Tymczasy u reddie -wszystkie kocięta juz w nowych domkach !

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Nie gru 10, 2006 13:08

To świetnie :lol:
Leysi i Dyzio za TM :(

Dyzio

 
Posty: 1042
Od: Czw maja 19, 2005 22:23
Lokalizacja: Warszawa - Wola

Post » Nie gru 10, 2006 17:51

"Mały" to tylko ze wzrostu, w domu szybciutko przejął dowodzenie...i nasza Sadza na zmianę raz go gania, raz przed nim ucieka, a to drugie częściej. Normalnie byłoby to śmieszne, ale ona jest tak straszliwie zestresowana, że dzisiaj bez Feliway'a się nie obyło :( Mały za to cały radosny i przeszczęśliwy, jakby tu mieszkał od lat...:) i nic sobie nie robi z cierpienia biednej Sadzy, u której repertuar odgłosów - od dzwięków podobnych do lecącego bąka, po nucenie starej babci w kościele,:) coraz szybciej się rozszerza,.....ale to już chyba by wypadało na koty?....:)
Tam gdzieś umieszcze zdjecia, jak już znajde chwilke zeby poczytać jak, bo narazie muszę latac za kotami, bo się boję ze się pozabijają...wiem że to często się zdaza bo troszkę tu poczytałam, i trzeba czasu, ale ja to przezywam chyba bardziej niż oni..... trzymajcie kciuki - mały gorą hihi

mogway1

 
Posty: 395
Od: Czw paź 05, 2006 13:30
Lokalizacja: Błonie k/Warszawy

Post » Nie gru 10, 2006 18:00

czyli wszystko prawidłowo :lol: czasu i jeszcze raz czasu ,bedzie dobrze ,on tak samo szalał u mnie ,tak bezstresowego kocika jeszcze nie widziałam :wink: ganiał moje ,lapał za ogony ,zaczepiał ,nie wszystkie były z tego zadowolone ,ale on to olewał,poprostu był u siebie :D
Gratuluje dokocenia i kciuki trzymam za socjalizacje :ok:
Dosłownie pezed sekundą pisalam do ciebie PW. dopobicie obiecywalam za to że sie nie odzywasz :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 10, 2006 22:57

Szkoda, że biały w czarne łatki nie jest dziewczynką... :roll:

Snickers

 
Posty: 664
Od: Śro lip 26, 2006 13:29
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie gru 10, 2006 23:13

Dorcia, jak możesz, wklej te dwie fotki, które udało Ci się cyknąć :) Jak dobrze, że maluchy ładnie wyglądają. Tylko ta czarnusia... Gdyby dało się ją zlokalizować... Transport do Bydgoszczy będzie jednak samochodem (jutro napiszę Ci pw, bo dziś już nie mam siły).

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob gru 16, 2006 22:02

23go grudnia maluchy mają jechać do mnie, do Bydgoszczy, na tymczas. Kciuki prosimy, żeby ludziom, u których są maleńtasy nic nie strzeliło do głowy w ostatniej chwili. Żeby wszystko się udało!

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob gru 16, 2006 22:05

Czytałas co ci napisalam 0 dzisiejszej wizycie chlopca od kotów :?: :wink:
Kciuki mocno trzymam :ok: i moje 9 ogonów też :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 16, 2006 22:22

co u maluszków?
Obrazek

Syku

 
Posty: 831
Od: Sob mar 04, 2006 9:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 16, 2006 22:45

dorcia44 pisze:Czytałas co ci napisalam 0 dzisiejszej wizycie chlopca od kotów :?: :wink:
Kciuki mocno trzymam :ok: i moje 9 ogonów też :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Czytałam, czytałam :) Oby to był dobry znak. Syku, u maluszków póki co jest ok (jedynie czarnusi brak :( ale być może tylko chwilowo). Dorcia spotkała dziś tego chłopca i on pytał, czy ten domek dla kotków to tak na pewno. Czyli jest duża szansa, że wszystko pójdzie gładko w sobotę 23go.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob gru 23, 2006 9:38

Kociaszki już mają pierwszy etap podróży do Bydgoszczy za sobą :D Są już u mojego brata (nadal w Wa-wie). Jeszcze tylko Wa-wa-Toruń i Toruń-Bydgoszcz i przejmuję dowodzenie ;) I czarnusia też przyjedzie!! Podobno przylepka największa z wszystkich :1luvu:

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob gru 23, 2006 11:18

Wesołych Świąt nie trzeba Ci więc życzyć :D niech tylko zdowo rosną maluchy. :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob gru 23, 2006 14:43

Madziu jesteś wspaniała i bardzo dziękuje ci za te kociaki ,za to że dałaś im szanse ,na nowe lepsze życie ,może wogóle na życie :lol:
Kochana jak tylko juz maluchy będą u ciebie napisz mi co i jak .
Przytulam cie mocno :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 23, 2006 15:42

kociaki juz w domku ,reddie mowi że chudziaki straszne :cry: jeden ma ADHD :wink: drugi żoładek strusi ,a trzecia pierdołka strach w oczach ,reszte juz napisze świerzo upieczona kocia mamuśka :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 23, 2006 15:46

Pozostaje mi tylko zyczyć naprawdę wseołych świat :lol:
Obrazek

Syku

 
Posty: 831
Od: Sob mar 04, 2006 9:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 23, 2006 15:51

Przyjechała dzieciarnia. Wystraszona jak cholera ;) Ale pewnie się wkrótce oswoją. Któreś kocię ma problem z brzuszkiem, ale nie wiem które, bo ciężko stwierdzić (schowały się pod szafą wszystkie i potem znalazłam tam dowód problemów z brzusiem). Inka ma te swoje fochy i oczywiście jest obrażona na mnie niemiłosiernie oraz syczy na dzieciaki. A pojutrze będzie ganiać z nimi na całego :roll: Przydałby się wet (oczy, uszy, nosy do przeglądu, odpchlić całe towarzystwo - ale to mogę sama, choć muszę się dokładniej jeszcze przyjrzeć, czy coś po nich skacze, oraz oczywiście odrobaczyć i poumawiać się na szczepienia). Fraszko, nie wiesz czy jest jakaś klinika w Bydgoszczy czynna też w święta? Może KORA? Pewnie nie...

Imiona naszych maleńtasów (nadałam im tymczasowe imiona, bo co tak bez imion bedą chodzić): łaciatek to Rosencrantz (w skrócie Rosen), czarno-biały to Guildenstern (Gilden) a dziewczynka to Juliet (czyli Julka). Cały pakiet nosi roboczą nazwę szekspirki od, rzecz jasna, nazwiska autora "Hamleta" i "Romea i Julii", bo to właśnie z tych dzieł pochodzą imiona.

Kotusie są słodkie. Kruche i delikatne. Ale od razu jakoś jaśniej się zrobiło w domu. Raźniej :D

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, ASK@ i 50 gości