W-wa MT Bakalia- MA WYMARZONY DOM :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 14, 2007 22:56

ja odbierałam po tylu godzinach, bo w pracy byłam ;)
Ale i bez pracy kazali przyjechać po 16stej. Po 19stej była jeszcze mocno pijana choć wybudzona.
Po 1,5 godziny od przyniesienia na bank nie będzie wybudzona wg mnie. Zadzwoń i zapytaj, bo jeśli lecznicę zamykają np o 22giej to muszą ją po prostu wydać, ale wtedy sterylka o 20stej nie jest dobrym pomysłem. Bo jak Ci po kilku godzinach kotka się nie wybudzi, to co zrobisz w środku nocy?
Absolutnie nie zgadzaj się na odbiór nie wybudzonego kota. Nawet jeśli wet by sugerował, że to ok. Bo jakby coś było nie tak, to nawet nie wiesz jak zareagować.
Jaz zawsze zawożę rano, a odbieram po pracy.
Najwyżej przełóżn a na czw rano, lub pt rano. Albo jakoś inaczej byle miałą czas się wybudzić.

Z narkozy wziewnej koty szybciej się budzą, ale jej się standardoowo nie stosuje. No chyba, że akurat w tym wypadku tak planują.
Zadzwoń jutro i zapytaj o wszystko.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon sty 15, 2007 7:07

oczywiście, że dzis zadzwonię. jak umawiałam kicie to pytałam i pani powiedziala, że bedzie wybudzona.... jak nie bedzie przełożę sterylkę.
dziekuję za pomoc.

ewqa75

 
Posty: 118
Od: Pon lis 06, 2006 23:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 15, 2007 9:10

No jak będzie, to ok, ale nie zaszkodzi dopytać :D

Odnośnie Bakalii przypomniało mi się, że ona miała dłuższą narkozę, bo zęby jej czyścili przecież!

Tak więc wracając do tematu wątku. Bakalia ząbki ma czyste, bez kamienia, dziąsła wreszcie normalne :D
Szew wygląda ślicznie. Bakusia jednak dużo śpi, mam nadzieję, że odeśpi w końcu i znów zacznie się bawić. Jeść je, ale przy takich ilościach to ciałka ne nabierze :roll:
A z niej taka kruszynka jest. Nosząc ją na rękach prawie jej nie czuję, nie to co Migdała na przykład ;)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto sty 16, 2007 10:15

Bakalia wreszcie odzyskała pełen apetyt :) Wsuwa miske mokrego i jeszcze poprawai suchym. Zuch dziewczynka :D
Poza tym miziała by się na okrągła, strzela takie baranki, że mi w końcu guza nabije :lol:

Kilka fotek posterylkowych z weekendu.
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto sty 16, 2007 10:25

Słodziutka dziewczynka :love:
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 17, 2007 13:29

no słodziutka bardzo :)
Mam nadzieję, że szybciutko ktoś ją zechce!
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon sty 22, 2007 11:45

Nikt już o nas nie pamięta ;)

Bakalia jest przesłodkim kotem. Zupełnie bezproblemowa, miziasta, grzeczna. Nie skacze po meblach, drapie dywan.
Idealny kot dla osoby, która chce uniknąć kociakowych szaleństw.

Obrazek
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon sty 22, 2007 11:57

Bakalii bardzo trudno zrobić zdjęcei, no chyba że spic ;) Jak kucnę z aparatem to od razu pcha się do miziania, od razu wsadza łepek w obiektyw.

Dobrze wychowany kot, wie dla kogo są poduszki ;)
Obrazek
łóżko tez fajna sprawa
Obrazek

A najlepiej wyleguje sie w słonku. Jedno miejsce, jeden czas, jedno słońce, dwa różne zdjęcia ;)
Obrazek Obrazek

na oparciu kanapy leży się najlepiej 8)
Obrazek
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon sty 22, 2007 12:25

Ahhhh
trzy tak piękne koty

Migdał, Migdalina (Bakalia) i Burasio....

mrrrr mrrrr
A może Migdalina też na wystawę pojedzie? 8)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pon sty 22, 2007 12:27

No pojedzie zapewne, w formie ogłoszeń :wink:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon sty 22, 2007 23:46

No to mamy problem :roll:
Ale od początku.
Bakalia miał u weta zdjęte resztki szwów, położyłam ją sobie na dłoniach, na jej pleckach i przez kilka minut nawet nie drgnęła 8O Dłubanie, odcinanie, wyciąganie, ja wzrok odwracałam, a ta nawet mięśni nie napięła 8O Anioł nie kot :!:
Uszy czyste, świerzb poszedł precz 8)
ZA to mamy inną hodowlę, tym razem grzyba na uszach :x :x :x Sam początek ale sierść nieźle schodzi :(
Takie oto skutki uboczne bezdomniactwa + obniżenia odporności sterylką :(
Będziemy leczyć, ale szkoda, bo to adopcję wstrzyma, a ogłoszenie do gazety już poszło.
Poza tym Bakalia coś za często jak na mój mysi wzrok drapała szyję. Jakby drapała uszy, to bym zrozumiała, ale nie, ona ewidentnie szyję.
Pcheł nie stwierdzona, zresztą była odpchlana, no to pani doktor ogląda dalej.
No i znalazła. Płytkę eonzyfilową :( Czy jak tam to zwał.
Muszę doczytać co to i wogóle, bo jeszcze kota z tym nie miałam :(
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto sty 23, 2007 8:53 ...

Ojoj :(
Miejmy nadzieję że to alergia popchelna, a nie pokarmowa...
Biedniusia Bakalia.
Trzymam kciuki za ozdrowienie.

Thien

 
Posty: 868
Od: Śro sie 03, 2005 14:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 23, 2007 9:49

O płytce niewiele poradzę, bo sama nie wiem, ale co do grzyba i adopcji - moze odpowiedzialnego domku to nie odstraszy? I będzie można zaufac, że wyleczy? Trzymam kciuki.

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto sty 23, 2007 11:06

Bakalia jakby sie ucieszyła, że adopcja wstyrzymana i od rano tak się bawiła, tak szalała, że nawet o tak dziwnej porze jak szósta o świcie otworzyłam oko by popatrzeć :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto sty 23, 2007 11:18

Mysza, o plytce jest sporo (o ile dobrze pamietam) na stronce Blue, zajrzyj tam
tez mam nadzieje, ze to tylko pozostalosci popchelne :ok:

no i moze chcesz ampulke Beta Glukanu? mam jeszcze kilka, moglabym Ci dzisiaj w lecznicy zostawic :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości