Urwisy dwa które skradły nasze serca... AKTUALIZACJA :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto gru 05, 2006 18:32

Skoro mruczy, to pewnie dochodzi do siebie, kciuki :ok: :ok: :ok:
Karolina+Wiewióra, Rebeka, Wypłosz, Maluch i Julka... a ostatnio także wirtualnie Brukselka z Fundacji Felis:)

filemonka

 
Posty: 186
Od: Pt lis 10, 2006 1:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 05, 2006 18:32

Wlasnie wrocilismy z kolejnej kroplowki. Rokowania są ostrozne. Pani Ania robie wszystko co moze aby uratowac nasz Skarb. Biedactwo walczy o życie, jest dzielna...
Jutro kolejna kroplowka ...
...kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze...

Zosieńka

 
Posty: 257
Od: Śro sie 30, 2006 15:49
Lokalizacja: Człuchów/Gdańsk/Pruszcz Gdański :)

Post » Wto gru 05, 2006 18:38

Duuużo zdrówka dla kiciulka

poldzia

 
Posty: 22
Od: Wto lis 28, 2006 15:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto gru 05, 2006 18:52

filemonka pisze:Skoro mruczy, to pewnie dochodzi do siebie, kciuki :ok: :ok: :ok:


mam nadzieje ze wlasnie tak jest...
...kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze...

Zosieńka

 
Posty: 257
Od: Śro sie 30, 2006 15:49
Lokalizacja: Człuchów/Gdańsk/Pruszcz Gdański :)

Post » Śro gru 06, 2006 0:10

zdrowiej słodziaku...

ElaKW

 
Posty: 3788
Od: Śro mar 05, 2003 15:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro gru 06, 2006 10:39

Ona powinna jesc koniecznie, a nic nie chce do buzki wziasc :(
CO tu robic, na samych kroplowkach to ona nie da rady :crying:

Karmic na sile?? ale jak i czym??
przeciez jak ona tak cierpi to przy wpychaniu jedzonka na sile bedzie plakac jeszcze bardziej...

wstrzykuje jej wode ale to wszystko co akceptuje. Dzisiaj rano dostala ranigast ale tak napienila buzke wiec nie wiem czy wziela cala dawke.
Oczy juz nie maja czym plakac a serce tak boli...

Przez moja glupote moj kicius tak strasznie cierpi... :cry:
...kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze...

Zosieńka

 
Posty: 257
Od: Śro sie 30, 2006 15:49
Lokalizacja: Człuchów/Gdańsk/Pruszcz Gdański :)

Post » Śro gru 06, 2006 16:41

Jest royal convalescence w saszetkach- proszek do rozrabiania wodą. Wychodzi bardzo odżywcza zawiesina. Podaje się ją strzykawką. Ja bym dokarmiała na siłę... Rozumiem, że kroplówki z glukozą dostaje?
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 06, 2006 16:44

:ok::ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro gru 06, 2006 17:25

Biedne maleństwo....niestety nie mogę wesprzec Cię radą więc mocno tule mała kizie i jeszcze moscniej trzymam kciuki... :ok:
Obrazek Tosia Obrazek Kaziu

Nikajka

 
Posty: 664
Od: Pt lis 03, 2006 17:22
Lokalizacja: Skawina

Post » Śro gru 06, 2006 17:36

Zosieńko, straszliwie mi smutno, że kicia chora. Trzymajcie się obie.

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Śro gru 06, 2006 17:46

Zosieńko - a co się stało z jej mamusią ?
W jednym z pierwszych postów piszesz, że jest już za Tęczowym Mostem ...
Na co umarła ?

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Śro gru 06, 2006 17:48

Zosieńko, a jak maleńka się zachowuje? jest tak samo czy widać, że jest słabsza?
Karm ją convalescensem strzykawką, chociaż po jednym ml. Nawet jak będzie oponować, kot nie może nie jeść. Głodówka u kota powoduje zmiany na wątrobie, kot musi jeść chociaż małe ilości.
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Śro gru 06, 2006 19:24

Je!!!!!!!!!!!! mila dzis straszna goraczke 41 stopni. Pani Ania zmienila jej antybiotyk, dala kroplowke i nie wiem co jeszcze ale po powrocie Kicia zabrala sie za jedzenie!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pierwszy raz od tygodnia je!!!!
Jak sie ciesze!!!
To taki postep.

Kochani daje jej royala ten proszek z woda w strzykawce od kilku dni.
A Mama Kici zmarla dwa tygodnie po sterylizacji... miala 9 lat.

Dziekuje za to ze caly czas jestescie z nai

Pani doktor dala nam nadzieje..
...kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze...

Zosieńka

 
Posty: 257
Od: Śro sie 30, 2006 15:49
Lokalizacja: Człuchów/Gdańsk/Pruszcz Gdański :)

Post » Śro gru 06, 2006 19:34 urwis

Zosieńko,zmień tytuł bo zawału można dostac !
No widzę juz ze na bardziej optymistyczny zmienilaś.
Zdrowiej maleńka!!!!

gisha

 
Posty: 6084
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Śro gru 06, 2006 19:42 Re: urwis

gisha pisze:Zosieńko,zmień tytuł bo zawału można dostac !
No widzę juz ze na bardziej optymistyczny zmienilaś.
Zdrowiej maleńka!!!!


Juz.

Przyznam szczerze ze mialam juz takie mysli aby jej nie zadawac wiecej cierpien...
Pani Ania jednak powiedziala mi ze jesli tak trzeba bedzie zrobic to mi to powie, a narazie dalej walczymy!!!

Trzymajcie prosze dalej kciuki
...kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze...

Zosieńka

 
Posty: 257
Od: Śro sie 30, 2006 15:49
Lokalizacja: Człuchów/Gdańsk/Pruszcz Gdański :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, elmas, Google [Bot], Meteorolog1 i 99 gości