Wątek Azorka i reszty!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 13, 2006 16:05

To ja wysiadam :twisted: Widać twoim przeznaczeniem jest bycie łysą :twisted:

Przy Twoim Aziku Romuś jest aniołkiem 8)

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 13, 2006 16:07

gattara pisze:Najpierw zje szlafmycę :lol:

Ale włosy byś ocaliła :lol:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro gru 13, 2006 16:17

Kicorek pisze:
gattara pisze:Najpierw zje szlafmycę :lol:

Ale włosy byś ocaliła :lol:

No nie wiem :lol: , jak Azik zasmakuje w wełnie :wink: , szlafmyca byłaby tylko wstępem do właściwego posiłku :ryk:.
Ooo, właśnie ta bestia przyniosła mi w zebach kapę z wersalki, zastrzelę bydlaka :ryk: :ryk:.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro gru 13, 2006 19:12

Ciociu kochana prosimy nie strzelaj do Azika. Pysia & Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro gru 13, 2006 19:24

Aga86 pisze:Ciociu kochana prosimy nie strzelaj do Azika. Pysia & Haker

Na Waszą specjalną prośbę tym razem jeszcze mu daruję :wink: .

Zmęczyła się chyba kocina :lol: , śpi na mojej poduszce i strasznie chrapie :lol: . Ciekawe o której dzisiaj zacznie mnie pożerać od głowy, może posmaruję się dziegciem :ryk:? Może jednak nie, przy jego gustach kulinarnych może mu to smakować 8O .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro gru 13, 2006 21:09

gattara pisze: (..). Ciekawe o której dzisiaj zacznie mnie pożerać od głowy, może posmaruję się dziegciem :ryk:? Może jednak nie, przy jego gustach kulinarnych może mu to smakować 8O .


Polecam metodę ochrony przed Hakerem mojego TŻ, od stóp do głów szczelnie okrywa się kocem i udaje, że go nie ma - wygląda to komiczne - facet słusznego wzrostu chowa się o 4 nad ranem przed malutkim kotkiem. :lol:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw gru 14, 2006 15:48

Lili też zasmakowała w moich włosach, a jak mam warkocz, to potrafi się rzucić z odległości na plecy w polowaniu....Warkocz niestety zachowuje się jak wiewiórczy ogon, ciągle ucieka......

Zagadka

 
Posty: 582
Od: Wto kwi 25, 2006 17:21
Lokalizacja: Francja

Post » Czw gru 14, 2006 18:16

Gattara, a może Azor traktuje Cię jak Młodszą Siostrę i po prostu próbuję się Tobą opiekować.... :D na swój koci sposób...

Jak tam...?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw gru 14, 2006 18:21

Na "bardzo" swój sposób chyba :evil: ... :lol: . Nie wiem, nigdy chyba nie uda mi się go rozgryźć, to straszny dziwak, ma to po mnie :wink: .

Nic nie wiadomo, trudno doczekać się żeby coś zaczęli robić :roll: , miała być chemia i po dwóch, trzech dniach do domu... teraz znowu coś się zmieniło, sama nie wiem jak w końcu jest, trafia mnie...
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw gru 14, 2006 18:29

Pracuj, pracuj...a kota i tak nie rozgryziesz 8)

Tiaaaaaaaa, trzeba mieć baaardzo silne nerwy i dużo samozaparcia, żeby się czegoś dowiedzieć, coś uzyskać i nikogo przy tym nie zabić....Trzymaj się Kotku....
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw gru 14, 2006 18:35

Może kiedyś :wink: , albo go wcześniej uduszę :twisted: , nawet Kiwcio ma go chwilami dość - to już o czymś świadczy :roll: .

Dziękuję :king:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw gru 14, 2006 21:47

Gattara ja w sprawie 'jedzenia wlosów' ;) Kitek i Azorek chyba są spokrewnieni :ryk: bo Kitek uwielbia, kocha itp... lizać (czy tam 'myć') włosy :D :lol:
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2489
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 16, 2006 8:29

Azor wczorajszego wieczoru bardzo mnie przestraszył :roll: , zaczął potwornie wymiotować, praktycznie zwrócił całe jedzonko które zdążył po południu pochłonąć. W jego przypadku wszystko kojarzy mi sie z chorobą, dzisiaj jest lepiej, nawet zjadł już normalnie więc podejrzewam że sie przytkał i to prawdopodobnie sierścią Kiwaczka, bo siebie to on tak dokładnie nie myje :wink: . Dostał pastę i zobaczymy... niech on mi tak nie robi :!: .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob gru 16, 2006 10:44

Azor, nie wygłupiaj się i nie strasz Pani :)

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 16, 2006 18:29

Aniołek_ pisze:Gattara ja w sprawie 'jedzenia wlosów' ;) Kitek i Azorek chyba są spokrewnieni :ryk: bo Kitek uwielbia, kocha itp... lizać (czy tam 'myć') włosy :D :lol:


Z Muczusiem i Chocunią też widocznie jest spokrewniony - obydwoje nas uwielbiają zalizywać...
Widzisz! Was już też znowu odnalazłam!
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości