Aga,
Tobie i Twojej diabelskiej - bo przecie nie świętej - trójcy wszystkiego naj i jeszcze trochę Hestii samych CACy ocen i czystych łapek niezależnie od sytuacjji Kitce spokoju, spokoju, spokoju i... miejsca w koszyczku,
Cyrylowi... ogłady względem dam,
a wszelakim Tymczasom rychłych domków najlepszych pod słońcem
Kicorku, bardzo dziękujemy za życzenia Ode mnie, Marcina i naszej diabelskiej czwórki + 2 małych diabełków łazienkowych - dla Was:
uśmiechów od losu
cudów małych i dużych
radości każdego dnia
świątecznego spokoju i wyciszenia
silnego św. Mikołaja z dużym worem prezentów (wersja dla kociastych: stada myszek do mordowania)
i żebycie sobie za bardzo nie nagadali w noc wigilijną
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć. Alfons Allais
Kicorku!
Bardzo Ci dziękuję, za Twoje Serduszko, za pomoc kocinkom Dziękuję za wsparcie, szczerość i bezinteresowność! Bardzo się cieszę, że wpadłyśmy na siebie rok temu w Elei
Ciepłych, spokojnych Świąt,
Mruczących futrzaków na kolanach,
Spełnienia marzeń,
Oraz wiele Miłości w Nowym Roku! I sukcesów fotograficznych i wystawowych
Berdzo dziękuję za życzenia. Ja i moje wszystkie dwa futra życzymy Tobie, Cyrylowi, Kitce, kurczako-barankowi Hestii i Jagódce życzymy wesołych i zdrowych świąt, dużo prezentów pod choinką.
Bardzo dziękujmy To Hestia wczoraj straszyła rują - zrobiła się jakaś taka rozkosznie mrukliwa i ładowała się do Cyryla do posłanka. Ale dziś już jest normalna, czyli szalona jak zwykle