Alusia - kto ją uratuje? Niknie w oczach :((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 14, 2007 19:44

Anka, ja czytam regularnie
tylko co z tego? :( nie mam jak pomoc
i mi wstyd, ze nie mam jak pomoc, wiec nie pisze

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon sty 15, 2007 7:01

Beata pisze:Anka, ja czytam regularnie
tylko co z tego? :( nie mam jak pomoc
i mi wstyd, ze nie mam jak pomoc, wiec nie pisze


Podrzucam!
I będę wdzięczna i za taką pomoc - bo ja w pracy nie mam dostępu do netu i dziewczynka wciąż daleko, a może ją w końcu ktoś zauważy.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sty 15, 2007 9:42 Alicja

Domku, wierzę ze gdzies tęsknisz za taka koteczką, a ona za tobą.
Zajrzyj wiec proszę w jej historię i zdecyduj sie ja zabrać do siebie!

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pon sty 15, 2007 19:46

hop, do góry... Domku znajdź się...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 15, 2007 21:22

Hop!!!!!

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sty 16, 2007 8:38

ktoś obserwuje Alicję, więc może, może...

ja trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:
wierzę, że domek się znajdzie

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 16, 2007 11:59

Domek dla Alicji potrzebny szybko!
Wczoraj rozchorował się oddany przez właściciela kocurek Negro i nie udało się go uratować. Zgasł w oczach. A Alicja mieszkała z nim w jednym pomieszczeniu i też jest w depresji po porzuceniu przez właściciela. Boję się o nią!

millarca

 
Posty: 769
Od: Pt wrz 29, 2006 22:43

Post » Wto sty 16, 2007 12:36

dodałam w ogłoszeniach, że bardzo pilne.
nie wiem co więcej mogę zrobić :(

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 16, 2007 13:02

Wpadłam na chwilę do domu i dopisuję apel w temaci.
Szajbunia bardzo, bardzo potrzebuje atmosfery domowej. To dla niej może być sprawa życia i śmierci. U mnie Filomatka i Mała Mi znowu katarkują gorzej, poza tym naprawdę w tej chwili ciasno, a Szajbunia potrzebuje chociaż trochę spokoju. Nie koniecznie pojedynki, ale nie stada 10 chwilowo zwierząt, w tym dwóch psów, jednego hałaśliwego, a drugiego potężnego.
PROSZĘ, pomyślcie, czy naprawdę nikt z Trójmiasta i okolic nie może pomóc?

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sty 16, 2007 14:04

podnoszę, bo wiem, że to bardzo ważne!!! pomóżcie kotusi!!!

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 16, 2007 17:46

Alusia do góry!

millarca

 
Posty: 769
Od: Pt wrz 29, 2006 22:43

Post » Wto sty 16, 2007 21:26

Alusiu, do góry.. Do domku...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 16, 2007 22:56

Alusiu, wędruj na górę.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sty 17, 2007 1:33

No właśnie! Na górę i to już!!!

millarca

 
Posty: 769
Od: Pt wrz 29, 2006 22:43

Post » Śro sty 17, 2007 19:04

Do góry, Alusiu...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 100 gości