


Akurat ja jestem za tym żeby koty schroniskowe znajdowaly domki jak najszybciej i to dobre domki, co nie znaczy ze nie chce aby koty z ulicy tych domkow nie miały...Dlatego tak bardzo mi zalezy zeby wszyscy co je kochają zyli w zgodzie.
Sama bym miała tymczas w domu, ale po pierwsze moja Kitty jest alergikiem i za latwo lapie wszelkie grzyby, świerzby i inne paskudztwa, a po drugie czasowo nie mieszkam u siebie tylko u rodziców
