Franciszek Klimek Kociarzem Roku 2006.. :))))))))))) s. 15..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 30, 2006 14:13

Cudne :lol: :lol: :lol: :lol: dziekuje bardzo, ale chyba męzowi nie pokaze tego wiersza :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob gru 30, 2006 14:16

Piękne! :lol: :lol:
Dziękujemy, Panie Franciszku! :D
Obrazek
Obrazek

Ciri

Avatar użytkownika
 
Posty: 2907
Od: Sob gru 11, 2004 12:40
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob gru 30, 2006 14:18

panie Franku, majstersztyk :lol: :wink: dziękujemy! :D :D

amee00109

 
Posty: 813
Od: Czw lis 30, 2006 14:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 30, 2006 14:36

Wielkie dzięki Panie Franciszku.. :D :lol:

A swoją drogą piękne rozwinięcie złotej myśli, którą jakiś czas temu wyczytałam na Persji: "Pozbyłam się męża, mój kot miał alergię".. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob gru 30, 2006 14:38

to chyba brzmialo:"oddam męża , kot ma alergie" :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob gru 30, 2006 14:41

moś pisze:to chyba brzmialo:"oddam męża , kot ma alergie" :lol:


W tym przypadku wolę czas przeszły.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob gru 30, 2006 14:45

Fantastyczny :ryk: :ryk:
Dziękujemy Panu :lol:
ObrazekObrazekObrazek
Gryzia z Kizią i Lilu Obrazek

Elwirka

 
Posty: 2038
Od: Sob lip 01, 2006 22:30
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 30, 2006 15:07

Świetne :D Bardzo się cieszę, Panie Franciszku, że jest Pan z nami :D :D

elisee

Avatar użytkownika
 
Posty: 2462
Od: Czw paź 23, 2003 23:29
Lokalizacja: Pobiedziska

Post » Sob gru 30, 2006 17:42

:lol: :oops:
To u mnie było całkiem podobnie: Pan Mąż ciągle powtarzał: "Wybieraj: albo ja- albo koty!" No to wybrałam :roll: :lol:
Ależ ten Franek potrafi trafić w sedno :!: :lol:
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob gru 30, 2006 18:11

:lol: :lol: :lol:
Świetne.
Dziękujemy bardzo za te chwile radości.
A w Nowym Roku życzymy wszystkiego najlepszego i może tak troszkę egoistyczne ze strony wiernych czytelników, ale niech zapał twórczy będzie z Mistrzem.

A ja właśnie wczoraj przeprowadziłam taką rozmowe z kichającym mężem.
- Przeziębiłeś się, czy grypa Cię chwyta.
- Nie, jestem zdrowy...apsik, apsik,apsik,.... to alergia na koty.
- Ach to masz pech, bo gdzie Ty teraz taki zasmarkany biedaku zamieszkasz.
- Idę się położyć może mi przejdzie.
Ostatnio edytowano Sob gru 30, 2006 21:46 przez Hannah12, łącznie edytowano 1 raz

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob gru 30, 2006 18:48

Dla mnie bomba :lol: :lol: :lol:
Uśmiałam się, dziękuję :D
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Sob gru 30, 2006 23:12

kot nie potrafi przybić półki????A pokażcie mi meża ktory potrafi pięknie mruczeć kolysanki :wink:

Gama

 
Posty: 646
Od: Wto gru 05, 2006 20:55

Post » Sob gru 30, 2006 23:30

Dziękuję za oba wiersze.
Ten wigilijny wywołuje łzy wzruszenia.
A ten sylwestrowy to :ryk:

Życzę z całego serca, aby Nowy Rok był dla Pana pełen pięknych chwil, tak pięknych jak wiersze które Pan pisze.

Wciąż mam nadzieję, że może zawita Pan kiedyś do Trójmiasta.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sty 02, 2007 9:13

A znacie ten wiersz od tym, że kot, w przeciwieńśtwie do męża, do domu wraca zawsze trzeżwy???
Cudo!
Zawsze mam ochotę zadedykować go kocio-opornym TŻ,tom.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lut 15, 2007 22:59

[color=blue][Drodzy moi - znów za długa była przerwa. Trzeba mnie chyba troszke poganiać, bo zaniedbuję najmlilsze grono moich czytelników. Dla rekompensaty - wierszyk mały, ale jeszcze przez nikogo nie widziany.[color=blue][/color][/color]



KOT, KTÓRY MRUCZY


Wskoczył mi na kolana
zgrabnym kocim susem
i wiadomo: już teraz
długo się nie ruszę.
- Ładnie mruczysz – szepnąłem
z pieszczotliwym gestem.
- Wiem o tym – miauknął cicho –
- Mruczę, a więc jestem.

Franek Klimek

 
Posty: 57
Od: Nie gru 18, 2005 9:42
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, MruczkiRządzą i 65 gości