SCHR.KATOWICE- zapraszam do nowego wątku-ponad 100str

[Julas]

kupie jej saszetki intensinal jak sie nie myle na wzmocnienie , mogłam pokręcić nazwe ale nie pamiętam dokładnie wiem że podaje sie to kotkom po operacjach i osłabionych

Mylisz się, zanim kupisz dowiedz się CO i dopiero podawaj...

[ko_da1]

Nie mam zamiaru podawac nic na swoją ręke wszystko konsultuje z wetem , jak pisłam nazwe mogłam pokręcić nie pamiętam jak sie nazywa dokładnie

[Mała1]

-W sumie mamy już pieniądze na zakup klatki wystawowej-przyda nam sie bo mysza_7 załatwiła miejsce gdzie możemy trzymać dwa koty ..ale muszą być w klatce-izaW-dziękujemy

dziewczyny, ja mam ,nazwijmy to ,,dwuosobową klatkę,, własnej roboty.pisała o niej kiedyś Lidka.
jest spora, ma 180na 100 na 80 cm, miejsca w niej jest naprawde duzo ,mieszcza sie i kuwety i spanko i jeszcze jest miejsce na małe wycieczki.
To sa takie jakgdyby 2 pietra.
Marnuje sie u mnie w pracy, ja tu nie moge trzymac kotów.Chetnie ją Wam dam , załatwie transport i gdzies dowioze, tylko napiszcie gdzie.
Postaram sie wieczorkiem wkleic jej zdjecia, ale nie obiecuje ,bo przychodzę ostatnio z pracy w nocy i dosłownie na rzęsach.
Mogę tez pomóc w projektach ogłoszen, tylko dawajcie znać,bo moja praca nie pozwala mi ostatnio nawet watków śledzić.

[ko_da1]

Już po wizycie nie jest rożowo niestety Majka ma 40 stopni temperatury dostała dziś trzy zastrzyki , antybiotyk , przeciwgorączkowy z przeciwzapalnym i przeciwwirusowy :
- Synulox
- Tolfedine
-Lydium KLP za te zastrzyki zapłaciłąm 9 zł
Pozatym kupiłam 5 saszetek RC. Convalescence za ktore zapłaciłam 17 zł

w sumie dzisiejsza wizyta wyszła 26 zł .

Mam przychodzić teraz prze kilka dni na kotrole i zastrzyki , Maja nie bedzie tym zachwycona przy jednym zastrzyku nawet płakała wet mówił że mogło ją niestety troszke boleć
Pozatym mówił że jej stan nie jest zły i powinna sie z tego wygrzebać , wazne że katar nie jest ropny i osłuchowo jest czysta. Wkleje zdjęcie jej z przed chwili chociaz dziś po wizycie chowa sie troche za łóżko , pewnie wspomnienia wrociły ech

zdjęcie ciut niewyraźne wyszło potem powklejam jeszcze ale niech kicia odpocznie ....corka jej pusciła płyte relaksacyjną ze śpiewem ptaków nawet jej sie to podoba


Ps: przelew dotarł dzięki Iwonko narazie jeszcze nam zostało na kilka dni mysle

[mysza_7]

-W sumie mamy już pieniądze na zakup klatki wystawowej-przyda nam sie bo mysza_7 załatwiła miejsce gdzie możemy trzymać dwa koty ..ale muszą być w klatce-izaW-dziękujemy

dziewczyny, ja mam ,nazwijmy to ,,dwuosobową klatkę,, własnej roboty.pisała o niej kiedyś Lidka.
jest spora, ma 180na 100 na 80 cm, miejsca w niej jest naprawde duzo ,mieszcza sie i kuwety i spanko i jeszcze jest miejsce na małe wycieczki.
To sa takie jakgdyby 2 pietra.
Marnuje sie u mnie w pracy, ja tu nie moge trzymac kotów.Chetnie ją Wam dam , załatwie transport i gdzies dowioze, tylko napiszcie gdzie.
Postaram sie wieczorkiem wkleic jej zdjecia, ale nie obiecuje ,bo przychodzę ostatnio z pracy w nocy i dosłownie na rzęsach.
Mogę tez pomóc w projektach ogłoszen, tylko dawajcie znać,bo moja praca nie pozwala mi ostatnio nawet watków śledzić.

