Ubranka dla kota?

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto gru 19, 2006 0:31

mirka_t pisze:Znalazłam w necie takie cudeńka i naszła mnie myśl, aby wydziergać podobne sweterki. Może na formowym bazarku miałyby wzięcie. :wink:

jak sobie przypomine mine Hrupki, ktora przemieszczala sie posterylkowym kaftanie skokami do tylu, nie zginajac lapek, przez 8-9 dni - to ja piorkuje kocia mode :ryk:
u mnie koty najlepiej czuja sie w futrach, swoich 8)
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto gru 19, 2006 9:32

Takie ubranko może i wygląda zabawnie - rzecz gustu :roll: ale dla kotów chyba nie jest zbyt fajne.
Dla nich nie jest rzeczą naturalną nosić coś na sobie, wątpię żeby czuły się w tym komfortowo a chyba nie chodzi o to by sobie kotka ubrać i nie zastanawiać się czy jemu się to podoba i czy wyjdzie mu to na zdrowie :roll:
Zimą nie nalezy kotów domowych wyprowadzać na spacery ponieważ nie mają wytworzonej okrywy włosowej adekwatnej do pory roku bo ciągle przebywają w ogrzewanych pomieszczeniach. Żadne ubranko nie zastąpi właściwej zimowej sierści i warstwy tłuszczyku gromadzonej pod skórą ani stopniowego przystosowania się do niższej temperatury powietrza i podłoża.
Ubranko... a co z łapkami, łebkiem, gardłem które w domu przyzwyczajone jest do cirepłego powietrza?
Zawracanie głowy które kot może przypłacić chorobą :?
Obrazek

AgaW

 
Posty: 193
Od: Śro sie 09, 2006 2:53
Lokalizacja: okolice Rybnika

Post » Wto gru 19, 2006 9:35

AgaW pisze:Takie ubranko może i wygląda zabawnie - rzecz gustu :roll: ale dla kotów chyba nie jest zbyt fajne.
Dla nich nie jest rzeczą naturalną nosić coś na sobie, wątpię żeby czuły się w tym komfortowo a chyba nie chodzi o to by sobie kotka ubrać i nie zastanawiać się czy jemu się to podoba i czy wyjdzie mu to na zdrowie :roll:
/ciach/
Zawracanie głowy które kot może przypłacić chorobą :?

psychiczna :roll:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto gru 19, 2006 9:44

No dokladnie :? Ja probowalam Niuni wiazac cos w rodziaju chusteczki na glowe jak miala grzyba na uszach, zeby sie jeszcze bardziej nie rozdrapywala - miala wtedy cos jakby lekki obled w oczach i do tego tak sztywniala na chwile jakby nie wiedziala, co ma z tym robic :twisted: oczywiscie tylko na chwile, bo zaraz chusteczka lądowala tam, gdzie jej miejsce, czyli poza glowa kota. Szybko dalam sobie spokoj. A jak widze te biedne koty, z ktorych ludzie sobie robia clownow dla wlasnej dobrej zabawy, to mi ich zal. Nie chce nikogo urazac - ale takie jest moje zdanie. Jeszcze nie spotkalam kota, ktory lubi takie wydziwianie.

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 19, 2006 16:00

W zasadzie macie rację... Nie warto kociaka męczyć. Dzięki za odpowiedzi.

jadise

 
Posty: 96
Od: Czw gru 14, 2006 23:23
Lokalizacja: Podkowa Leśna/W-wa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 145 gości