaje ciężko mi ogarnąć wszystkie :aniolek: moje aukcje mam zapisane, ale juz inne gubią się.
Jeśli ktoś : wystawił coś na KŚ, kupił, przesłał kaskę, dary, adoptował wirtualnie, wspiera lub w jakikolwiek inny sposób pomaga KŚ - prosze o pw. Błagam pomocy - każdy :aniolek: musi byc na liście.....nie daje rady.





Akualizacja za kilka godzin - potrzebuje danych od Kasi i Ewy. Kasia w Warszawie a Ewa na egzaminie.
:aniolek: - których jeszcze nie wymieniłam prosze o chwile cierpliwości.
Ostatnio edytowano Pt lut 09, 2007 8:44 przez MonikaWarszawa, łącznie edytowano 26 razy
Obrazek Jeśli kupiłam i nie zapłaciłam, sprzedałam i nie wysłałam itp = zapomniałam jestem tylko człowiekiem. Napisz do mnie g.monika@wp.pl

MonikaWarszawa

 
Posty: 4196
Od: Sob maja 14, 2005 13:15
Lokalizacja: Warszawa Praga Północ

Post » Czw sty 18, 2007 16:22

Sama o sobie ze skromności nie wspomniała.... :P

Więc ja dodam, że MonikaWarszawa :aniolek: - to dopiero ANIOŁ... to ona cały czas monitoruje bazarek, żeby wszystko było jak trzeba, to ona lata na pocztę ( a kto tam lubi chodzić), i robi mnóstwo innych rzeczy. Nie ukrywam, ze jest też moim motorem - zanim ja pomyślę, to ona to już zrobi...

Szewczyk Magda

 
Posty: 688
Od: Nie lis 26, 2006 20:45

Post » Czw sty 18, 2007 16:54

Czy mogę zaadoptować wirtualnie Martusię :?: Jeżeli tak ,to już przelewam kaskę.

Czarna_Nutka

 
Posty: 527
Od: Nie gru 17, 2006 20:25
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 18, 2007 18:07

Czarna_Nutka - oczywiście że tak :!: :!: :!:
Jak Tylko Kasia dojedzie do KŚ - będzie na nią czekała taka superowa nowina. I zostaniesz dopisana na stronie www.kociswiat.org.pl obok swojego wirtualnego kota Martusi.
I oczywiście do naszej listy :aniolek:

Normalnie :aniolek: Nam się rozmnażają - extra.
Rozmnażanie :aniolek: jest bardzo pożądane.
Obrazek Jeśli kupiłam i nie zapłaciłam, sprzedałam i nie wysłałam itp = zapomniałam jestem tylko człowiekiem. Napisz do mnie g.monika@wp.pl

MonikaWarszawa

 
Posty: 4196
Od: Sob maja 14, 2005 13:15
Lokalizacja: Warszawa Praga Północ

Post » Czw sty 18, 2007 22:18

Czarna_Nutka jetsteś kolejnym niezwykłym człowiekiem, :ok: mam nadzieję, że pozostełe kotecki równie szybko znajdą wirtualną mamusię. Gratuluję dzieciatka - jest naprawdę urocza :piwa:

Szewczyk Magda

 
Posty: 688
Od: Nie lis 26, 2006 20:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, kasiek1510, puszatek i 1504 gości