Moje koteczki Maja i Stich

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto gru 12, 2006 15:41

kasia essen pisze:chodzi ci o Maje?Maja ma od 6-8 lat Baks ok 8-9,w sumie duzej roznicy nie ma


Tak chodziło mi o Maję i Baksa ,wiekowo bardzo pasują więc temperamentem pewnie też :)

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 12, 2006 15:47

temperamentem pasuja jak najbardziej :smiech3: oba to kanapowe leniwce,persopodobne,plaskie pyszczki,ciamajdy itp 8) 8) poprzednio byl 3 lata z buraska z białym :wink: i niestety nic z tego zwiazku nie wyszło (z mojego zwiazku z jej wlascicielem zreszta rowniz )-w sensie wspólnego spania i buziaczkow :ryk: -bo koteczka charakterna była,nie lubiala :lol: poza tym czesto reagowala agresja,fakt baks sie nie przejmowal ale jej agresja powodowala ze baks lał ja jeszcze bardziej 8) w zabawie tylko,tak 30 min dziennie wieczorkiem :oops: i nie potrafili raczej obok siebie spac,a z Maja juz leza obok siebie wiec moze,,,, :D oj chcialabym,narazie oba sa ostrozne co do blizszych kontaktow,na wachaniu noskow sie konczy :smokin:
Ostatnio edytowano Śro gru 13, 2006 11:53 przez kasia essen, łącznie edytowano 1 raz

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto gru 12, 2006 16:10

Oj trzymam kciuki za dobre kontakty :D Maja kochana jest to nie bedzie walczyć z Baksem ,polubią się :)

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro gru 13, 2006 11:45

Specjalnie dla Moniki zdjęcia po wczorajszym podwieczorku- serku...
( Był bardziej umazany , ale zanim zrobiłam akcję z aparatem zdążył się już trochę umyć) :D

niezbyt ładnie wyszedł - w rzeczywistości jest zjawiskowy...... :wink:

Obrazek

Obrazek

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro gru 13, 2006 11:51

jej jaki słodziak :1luvu: :1luvu: Monika bierz go bo ci go sprzed nosa ukradne :twisted: :wink: :wink:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro gru 13, 2006 11:52

Ale ekstra, będzie kolejny dymniaczek w forumowym stadku! :D
Moniko, szczęśliwego dokocenia Wam życzę i wielu wspaniałych historii do opowiedzenia na forum! :D A może byście sobie cyfrówkę sprawili na Święta, byłaby dokumentacja zdjęciowa..? Wiem z doświadczenia jak szybko maluchy dorastają, po jakimś czasie takie zdjęcia z kocięctwa stają się prawdziwym skarbem :D .
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Śro gru 13, 2006 11:57

Moniko, ja w kwestii alergii. Musisz brać pod uwagę, że nowy kot może faktycznie spowodować narastanie objawów alergicznych
ALE :!: nawet jeśli tak będzie postaraj się przetrzymać to przez jakiś miesiąc, przy wspomaganiu standardowych leków antyalergicznych.
Piszę to na podstawie własnego doświadczenia - jest potwornie uczulona na koty. Przy każdym nowym kocie mam nawrót ostrych objawów - biorę wtedy więcej leków. Po ok. dwu tygodniach mój organizm się przyzwyczaja do nowych alergenów i stopniowo mogę zmniejszyć dawki leków.

Dlatego nie przejmuj się, jeśli faktycznie Twój syn zacznie się czuć gorzej. Powodem do niepokoju powinno być nieustępowanie objawów po dłuższym czasie i mimo stosowanych leków.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro gru 13, 2006 11:57

Wielkie dzięki Małgosiu :D aż mam łzy w oczach :oops: ,moje cudo :D
Kasiu on czeka ma mnie i ja na niego :D
Dominiko bardzo dziękuję ,bede robiła zdjęcia i dużo pisała :D

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro gru 13, 2006 11:59

Tiger_ pisze:Specjalnie dla Moniki zdjęcia po wczorajszym podwieczorku- serku...
( Był bardziej umazany , ale zanim zrobiłam akcję z aparatem zdążył się już trochę umyć) :D

niezbyt ładnie wyszedł - w rzeczywistości jest zjawiskowy...... :wink:

