Kolo ze schr.Katowi-URATOWANY-wieści z domku str9

» Nie gru 17, 2006 19:47

Ja też sie bardzo ciesze a jego przyszły właściel dostał linka do tego wątku więc pewnie tu zagląda i czyta :lol:

może macie jakieś zdjęcia jeszcze żeby dokleić ?? :oops:

» Nie gru 17, 2006 19:57

widze mysza ubiega moje myśli

a masz może jeszcze więcej zdjęć ???:D

» Nie gru 17, 2006 21:07

Nowa nowina ................. ta osoba z ogłoszenia ta druga osoba może wezmie dwa koty czy moze być piękniejsza wiadomość ?? :dance:

» Nie gru 17, 2006 21:18

ko_da1 pisze:Nowa nowina ................. ta osoba z ogłoszenia ta druga osoba może wezmie dwa koty czy moze być piękniejsza wiadomość ??

nie wiem co napisać :balony:

» Nie gru 17, 2006 21:20

Kochane dziewczyny

potrzeba mi aktualnych zdjęć kotów do wydania z opisem ile maja lat czy to kot czy kotka i czy są wysterylizowane - wykastrowane ? im prędzej pośle zdjęcia tym szybciej kotki maja szanse znaleść domek

» Nie gru 17, 2006 21:27

» Pon gru 18, 2006 5:29

CoToMa pisze:
Rozmawiałam z Iwoną o kotku z tego wątku. Nie jest z nim dobrze. Kotek jest już wyciągnięty ze schroniska, ale jest w bardzo złym stanie. Jutro pojedzie do weta i mamy nadzieję, że uda sie go uratować. Jeśli ktoś mógłby wspomóc Iwonę choć drobną kwotą, to myślę, że byłaby bardzo wdzięczna...

Przepraszam że sama nie napisałam ale miałam problemy z netem...
Zadzwoniłam do Natalii i opowiedziałam w jakim stanie jest kot....
Pojechali po niego.
Kota w schronisku nie chcieli wydać twierdząc że juz go nie ma.
Kot jest w domku zastępczym..nie może zbyt długo tam przebywać...

Jest bardzo wycieńczony i odwodniony...nic nie je i nie pije...
Lezy cały czas pod łóżkiem....nie wychodzi...

Dzis będe dzwonic do Natalii i jedziemy koniecznie do weta......

Trzymajcie kciuki....

Zdążyłyśmy w ostatnim momencie...

» Pon gru 18, 2006 8:12

o matko kochana...
trzymam kciuczyska wielkie na caly swiat za burego Kolesia...

» Pon gru 18, 2006 12:24

Dziś jak pojade po Delikatną to zrobie kilka zdjęć i umieszcze je tu, co do wieku kotów i ich płuci to pracownicy sami nie bardzo się w tym oriętują, ale zrobie co w mojej mocy.

» Pon gru 18, 2006 12:33

A nie chcieli by zabrać Filonki bez ogonka. Ona już długo sie urpasza o domek.

» Pon gru 18, 2006 12:51

Iburg pisze:A nie chcieli by zabrać Filonki bez ogonka. Ona już długo sie urpasza o domek.

świete słowa....

» Pon gru 18, 2006 14:11

kolejna osoba pisze w sprawie buraska , sprobuje namówić na innego kotka narazie sie nie odzywa :lol:

» Pon gru 18, 2006 14:19

ale młody burasek jest, zdjęcia na 2 str.
A dziś postaram się zrobić kilka fotek w schronisku

» Pon gru 18, 2006 22:53

ech , poniewaz nasz burasek potrzebuje teraz troszke czasu by nabrac sił :roll:

w zamian za niego do Łodzi pojedzie słodka Filonka bez ogonka , dla Buraska zaczne szukać domku w momencie jak juz będzie gotowy sie tam znaleść , a teraz życze mu dużżżżżżżżżżżżżżżżo zdrówka

zdrowiej nam szybciutko zdrowiej :cat3:

» Wto gru 19, 2006 5:24

ko_da1 pisze:ech , poniewaz nasz burasek potrzebuje teraz troszke czasu by nabrac sił w zamian za niego do Łodzi pojedzie słodka Filonka bez ogonka , dla Buraska zaczne szukać domku w momencie jak juz będzie gotowy sie tam znaleść , a teraz życze mu dużżżżżżżżżżżżżżżżo zdrówka zdrowiej nam szybciutko zdrowiej

Tak tym bardziej że Filonka tkwi w schronisku a burasek jest bezpieczny

Kolo ze schr.Katowi-URATOWANY-wieści z domku str9

Kto przegląda forum