GAŁKA I LOLKA - Rudy ma cudowny domek !!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 31, 2006 10:13

Obrazek
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw sty 11, 2007 19:59 Reaktywacja Poftornego Wątku Asystentów/Gwiezdne Wojny Domow

Nowy Rok!!! Obrazek

I reaktywacja - heh - Poftornego Wątku Asystentów :lol:


Pomiędzy Świętami a Nowym Rokiem odbyłyśmy odwiedziny psa straszliwego, czyli zaprzyjaźnionej amstaffki (już była na tym wątku) i mam wrażenie, że był to pierwszy pies, którego Lolka na oczy widziała (nie uwzględniając wizyt u weta - to się nie liczy)...
W wigilijnym czasie sunia odwiedzała koty regularnie w celach spożywczo-alimentacyjnych...no, no, no - przecież jej nie zjadły.
Moje kotki grzeczne i spokojne som :twisted:

Lolina była zwarta, prężna i gotowa do obrony swojego domu, a może powinnam ukonkretnić: swojej miski:

Obrazek
Obrazek
Gwiezdne Wojny... wypisz- wymaluj 8)

Oprócz tego Rok 2007 przyniósł nowe rozwiązania...
Gałce wcześniej do łebka nie wpadło, że może korzystać "swobodnie" z akwarium (tyle lat!) ...
Ci, co śledzili wątek wiedzą, że Lolka wpadła na to o wiele, wiele wcześniej, hehe.
Toczą się ustalenia, kto ma być na górze, kto na dole...

Obrazek

Razem ciężko tak nam ze sobą...
...A co na to plastikowa klapa??
A ja nic - czekam, będzie mokra niespodzianka (najwyżej jakieś super zdjęcie wreszcie ciciokom zrobię :P )

Obrazek
Obrazek
(na górze)
Obrazek
(na dole)

Obrazek
No, na dole...!
Obrazek
Mrrr....na góóóórze...

Oraz kilka fotek dla fanów zapasów:
Obrazek
Ruchy! Ruchy!
Obrazek
..............
Obrazek
Dość!!! ONA znowu robiła jakieś zdjęcia i potem NAS upubliczni...A niech to!

P.S. Baterie "rzęziły ostatkiem sił"...

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 11, 2007 20:06

Ależ Was dawno nie było 8O , stęskniliśmy się :wink: .
Tak myślałam że Gałeczka się dostosuje do wygłupów Lolki :lol: .
A "Gwiezdne wojny" rewelacja :lol: :lol: .
Ja zwyczajowo - Gałeczka :1luvu: :1luvu:, jaka jestem przewidywalna, wstyd :lol: :wink: .
Pozdrawiamy serdecznie!!
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw sty 11, 2007 20:19

My też pozdrawiamy :) :) :)

gattara pisze:Ja zwyczajowo - Gałeczka :1luvu: :1luvu:, jaka jestem przewidywalna, wstyd :lol: :wink:

Jaki wstyd? Też tak mam...a Twoja Wega... :1luvu: :1luvu: :1luvu:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 13, 2007 17:46

A ja nadal czekam na .... plusk

Obrazek

(straszna ze mnie małpa, wiem... 8) )

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 15, 2007 12:34

całkiem fajne posłanko :)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon sty 15, 2007 12:41

gauka1 pisze:A ja nadal czekam na .... plusk
(...) (straszna ze mnie małpa, wiem... 8) )

Małpa nieeee, nieee - serio serio :ryk:.
Czepiasz się Dziewczynek, zgrabne są i na pewno żadna nie wpadnie :lol: .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon sty 15, 2007 15:33

gattara pisze: i na pewno żadna nie wpadnie :lol: .


No, nie wiem...klapa trzeszczy dość zachęcająco... :?
Szczególnie interesująco zgrzypi o północy - to chyba jakiś znak (?!)

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 15, 2007 16:58

gauka1 pisze:Szczególnie interesująco zgrzypi o północy - to chyba jakiś znak (?!)

Taak, odzywają się duchy średniowiecznych Potfforów i Ich Asystentów :lol: . Strzeżcie się :!: .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon sty 15, 2007 17:16

O, tak....

