Kociaczki i kotulce wymiziane
A Klonik faktycznie jest słodki jak syrop
Poziomeczka to taka kocia dama będzie i kokietka

- siada na kolanach i tak słodko ślepki w człowieka wlepia
Morela80, mam nadzieję, że mała wyrośnie na taką śliczną i mądrą Poziomkę jak Twoja

Głaski dla imienniczki
W autobusie zachwytów było troszkę, ale i wypowiedzi typu: "o, kot, ale ja psy wolę"

Klonik z zainteresowaniem obserwował świat na oknem i komentarzy nie słuchał
Dzieciaki grzecznie łykają syropek, nie to że chętnie, ale bardzo nie walczą.
Oczka zakraplamy między miziankami, więc też bardzo opornie nie idzie
Tylko nie wiem czy przyjmują dostateczną ilość lakcidu. Rozpuściłam go w miseczce z wodą. Mamy też kocie poidło i nie wiem z czego maluchy piją
Może lepiej go rozrobić i dodać do jedzonka? Ale jaką ilość?
Jak dam za dużo to mogą dostać rozwolnienia, a jak za mało to też nie dobrze
Macie może doświadczenie z podawaniem lakcidu małym kotkom, bo ja mam marne...