Bardzo, bardzo dziękujemy przyda się napewno, nawet same możemy ją odebrać tylko napisz mi na PW gdzie. Spadłaś nam z nieba, bo zebrane pieniądze będzie można przeznaczyć na coś innego np. szczepionki.

[mysza_7]

Kiciunia trzymaj się dziś cię nie odwiedze, ale może jutro

[ko_da1]

Mała1 pisze:
-W sumie mamy już pieniądze na zakup klatki wystawowej-przyda nam sie bo mysza_7 załatwiła miejsce gdzie możemy trzymać dwa koty ..ale muszą być w klatce-izaW-dziękujemy

dziewczyny, ja mam ,nazwijmy to ,,dwuosobową klatkę,, własnej roboty.pisała o niej kiedyś Lidka.
jest spora, ma 180na 100 na 80 cm, miejsca w niej jest naprawde duzo ,mieszcza sie i kuwety i spanko i jeszcze jest miejsce na małe wycieczki.
To sa takie jakgdyby 2 pietra.
Marnuje sie u mnie w pracy, ja tu nie moge trzymac kotów.Chetnie ją Wam dam , załatwie transport i gdzies dowioze, tylko napiszcie gdzie.
Postaram sie wieczorkiem wkleic jej zdjecia, ale nie obiecuje ,bo przychodzę ostatnio z pracy w nocy i dosłownie na rzęsach.
Mogę tez pomóc w projektach ogłoszen, tylko dawajcie znać,bo moja praca nie pozwala mi ostatnio nawet watków śledzić.

Dziękujemy napewno sie przyda

[Jaaga]

Piszę tu, bo chyba miejsce najodpowiedniejsze. Dam tymczas dorosłemu kotu, lub młodszemu, ale po szczepieniu. Warunek, nie moze byc to kot z katow. schroniska, chyba, ze przechwycony przed umieszczeniem go w klatce. Powód - schroniskowe choroby, którymi nie chcę zarazic swoich zwierząt. Myślałam o Magiku, ale szykuje mu sie domek stały.

[ko_da1]

Może podaj namiary na Ciebie na pw. w razie gdyby taka potrzeba była w tej chwili mamy koty tylko schroniskowe...

[iwona_35]

-W sumie mamy już pieniądze na zakup klatki wystawowej-przyda nam sie bo mysza_7 załatwiła miejsce gdzie możemy trzymać dwa koty ..ale muszą być w klatce-izaW-dziękujemy

dziewczyny, ja mam ,nazwijmy to ,,dwuosobową klatkę,, własnej roboty.pisała o niej kiedyś Lidka.
jest spora, ma 180na 100 na 80 cm, miejsca w niej jest naprawde duzo ,mieszcza sie i kuwety i spanko i jeszcze jest miejsce na małe wycieczki.
To sa takie jakgdyby 2 pietra.
Marnuje sie u mnie w pracy, ja tu nie moge trzymac kotów.Chetnie ją Wam dam , załatwie transport i gdzies dowioze, tylko napiszcie gdzie.
Postaram sie wieczorkiem wkleic jej zdjecia, ale nie obiecuje ,bo przychodzę ostatnio z pracy w nocy i dosłownie na rzęsach.
Mogę tez pomóc w projektach ogłoszen, tylko dawajcie znać,bo moja praca nie pozwala mi ostatnio nawet watków śledzić.

