Wątek Azorka i reszty!!!

[Kicorek]

Kciuki za Azika i wszystkiego, co najlepsze w nowym roku!

[kothka]

Co u Was slychac
Romek mi poprzestawial jakos czcionki na klawiaturze , zadna nie jest na swoim miejscu, nie umiem nic po polsku napisac

[gattara]

Stara bieda .
Azik znowu na lekach, tyle ze choróbsko nie zdążyło się rozwinąć do końca i nie jest tragicznie .
Oprócz tego wataha po świętach jest chyba bardziej nieznośna niż wcześniej , wydawało mi się że już bardziej nie można szaleć, rozrabiać, wydzierać się i jeść mebli ( znowu Azor ), myliłam się - zdecydowanie można bardziej .

Sama sobie klawiaturę poprzestawiałaś , Romeczek to niewinna ofiara pomówień .

[kothka]

Stara bieda .

Sama sobie klawiaturę poprzestawiałaś , Romeczek to niewinna ofiara pomówień .

Tak, tak Ja zwsze wszystko robię sama Romek jest tylko wygodną wymówką :D:D

A po świętach to chyba wszystkim kotom odbiło, bo romek tez szaleje za trzech I odkrył nowe rejony domu, w których jestzcze nie był tzn szafę i górę regału Uparcie chce tam wleźć.
A meble u mnie tez wlasnie wygladaja jak po przejsciu tajfunu Przezyly malę kocięta, ale Romek je wykończył Dobrze, ze stare, wiec ich nie szkoda

Kciuki za Azika

[gattara]

A po świętach to chyba wszystkim kotom odbiło, bo romek tez szaleje za trzech I odkrył nowe rejony domu, w których jestzcze nie był tzn szafę i górę regału Uparcie chce tam wleźć.

Nie on jeden , Kiwcio nie może zrozumieć czemu reszta kociastych siedzi na regale i na drzwiach, a on biedak nie .
Jak tu wytłumaczyć Młodzieńcowi o dużych aspiracjach, że jest "niedowidzącym konuskiem", który nigdy sie tam nie dostanie . Ciężko jest być rodzicem .

[ariel]

Nie on jeden , Kiwcio nie może zrozumieć czemu reszta kociastych siedzi na regale i na drzwiach, a on biedak nie .
Jak tu wytłumaczyć Młodzieńcowi o dużych aspiracjach, że jest "niedowidzącym konuskiem", który nigdy sie tam nie dostanie . Ciężko jest być rodzicem .

Gattara, wcale bym się nie zdziwiła, gdyby pewnego razu okazało się, że Mamusia nie docenia kotecka

[gattara]

Wyskoczyć nie da rady na pewno, Kiwcio jest jednak bardzo pomysłowy, nie jest więc wykluczone że coś wykombinuje, w końcu wychowuje go Azor vel "prestigitator" . Kiwaczek mógł wyssać coś z mlekiem ojca .

[Kicorek]

[pixie65]

Nie on jeden , Kiwcio nie może zrozumieć czemu reszta kociastych siedzi na regale i na drzwiach, a on biedak nie .
Jak tu wytłumaczyć Młodzieńcowi o dużych aspiracjach, że jest "niedowidzącym konuskiem", który nigdy sie tam nie dostanie . Ciężko jest być rodzicem .

Trzeba tłumaczyć, tłumaczyć, tłumaczyć...
I nie mówić Konuskowi, że jest konuskiem, zeby nie zatracił poczucia własnej wartości...

Cioteczko Gattaro...jak minął dzionek...?

[gattara]

Nie ma obawy, ego Kiwaczka jest potężne jak Mount Everest , samoocenę ma nad wyraz wysoką, w końcu rzuca po pokoju ponad pięciokilowymi kocurami , to kto z nich jest największy - wiadomo .

Zawieziony na kolejną serię, a dzionek minął ciężko, jak to na izbie przyjęć . Jak dotąd znosi terapię nad wyraz dobrze, zobaczymy co będzie dalej....
Co ja bym bez Ciebie zrobiła

[pixie65]

Ciociu Gattaro, na dzisiaj,jutro i pojutrze i wogooleeeeeeeee...

[czarna.wdowa]

wierzę że Kiwcio da sobie radę - pomysłowy chłopak z niego

[gattara]

Oj, to fakt że pomysłowy z niego chłopak . Dla Kiwcia tatuś Azor jest najmądrzejszy na świecie, ergo - wszystko co robi jest mądre. Dzisiaj okazało się ze Kiwaczek nauczył się kolejnej rzeczy od Azorka, a mianowicie zjadania kapci . Złapałam dzisiaj małego Potfforka na szarpaniu zębiskami kapcia i pochłaniania podeszwy . Inteligencją też błysnął, kiedy zobaczył że idę w jego kierunku wypluł pochłaniane części obuwia i zaczął uciekać z żałosnym "niau". Bestia okrutna .

[agnes_czy]

Słodkie te twoje Kociaste i słodko o nich piszesz

[Kicorek]

Nie ma jak mieć wzór do naśladowania