MAGIK JUŻ W NOWYM DOMKU

» Śro sty 10, 2007 14:24

Buraski mają taki wspaniały dziki wygląd..

» Śro sty 10, 2007 17:31

no chyba bede musiała zmienic zdanie o buraskach

nigdy takiegi nie miałam i nie przypuszczałąm ze są takie urocze :1luvu:

» Śro sty 10, 2007 18:38

bettysolo RACJA :wink:

» Czw sty 11, 2007 23:57

» Pt sty 12, 2007 0:18

czy kotek ma już domek?

» Pt sty 12, 2007 13:12

Teoretycznie tak bo pani ma dzwonić po niedzieli

więc mam wielką nadzieję ze sie nie rozmyśli

» Sob sty 13, 2007 20:21

wszystko wskazuje na to ze w poniedziałek ok 21 Magik zamieszka na Panewnikach

» Wto sty 16, 2007 11:33

MAGIK JUŻ W NOWYM DOMKU :!:

Wczoraj zawiozłam go do nowego domku

W ostatniej chwili

Byłam umówiona z pania na 21 a o 18 zadzwoniła moja koleżanka która dokarmiała Magika,ze nie wie co ma zrobić bo kocisko jakieś takie biedne poturbowane jakby ktoś go skopał

Z duszą na ranieniu pojechałyśmy bo nie wiedziałyśmy na ile grozny jest stan Magika i czy domek sie zdecyduje

Ale na szczęście pan w nowym domku jest weterynarzem i szybciutko obejrzał kotucha
Na szczęście był tylko poobijany i pod troskliwą opieką na pewno dojdzie do siebie

Pan wet stwierdził tez ze skoro już i tak jest w złej fornie to przy jednym stresie dzisiaj pozbawi Go męskości i już potem będzie tylko lepiej

» Wto sty 16, 2007 11:38

bettysolo pisze:MAGIK JUŻ W NOWYM DOMKU

Wczoraj zawiozłam go do nowego domku
W ostatniej chwili
Byłam umówiona z pania na 21 a o 18 zadzwoniła moja koleżanka która dokarmiała Magika,ze nie wie co ma zrobić bo kocisko jakieś takie biedne poturbowane jakby ktoś go skopał
Z duszą na ranieniu pojechałyśmy bo nie wiedziałyśmy na ile grozny jest stan Magika i czy domek sie zdecyduje
Ale na szczęście pan w nowym domku jest weterynarzem i szybciutko obejrzał kotucha
Na szczęście był tylko poobijany i pod troskliwą opieką na pewno dojdzie do siebie
Pan wet stwierdził tez ze skoro już i tak jest w złej fornie to przy jednym stresie dzisiaj pozbawi Go męskości i już potem będzie tylko lepiej

Faktycznie miał szczęście ,że byłaś .....
bardzo sie ciesze,że mu się udało

» Wto sty 16, 2007 11:38

Magik ale masz szczęście!
Powodzenia w nowym dokmu!
Dziewczyny :1luvu:

» Wto sty 16, 2007 12:25

Magik wyczarował sobie wspaniały domek i jeszcze wspanialszego Dużego.
No, w końcu jest magikien, to jakżeby mogło być inaczej! :twisted:

» Wto sty 16, 2007 22:50

jutro zadzwonię do domku i dowiem sie czy Magik jest jeszcze mężczyzną

a taki dostałam komentarz na allegro

Najfajniejszy facet pod słońcem za jedyną symboliczną złotowkę. Polecam wszystkim!!!!!!

» Śro sty 17, 2007 8:48

Swietnie, że Magikowi trafił się taki domek :lol:

. Chyba go sobie naprawdę wyczarował :wink:

.

» Sob sty 20, 2007 19:14

Magik w nowym domku ma sie super

oto list jaki dostałam

Witam!
Magik właśnie przestał być facetem. Jeszcze na parę dni zostawiłam mu pazurki, żeby się dobrze poukładał z psem. Przy okazji ma wyczyszcczone uszka i podany lek na świerzb. Przy okazji okazało się, że ma na nerkach gigantyczne ropnie :-(

( Bardzo go to boli, biedaka i będzie dostawał antybiotyk. Podobno, jezeli mu pomoże, to nie będzie z tego żadnych innych konsekwencji. Oby! A tak ogolnie, to to jest absolutnie kochany kot. Kradnie różne rzeczy i się nimi bawi. Frytka go nie znosi i cały czas na niego syczy i warczy. Pies udaje, że go nie widzi. Ulubione miejsce do spania - umywalka w łazience :-)

) Wie reż, jaki dźwięk wydają drzwi lodówki i jak wejść do środka,żeby nikt nie zauważył... Mam nadzieję, że mu się u mnie spodoba, chociaż widać, że troszkę tęskni za podworkiem, bo czasami staje przy balkonie bardzo miauczy.
pozdrawiam

» Nie sty 21, 2007 8:57

bettysolo pisze:
Przy okazji okazało się, że ma na nerkach gigantyczne ropnie ( Bardzo go to boli, biedaka i będzie dostawał antybiotyk. Podobno, jezeli mu pomoże, to nie będzie z tego żadnych innych konsekwencji.

o kurcze jak cos będziesz więcej wiedzieć to zaraz pisz..

MAGIK JUŻ W NOWYM DOMKU

Kto przegląda forum