chej,chyba wiem o jaką klatkę chodzi........
Wcześniej nie wypaliło,bo byłam spalona w schonisku,ale teraz wszystko nabiera innych kształtów...pisze do ciebie PW..jeżeli jesteś ta osoba o której mysle to mam nadzieje ze zrozumiesz i (mało wiedziałam) i teraz za to płacę

[dedi]

Na mnie ma namiar Ivona jak cos
Chyba ze wam przeszkadza ze sie koleguje z Pini, ale mam nadzieje ze nie..
To sie okaże szybko, bo cos napisałam Ivonce na gg - pozdrawiam wszystkie dziewczyny co kochają koty i wszystkie koty - kciuki za chorutkie

[iwona_35]

Na mnie ma namiar Ivona jak cos
Chyba ze wam przeszkadza ze sie koleguje z Pini, ale mam nadzieje ze nie..
To sie okaże szybko, bo cos napisałam Ivonce na gg - pozdrawiam wszystkie dziewczyny co kochają koty i wszystkie koty - kciuki za chorutkie

Nie nie przeszkadza nam to..dla nas najważniejsze jest dobro zwierzat...
My tak jak ty : kochamy ...koty i nie tylko

[iwona_35]

Piszę tu, bo chyba miejsce najodpowiedniejsze. Dam tymczas dorosłemu kotu, lub młodszemu, ale po szczepieniu. Warunek, nie moze byc to kot z katow. schroniska, chyba, ze przechwycony przed umieszczeniem go w klatce. Powód - schroniskowe choroby, którymi nie chcę zarazic swoich zwierząt. Myślałam o Magiku, ale szykuje mu sie domek stały.

Tak rozmawiałam z mysza_7....ale przeciez koty na kociarni są zdrowe....
chyba, że kot od bettysolo(mysza_7 o nim mysli)
Sądzimy ze sprawa ważna

[iwona_35]

Już po wizycie nie jest rożowo niestety Majka ma 40 stopni temperatury dostała dziś trzy zastrzyki , antybiotyk , przeciwgorączkowy z przeciwzapalnym i przeciwwirusowy :
- Synulox
- Tolfedine
-Lydium KLP za te zastrzyki zapłaciłąm 9 zł
Pozatym kupiłam 5 saszetek RC. Convalescence za ktore zapłaciłam 17 zł

w sumie dzisiejsza wizyta wyszła 26 zł .

Mam przychodzić teraz prze kilka dni na kotrole i zastrzyki , Maja nie bedzie tym zachwycona przy jednym zastrzyku nawet płakała wet mówił że mogło ją niestety troszke boleć
Pozatym mówił że jej stan nie jest zły i powinna sie z tego wygrzebać , wazne że katar nie jest ropny i osłuchowo jest czysta. Wkleje zdjęcie jej z przed chwili chociaz dziś po wizycie chowa sie troche za łóżko , pewnie wspomnienia wrociły ech

zdjęcie ciut niewyraźne wyszło potem powklejam jeszcze ale niech kicia odpocznie ....corka jej pusciła płyte relaksacyjną ze śpiewem ptaków nawet jej sie to podoba


Ps: przelew dotarł dzięki Iwonko narazie jeszcze nam zostało na kilka dni mysle

z
O Boziu.....ko_da trzymajcie się,tak jak powiedziała sporty ,jest po wspaniałą opieką

[Jaaga]

Koty na kociarni nie są całkiem zdrowe. Tam występują stale bakterie, które w połączeniu z wirusem dają mieszankę wybuchową. Za dużo ucierpiały moje zwierzaki, żebym chciała jeszcze ryzykować. Te bakterie atakują głównie młode zwierzęta, dlatego koty na kociarni moga jedynie kichac, czy troche kaszleć, ale dla młodych jest to śmiertelne.
Nie wiem, o którego kotka chodzi od Bettysolo.
Jesli chodzi o tego, który jest u jej mamy, to musiałby być po szczepieniu, bo u mnie był kk i dlatego szukam starszego kota.