Myszkin i spółka - Koci mobbing... Jędrek na manewrach...

» Śro gru 27, 2006 20:27

Jejku, zpomniałam :oops:

Ale to przez to zniknięcie Filonki
Obiecuję się poprawić i jeszcze dzisiaj wstawię :roll:

» Śro gru 27, 2006 23:40

Najpierw ukłon. No niech ktoś podniesie tę kurtynę!

No nareszcie! Śliczny jestem, prawda?

A jakie mam piękne kły! Nawet sam hrabia Drakula by się nie powstydził!

Ja też jestem hrabia. Hrabia Myszkin we własnej osobie. I jaki piękny mam języczek!

Łapki też mam śliczne! Dopiero co skończyłem czyścić pazurki

Oj, trochę się zmęczyłem tym pozowanie! Chyba pora na mały odpoczynek... I łapy mi zdrętwiały, trzeba je trochę rozprostować... Wystarczy na dzisiaj! Do widzenia...

jak zmieniałam wczoraj tytuł wątku, to coś mi się pomyliło i nacisnęłam nie ten klawisz co trzeba - zacytowałam sama siebie z postu 1. :oops:

» Czw gru 28, 2006 12:57

jupo2 pisze:Czekam na obiecane zdjęcia.

Ja tez

» Czw gru 28, 2006 13:09

Sporty pisze:
jupo2 pisze:Czekam na obiecane zdjęcia.

Ja tez

Sporty - te fotki już są, dwa posty wyżej!

» Czw gru 28, 2006 13:22

CoToMa pisze:
Sporty pisze:
jupo2 pisze:Czekam na obiecane zdjęcia.

Ja tez

Sporty - te fotki już są, dwa posty wyżej!

Pfff a ja na poczcie od dolu lece i dlatego taka spozniona :oops:

EDIT:
Jaki on piekny :cry:

CoToMa wymiziaj go ode mnie

» Czw gru 28, 2006 13:30

Sporty pisze:Jaki on piekny CoToMa wymiziaj go ode mnie

Wymiziam, wymiziam. Ale dlaczego płaczesz???

» Czw gru 28, 2006 13:40

Może mi się nie wyświetliły za pierwszym razem? Mój komp jakoś czasami dziwnie sie zachowuje...
Fotki super, a przede wszystkim myszkin śliczny! Wygląda na szczęśliwego :dance2:

Nie ma to jak dodry dom.

» Czw gru 28, 2006 13:52

jupo2 pisze:Może mi się nie wyświetliły za pierwszym razem? Mój komp jakoś czasami dziwnie sie zachowuje...
Fotki super, a przede wszystkim myszkin śliczny! Wygląda na szczęśliwego Nie ma to jak dodry dom.

Jak Ty zaglądałaś to fotek jeszcze nie było.
A jak Sporty zaglądała, to już były, tylko, że ona o tym nie wiedziała

A Myszak właśnie mruczy na moich kolanach :twisted:

Jednego jestem pewna - jest szczęśliwszy niż w schronie.
Ale nadal niestety chudziutki.

» Czw gru 28, 2006 14:24

CoToMa pisze:
Sporty pisze:Jaki on piekny CoToMa wymiziaj go ode mnie

Wymiziam, wymiziam. Ale dlaczego płaczesz???

Ze szczescia

Jak sobie przypomne jak wygladal kiedy ja go widzialam..
Obrazek

Pozniej kiedy go widziala Iwona ..
Obrazek

A jak wyglada teraz u Ciebie ..
Obrazek

To sie lezka w oku kreci ... No sama zobacz.

» Czw gru 28, 2006 14:59

Jak zobaczyłam Myszaka na tym zdjęciu, to wiedziałam, że on musi być mój.
Tak bardzo mnie ujął za serce.

Jednak ciągle nie mogę zapomnieć kota, który był łudząco do Myszkina podobny. Nie miał jednak tej łatki na przedniej nodze i obok noska miał malutką plamkę. Jest mi tak strasznie żal, że jego nie mogłam też zabrać. Myszkina zabrałam we wrześniu, a juz w październikau tamten kotek nie żył. Do dzisiaj nie moge o nim zapomnieć. Gdybym tylko mogła go wtedy zabrać ze schroniska...

Chciałam wkleić zdjęcie tego kota, ale w wątku kotów katowickich już go nie ma. Szkoda... Chociaż to zdjecie by po nim zostało...

» Czw gru 28, 2006 15:11

CoToMa pisze:

Jak zobaczyłam Myszaka na tym zdjęciu, to wiedziałam, że on musi być mój.
Tak bardzo mnie ujął za serce.

Jednak ciągle nie mogę zapomnieć kota, który był łudząco do Myszkina podobny. Nie miał jednak tej łatki na przedniej nodze i obok noska miał malutką plamkę. Jest mi tak strasznie żal, że jego nie mogłam też zabrać. Myszkina zabrałam we wrześniu, a juz w październikau tamten kotek nie żył. Do dzisiaj nie moge o nim zapomnieć. Gdybym tylko mogła go wtedy zabrać ze schroniska...

Chciałam wkleić zdjęcie tego kota, ale w wątku kotów katowickich już go nie ma. Szkoda... Chociaż to zdjecie by po nim zostało...

Najwazniejsze ,ze uratowalas zycie Myszkinowi. Jestes :aniolek:

A ta Twoja aureolka az razi po oczach

» Czw gru 28, 2006 15:27

Sporty pisze:Ze szczescia Jak sobie przypomne jak wygladal kiedy ja go widzialam..

Pozniej kiedy go widziala Iwona ..

A jak wyglada teraz u Ciebie ..

To sie lezka w oku kreci ... No sama zobacz.

Dla takich chwil warto żyć...

» Czw gru 28, 2006 15:56

Oj, Sporty.
U mnie jakoś tej aureolki nie widać. Skrzydełka niestety też niewidoczne. Myślę, że raczej prędzej możnaby sie dopatrzyć jakichś kopytek albo ogonka. O różkach już nie wspomnę. :evil:

Na razie zbieram sie do weta, bo z Pumiaczkiem chyba nie jest za dobrze. Martwię się o nią.

Jak wrócę, to może uda mi się wkleić kilka jej fotek...

» Czw gru 28, 2006 18:03

CoToMa pisze:Oj, Sporty.
U mnie jakoś tej aureolki nie widać. Skrzydełka niestety też niewidoczne. Myślę, że raczej prędzej możnaby sie dopatrzyć jakichś kopytek albo ogonka. O różkach już nie wspomnę.

Na razie zbieram sie do weta, bo z Pumiaczkiem chyba nie jest za dobrze. Martwię się o nią.

Jak wrócę, to może uda mi się wkleić kilka jej fotek...

Ojejku

Trzymam za was kciuki. Ja tez bylam dzisiaj z moimi i znow walczymy z grzybica

Myszkin i spółka - Koci mobbing... Jędrek na manewrach...

Kto przegląda forum