Zosia, Miłka i Basia. Zosia - pierwsza rocznica :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 08, 2007 13:22

bechet pisze:A Sofijka to charakterna babka nie pozwoli na dokwaterowywanie i ograniczanie przestrzeni życiowej :wink:


Sofijka jest bardzo charakterna.
Kiedy głaskanie przestaje się jej podobać wali łapą i usiłuje ugryźć. W ogóle jest to kot z bardzo wyrazistym charakterem i obe bardzo ją lubimy :D.
Klapnięte uszko dodaje jej zadziorności. A futerko zrobiło się puchate, gęste i bardzo jedwabiste.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon sty 08, 2007 22:42

ariel pisze:No tak.
Basia poczuła się jak u siebie w domu.

Właściwie powinnyśmy się cieszyć(?). 8O
ariel pisze:W sobotę w nocy zdemolowała mamie pokój - pozwalała książki, pootwierała szafy, powygrzebywała z szuflad skarby :lol:.

Basiunia po prostu robiła porządki świąteczne (przed świętami nie zdążyła z wiadomych względów). A swoją drogą - dopiero co była z niej taka chudzinka, zabiedzona, wygłodzona - a teraz proszę - no po prostu świetnie się czuje. Ariel, masz dobrą rękę do takich biedulek. :lol:
Obrazek

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw sty 11, 2007 14:42

Widziałam wczoraj dziewczynki :D
Miłeczke, tylko przez chwilę, ale bardzo urokliwa jest 8)
Zosieńka :love: wygląda jak mały, pluszowy misiaczek! Z klapnietym uszkiem misiaczek :D
Pysio okrągły, śliczne oczka, a futerko 8O - puchatka z niej 8)
Charaktrna kotka - obcej ciotce nie bardzo dala się głaskać (no wcale się nie dziwię, pierwszy raz zobaczyła i z łapami chce lecieć - na takie przyjemności to trzeba zasłużyć) ;)
Mimikę za to ma za 10 kotów - takie minki strzela, że paść można :lol:

Basieńka chwyta za serce :1luvu:
Taka miniaturka troszkę - wzrost ma sześciomiesięcznego kotka 8)
Śliczna okrągła główka i takież oczęta :D
I głaskanie baardzo lubi - jak się rękę do niej wyciągnie od razu łepek nadstawia i mruczy :)
Kto chce koteczkę niewielką i nakolankową to zapisywać się po Basię :)

Dziękuję Ariel za miłe spotkanie i zapraszam do siebie :D
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob sty 13, 2007 16:13

Rano głaszcząc Zośkę wymacałam jej gigantycznego strupa przy uchu :(.
Pojechaliśmy na kontrolę.
Ucho wewnątrz czyste, ale rana przy uchu najprawdopodobniej ma pochodzenie autoagresywne.

Poza tym umówiłam na zabieg Basieńkę - sterylka i "naprawianie" przepukliny - 23 stycznia o 18.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro sty 17, 2007 14:03

No to trzymamy kciuki za Zosieńkę, coby już nie drapała chorego uszka no i za pomyślny przebieg zabiegów Basiuni. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro sty 17, 2007 14:14

Basiu, powiem Ci, że Basieńka jest przecudownym kotem :lol:.
Fakt, kawał z niej rozrabiaki - łazi po pokoju i ogląda, co by tu zwalić, którą szafę otworzyć i co wygrzebać :twisted:, ale jest przecudowna.

Wczoraj przyszła do mnie, wzięłam ją na ręce i tak leżała, wywalając brzuszydło do góry.
Usiłuje zaczepiać zabawowo Małi-Małi, ale on na nią trochę syczy :twisted:.
Aha, wczoraj otworzyła sobie balkon - bardzo się jej podobało, nie chciała wracać do domu, a potem stała oparta o okno, wyglądając, co się tam dzieje. Cudna kicia :1luvu:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro sty 17, 2007 17:10

Basieńka jest urocza i baaardzo milutka :D

Zapraszam na aukcję:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2023810#2023810
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro sty 17, 2007 23:00

Akineko pisze:Basieńka jest urocza i baaardzo milutka :D

Zapraszam na aukcję:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2023810#2023810


Ewa, bardzo, bardzo dziękuję :D :aniolek:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw sty 18, 2007 9:38

Co tam słychać u dziewczynek?
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw sty 18, 2007 9:42

To za te zabiegi potrzymam kciuki.

Żeby nie było, że nie czytam i nie zaglądam. :wink:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sty 18, 2007 9:59

U dziewczynek OK.
Zosia rozstawia koty po kątach, chociaż czasami jest łaskawa i któregoś ze swoich kuchennych poliże po łebku.

Miłka znów rujkuje :?.

A Basia rozrabia :lol:, dobija się, żeby wyjść na balkon, bawi się w nocy papierami, mama mówi, że urwie jej głowę :wink:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob sty 20, 2007 13:14

Dobrze, że dziewczynki mają się oki :D
A Basieńka niech się wyszaleje przed sterylką, bo po niej będzie musiała się zachowywać bardziej powściągliwie 8)
A z uchem Zosi lepiej?
Głaski dla dziewczyn. :D
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob sty 20, 2007 14:22

No to całkiem fajnie :D
A Zocha to jednak twarda sztuka. Razy rozdaje częściej niż głaski. A niech towarzystwo czasem nie zapomni kto tu rządzi :lol:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Nie sty 21, 2007 23:57

Ciachanie Basieńki już za dwa dni :roll: Zaczynam zaciskać kciuki :)

Zośka-zadziorka następna w kolejce?
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon sty 22, 2007 11:32

A może Basieńce zamiast urywać głowę to zafundować mumifikację? [Ręcznikiem. :P ]
U mnie wystarczy pomachać jakąkolwiek szmatą a koty się chowają. :twisted: Zwłaszcza te co bardziej brykate, bo o zwykle one są zawijane do wszelkich zabiegów, więc wiedzą co znaczy szmata w reku pańci.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, lucjan123 i 67 gości