Kubuś ze schronu w Opolu szczęśliwy u Ascy :)

[amee00109]

Asca, z niecierpliwością czekamy na wieści, jak idzie Kubusiowi aklimatyzacja cały czas trzymam żeby wszystko było w porządku

a może by tak nowy wąteczek o Kubie na Kotach? bo on już nie przytuliskowy

[Szymkowa]

Asco, trzymam za słowo, że pozwolisz mi poznać Kubusia osobiście (oczywiście po zaaklimatyzowaniu się).

[Asca]

Asco, trzymam za słowo, że pozwolisz mi poznać Kubusia osobiście (oczywiście po zaaklimatyzowaniu się).

Jasne ,że tak zapraszam serdecznie

[Asca]

Asca, z niecierpliwością czekamy na wieści, jak idzie Kubusiowi aklimatyzacja cały czas trzymam żeby wszystko było w porządku

a może by tak nowy wąteczek o Kubie na Kotach? bo on już nie przytuliskowy

Witam no to minęła pierwsza noc Kubusia w domku .Ja mam dobre koty naprawdę przyjęły Kubę serdecznie. Dyziio trochę jeszcze prycha i fuczy ale rokowania są naprawdę dobre.Kundelek też sie zachował i przyjął Kubę bardzo dobrze.Kuba jak wstałam siedział w oknie i obserwował ptaszki.
Wpadł do mnie do łózka i połozył sie na poduszce i prosił o mizianki ,mruczał i robił baranki.Wyluzowany przechadza sie po domu i poznaje nowe kąty i zapachy.Moje koty trochę zdziwione jak swobodniie Kuba sobie poczyna i się ich nie boi. Pisze do Was a moje trzy kocie ogonki integrują się w pokoju syna.Będzie dobrze!!!!!!!!!bęedę na bierząco zdawać relacje.Do napisania.

[amee00109]

takie dobre wieści i to jeszcze w Święta

[Hanek]

Kubulek jest piękny i pomyśleć, że ode mnie się to zaczęło. Przecież to ja miałam Kubusia wyrwać w lepszy świat. Potem pojawiła się w Toruniu Staruszka kocia wyrzucona na zimno i ją trzeba było ratować. Na początku biłam się z myślami ale tu Niebieski zadziałał, pojawiła się Asca, która zaofiarowała pomoc i chęć pokochania Kubusia.

I tak oto w skrócie Kubulek ma dom. Dom gdzie zwierzaki - wierzcie mi, odgrywają niebagatelną rolę. Są kochane i pieszczone, gdzie nie mam wątpliwości każde czteronożne znajdzie swój kawałek świata. Mnie z całej tej historii została Babka z Torunia, która oblewa mi wszystko co się da , właśnie wyciągnęłam kupala spod pralki. Ale pewnie właśnie tak miało być.

Wracając do Kubulka to jest jeszcze jedna sprawa. Na nowego ogona namawiałam Asce od dłuższego już czasu. Chodziło mi bardzo o Dyzia, który nie miał z kim szaleć, bo druga Kociczka Ascy ma swój świat (najczęściej w szafie) i jest wycofana na szaleństwa i głupotki. Teraz mam wątpliwości czy aby napewno Kubulek jest dokoceniem dla Dyzia czy dla psa Flopa. Jak wczoraj patrzyłam na to zjawisko to na moje oko niedługo będą spały wtulone Pies Flop i Kot Kuba. No nie jest to wprawdzie jakieś nieszczęście dla domu, wszak kotów dla Dyzia na forum znajdziemy bez liku. Pozdrawiam wszystkich trzymających kciuki za Kubulka, ale jeszcze jedno może maleńkieho kciukasa za moją Babkę, żeby przestała lać i kupkać po kątach

[amee00109]

no jasne Hanek kciuków Ci u nas dostatek za Babkę, żeby się jej odmieniło

[Boo]

Ranyyyyy, jaka jestem szczęśliwa

[Asca]

Ciotki kochane problem akceptacji mamy chyba już za sobą.Kuba i Dyzio już nie prychają nie fuczą na siebie siedzą blisko siebie i patrzą sobie w oczy.Dzis rano śniadanie zjadły razem .Kuba chodzi z podniesionym ogonkiem ,daje brzuszek do głaskania i mruczy jak traktorek.Boo to była dobra decyzja Będę na bierząco pisać .
Pozdrawiamy Ja i cztery ogonki.

[Szymkowa]

Asco, cieszę się i dziękuję. Dziękuję za przyjęcie Kubusia do Waszego domu. A cieszę się...no z tego samego powodu co wszyscy.
I jeszcze raz: Kubusie to najsłodsze koty.

Kubusiu, przesyłam ci pozdrowienia od mojego Kubusia.

[Boo]

Ciotki kochane problem akceptacji mamy chyba już za sobą.Kuba i Dyzio już nie prychają nie fuczą na siebie siedzą blisko siebie i patrzą sobie w oczy.Dzis rano śniadanie zjadły razem .Kuba chodzi z podniesionym ogonkiem ,daje brzuszek do głaskania i mruczy jak traktorek.Boo to była dobra decyzja Będę na bierząco pisać .
Pozdrawiamy Ja i cztery ogonki.

Aż mi się nie chce wierzyć!!! Hlip, hlip ze wzruszenia, no!

[Kicorek]

Jak cudownie
Załóż może swoim zwierzakom wątek na Kotach, co? Będę podczytywać

[Henia]

Ja też się bardzo ciesze U Asi zapomni że miał kiedyś depresje

[Asca]

Witajcie Cioteczki wczorajszy dzionek minął bardzzo spokojnie .Kuba długo spał pózniej sie leniwie przeciągał jadł i bawił kuleczkami zrobionymi przeze mnie ,dał sie miziać i mruczał jak traktorek..Muszę chyba zainwestować w jakieś zabaweczki ,bo chlopak bardzo zabawowy.Ciocia Hanek kupiła nam piękne atomowe miski Dziekujemy.Noc minęła spokojnie troszkę sie nie wyspałam bo Dyzio z Kubą postanowili sie w nocy troszkę oddać uroczej zabawie i gonitwie.Ladowali raz jeden raz grugi na moich plecach ....eh.Rano jak sie obudziłam szukałam kotów, a oni roskosznie spią razem na łózku syna bardzo bliziutko siebie.Zobaczymy co przyniesie dzisiejszy dzień Ale jest dobrze .Pozdrawiamy Cioteczki życząc miłego dnia.

[amee00109]

no bajecznie po prostu rozpłynęłam się z radości Asca, kochana jesteś, że odważyłaś się zaryzykować