....Poftorrrów Obrazek

....i ich Asssystentów Obrazek

Ależ bredzę !!!

:roll:

P.S. Średniowiecznych??? Tzn: "pechowo czarnych"??? Biedaki...

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 15, 2007 17:29

gauka1 pisze:P.S. Średniowiecznych??? Tzn: "pechowo czarnych"??? Biedaki...

Nie, raczej Średniowieczne Duchy Trzeszczących Akwariów (ŚDTA), to taka sekta była :ryk:.
I Ty mówisz że bredzisz 8O , coś jest dzisiaj ze mną nie tak..... :ryk:.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw sty 18, 2007 16:09

Jeju gauka, wchodzę na wątek a tu takie strachy dwa czarne 8O . Absolutnie Potforne 8O ! I jeszcze ta sekta....
A tak w ogóle to ktoś sektę zakłada? Trzeba się wykazać Absolutnie Potfornym Asystentem Trzeszczącego Akwarium czy jak? :lol: Bo średniowieczne akwarium odpada, nie dam rady ;)
Obrazek

naya

 
Posty: 559
Od: Pon lis 07, 2005 10:36
Lokalizacja: niedaleko Katowic ;)

Post » Czw sty 18, 2007 16:12 Przedsterylkowe Dylematy 2

Skoro już Lolka zaszczepiona (a jakże - i to dawno), czas pomyśleć o sterylce...
I...wiecie...boję się - to raz.
I waham się czy teraz, czy po pierwszej rujce...
W gabinecie mam dwie wetki - jedna nie ma nic przeciwko sterylizowaniu przed - druga namawia, żeby dać sobie na wstrzymanie i pozwolić kotce mieć tę pierwszą ruję.
Teoretycznie jest mi wszystko jedno, ale w praktyce - nie chciałabym potem podawać Lolce provery i czekać.

No i żeby nie było tak poważnie: Lolka się drze non stop i bez ruji! :twisted:
Nie jestem pewna, czy chcę się dowiedzieć (a przy okazji okoliczni mieszkańcy), jaką ma "skalę" podczas!
Poradźcie mi coś, albo przynajmniej uspokójcie...niedawno na dodatek się dowiedziałam, że nie każda sterylizacja (młodego zwierzęcia) kończy się dobrze...
No, i tak mi nie bardzo teraz :? I tak czytam te sterylkowe wątki i nic...

P.S.

naya pisze:Jeju gauka, wchodzę na wątek a tu takie strachy dwa czarne 8O . Absolutnie Potforne 8O ! I jeszcze ta sekta....
A tak w ogóle to ktoś sektę zakłada? Trzeba się wykazać Absolutnie Potfornym Asystentem Trzeszczącego Akwarium czy jak? :lol: Bo średniowieczne akwarium odpada, nie dam rady ;)

Umarłam :ryk: :ryk: :ryk:
A skoro umarłam to pasuję do sekty....
Nie, myślę, że nie trzeba mieć Trzeszczącego Średniowiecznego ( :lol: ) Akwarium...myślę, że wystarczy Asystent Nawet Trzeciego Stopnia, nie wspominając o Poftorze w Dowolnym Wcieleniu...Ufff
:lol:
Ostatnio edytowano Czw sty 18, 2007 16:36 przez gauka1, łącznie edytowano 1 raz

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 18, 2007 16:20

Wiesz Kasiu, ja jestem jednak zwolenniczką sterylek po pierwszej rujce.
U wszystkich moich kotek przeczekałam ten "trudny czas" i chociaż było ciężko wolałam to niż sterylkę dziecka :wink: .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw sty 18, 2007 16:38

gattara pisze:Wiesz Kasiu, ja jestem jednak zwolenniczką sterylek po pierwszej rujce.
U wszystkich moich kotek przeczekałam ten "trudny czas" i chociaż było ciężko wolałam to niż sterylkę dziecka :wink: .


Ojej...
A czy mogłabyś opisać w skrócie "trudny czas"?
Jeśli chodzi o ruje to jestem zupełnie zielona...znam je "osłuchowo" z podwórka...Gałka zamieszkała u mnie już po zabiegu.

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 28 gości