Obrazek

Obrazek


jak to niezbyt ładnie wyszedł?! jak to niezbyt ładnie wyszedł?! :twisted:
wyszedł wręcz upiornie przepięknie! :1luvu:

bierz go Monika, łapaj, trzymaj, bo za serce chwyta ta skośna mordka...
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Śro gru 13, 2006 12:02

Agn pisze:Moniko, ja w kwestii alergii. Musisz brać pod uwagę, że nowy kot może faktycznie spowodować narastanie objawów alergicznych
ALE :!: nawet jeśli tak będzie postaraj się przetrzymać to przez jakiś miesiąc, przy wspomaganiu standardowych leków antyalergicznych.
Piszę to na podstawie własnego doświadczenia - jest potwornie uczulona na koty. Przy każdym nowym kocie mam nawrót ostrych objawów - biorę wtedy więcej leków. Po ok. dwu tygodniach mój organizm się przyzwyczaja do nowych alergenów i stopniowo mogę zmniejszyć dawki leków.

Dlatego nie przejmuj się, jeśli faktycznie Twój syn zacznie się czuć gorzej. Powodem do niepokoju powinno być nieustępowanie objawów po dłuższym czasie i mimo stosowanych leków.


Mój syn miał robione testy i na alergen koci nie stwierdzono :?
Obecność Arielki nie spowodowała zmian ,oby tak było z maluchem.
Odczulam syna szczepionką doustną i tam są alergeny kocie.
Szczepionka jest bardzo droga ,więc myślę że dobra :roll:

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro gru 13, 2006 12:03

Monika, takie dymne maluszki to przesłodkie urwiski. Bierz małego, jak Pysia sobie radzi z Hakerem, to wasze szczęście dogada się z maluszkiem.
A taki szkrab z umorusanym noskiem wniesie wiele radości do domu.
:lol:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro gru 13, 2006 12:06

Agn pisze:Moniko, ja w kwestii alergii. Musisz brać pod uwagę, że nowy kot może faktycznie spowodować narastanie objawów alergicznych
ALE :!: nawet jeśli tak będzie postaraj się przetrzymać to przez jakiś miesiąc, przy wspomaganiu standardowych leków antyalergicznych.
Piszę to na podstawie własnego doświadczenia - jest potwornie uczulona na koty. Przy każdym nowym kocie mam nawrót ostrych objawów - biorę wtedy więcej leków. Po ok. dwu tygodniach mój organizm się przyzwyczaja do nowych alergenów i stopniowo mogę zmniejszyć dawki leków.

Dlatego nie przejmuj się, jeśli faktycznie Twój syn zacznie się czuć gorzej. Powodem do niepokoju powinno być nieustępowanie objawów po dłuższym czasie i mimo stosowanych leków.

ja tylko moge sie pod tym podpisac,tak własnie jest z moim tztem :D od dwoch dni jest juz spokoj,tylko kiedy sie zapomni i po poglaskaniu potrze oczy to jest problem,ale i to minie,jak przy baksie-a wiesz mi Moniko pierwsze miesiace były utzeta okropne-nawet astma sie uaktywniła,ale alergie na koty to moj mial stwerdzona i to duzo wczesniej,wiec u ciebie powinno byc duuzo lepiej :D :D

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro gru 13, 2006 12:06

Obrazek

Arielka też sobie pozostawia na mordce trochę serka i śmietanki i wszystkich rozczula :D
Mają podobne zachowanie nawet w kwesti kuwety ,bo drapią brzegi plastiku :D

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro gru 13, 2006 12:07

Jak człowiek patrzy na ten jego umazany nosek to zaczyna sie oblizywać :lol:
Albercik piękny i ten brzuchol zupełnie jak u mojej Sari :1luvu:
a jak sobie pomyślę jaki musi być mięciutki, aksamitny w dotyku to wymiekkam
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro gru 13, 2006 12:08

Aga86 pisze:A taki szkrab z umorusanym noskiem wniesie wiele radości do domu.
:lol:


och napewno :D brak nam takiego malucha bo Arielka to zrównoważona kobieta pod każdym względem :D

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 12 gości