Ogłaszam że Maciusia ma dom Będzie miała dwie pary duzych rąk , jedną małą parę rączek do głaskania i psią towarzyszkę pinczerkę.
Maciusia była bardzo zestresowana przeprowadzka ale myśle szybko sie zaaklimatyzuje i będzie szczęśliwa w nowym domku. Maciusiu powodzenia.
A piesek był bardzo zainteresowany -co też tam siedzi w tym pudełku, no dalej choć sie pobawimy....zachęcała Maciusię....
ale Maciusia póki co jeszcze odłożyla zabawy na póxniej i sie zastanawiała -co to za stwór jakiś dziwny ? I te uszy nie takie jak u mnie i gada inaczej....
Ech jak miło odwozić kota do nowego domu...
Od razu wiedzialam, ze to fajna kocinka. I ze powinna znalesc najlepszy domek. Trzymam zeby zakocenie sie powiodlo. A propos, jak domek znalazl Maciusie?