» Sob gru 16, 2006 18:50
Na pewno nic nie da sie zrobic w kwestii wizyty u weta?
Moze - jesli w Twoim miescie takowy w weekend nie przyjmuje, to jest jakis w sasiednim?
Lub ktorys z wetow jest pod komorka, mozna zadzwonic i wpasc do domu?
Bo jesli to faktycznie reakcja alergiczna - to skoro cala skora jest zaczerwieniona, to musi byc ona bardzo silna, moze sie z tego cos powazniejszego zrobic, tym bardziej jesli to co uczula caly czas dziala na kotke.
Ona w takim wypadku powinna dostac odpowiednie leki...
Co do wylizanego miejsca - koniecznie trzeba je zabezpieczyc, najlepiej kolnierzem.
O ile takowy masz - jesli nie - to mysisz pokombinowac z jakims kubrakiem.
Miejsce odkaz rivanolem albo nadmanganianem - we wlasciym stezeniu, zeby nie byl za mocny, osusz i okryj.
Bo jak ona bedzie dalej to jatrzyc to sie zrobi paskudna sprawa.
Gdybys naprawde, mimo wszelkich checi, w zadnym razie nie mogla pojechac w weekend do weta a kotka by szalala probujac dorwac sie do rany - to mozesz ja cieniutko posmarowac Cutivate, ale to naprawde ostatecznosc, tym bardziej ze rana prawdopodobnie jest juz zakazona.
No i watpie czy to wiele pomoze, bo skoro cala skora jest zaczerwieniona, to moze cala swedziec.
Jednak tak naprawde wlasciwej pomocy moze udzielic tylko wet - tym bardziej ze wcale nie wiadomo czy to alergia czy jakas infekcja czy moze cos innego.
Kotka nie ma pchel?
Nie miala mozliwosci takowej zalapac?