melduje sie w temacie "robale"
robale sa w mojej kotce, dzis znalezione w kupie - biale, wystajece z qooopy na ok 1cm ruszajece, raczej plaskie..
po obejrzeniu jej legowiska znalazlam, wysuszona "skorke" po czyms takim
proba podania Cestal Cat dzis wieczorem zakonczona niepowodzeniem, kota zjadla moze 1/4, ja zyskalam podrapanie na kciuku, wbity pazur w dlon, ubranie do prania... i kupe nerwow straconych
jutro wezme ja do weta niech on jej poda
moja druga kota bez problemow odrobaczana, jakos zawsze da sobie podac tabletke, a ta cholera zawsze "dziwacy"
